Kolor: niby to pszeniczniak ale kolor zalatujący bursztynem jakoś mi nie podchodzi [2] Piana: biała, drobna, szybko opada, po jakimś czasie marne resztki na piwie [2.5] Zapach: zbożowo-owocowy z domieszka czegoś co mi się nie podoba..... [3] Smak: smak do dominacja słodowa, dość ostra, leciutka goryczka, delikatne chlebowe akcenty, goryczka zbyt mocna jak na pszeniczne, strasznie nierówne piwo [2.5] Wysycenie: zdecydowanie za dużo, mam uczucie jakbym pił colę (porównanie dotyczy tylko nagazowania) [2.5] Opakowanie: tak jak w poprzednich piwach z Glogera, design bardzo ładny [5] Uwagi: Kolejne bardzo marne, niestety piwo z browaru, termin przydatności to koniec lipca....
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Kolor: mdły, nie podoba mi się. W pszenicznych powinna być zawiesina delikatna, a tutaj jej nie ma. Szkoda. [1] Piana: nie ma w ogóle. [1] Zapach: śmierdzi skarpetami. [1] Smak: straszny smak leku na gardło podobnie jak smak Żywca z niebieską etykietą, nie pamiętam nazwy. [1] Wysycenie: zero. [1] Opakowanie: w ogóle mnie się nie podoba. Kolor kału. [1] Uwagi: Najgorsze piwo z glogera.
╔═╗
║═╬╦╦═╦═╦═╗
╠═║║║╬║╩╣╔║
╚═╩═╣╔╩═╩╝UŻYTKOWNIK
════╚╝══════════
- GIOCARE - Polski produkt wyprodukowany dla Biedronki lecz już niespotykany :( "Ten, kto wymyślił piwo, był mędrcem" http://www.kp.pl/
Kolor: To chyba jakieś jaja są. Kolor prawie słomkowy, piwo jest klarowne. [1] Piana: Biała, średnio trwała. Nawet fajnie lepi się do szkła. Na finiszu dwa cm kożuszku. [3] Zapach: Czuć banany i wanilię . Goździków brak jak i chmielowych doznań. Tak jak lubię w pszenicach. [4] Smak: Piwo jest chlebowe, słodowe. Główną wadą jest prawie brak owoców. Goryczka trochę za duża. [3] Wysycenie: Średnia. [3] Opakowanie: Typowy Gloger, wszystko bardzo ładnie. [4.5] Uwagi: Nie jest to hefeweizen. Piwo przypomina Tyskie Książęce Złote Pszeniczne, ale jest lepsze od niego szczególnie w aromacie.
Warka 18.01.2016.
Dziwne to jasne pszeniczne, które jest klarowne jak rasowy pilsner. Może w zamyśle to miał być kristalweizen (w sumie na etykiecie nie podano, że piwo jest niefiltrowane). Poza tym dosyć poprawna pszenica, w zapachu banan, odległe goździki, po ogrzaniu trochę więcej fenoli (bubble gum). Piana biała, drobna, średniotrwała. W smaku na początku raczej słodkawe (jak Paulaner), po pewnym czasie pojawia się lekki kwasek. Generalnie to taka pszenica na 3+ (w skali od 2 do 5). Piwo z datą 1.11.2015, zakupione w promocji za 2,5 zł.
Kolor: Ciemne złoto wpadające w bursztyn. Klarowny. Tu bym się nie czepiał, że nie jest mętne. Popularny Erdinger też nie jest. Można uznać że to kristall [4] Piana: Początkowa ładna sztywna i obfita. Potem dość szybka redukcja do chmurkowej warstwy. Oblepia szkło wyraźnie [4] Zapach: Poprawny, raczej zgodny ze stylem. Sporo słodkiego banana, goździków za to nie ma. To co charakterystyczne to wyraźna słodka waniliowa nuta. Generalnie słodki zapach, ocierający się wręcz o ulepkowatość [3.5] Smak: Tak jak w zapachu - d... nie urywa, ale ciężko się przyczepić. Taka tam poprawna pszenica w typie bananowym, słodka, bez akcentów kwaskowych i goździków. To co ją wyróżnia to nuta waniliowa, obecna zarówno w zapachu jak i w smaku. Goryczka bardzo niska. Lekkie wrażenie wodnistości psuje nieco ogólny odbiór [3.5] Wysycenie: Wysokie, odpowiednie. Pasuje raczej [4.5] Opakowanie: Jak ta cała glogerowa seria - estetycznie OK. Dokładny skład [4] Uwagi: Data: 01.11.2015
Comment