Amber, Po Godzinach - IPL

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jasnozłocisty, klarowne [4]
Piana: biała, drobna, dość zwarta, szybko jednak redukuje się do małej warstwy na piwie [3.5]
Zapach: słodowo-cytrusowy z domieszką chmielu [3.5]
Smak: dość pełne i treściwe, mocna goryczka, chmielowa połączona z mocnym cytrusowym posmakiem, całość dobrze skomponowana, dalej w tle wyczuwalne zbożowe nuty [4]
Wysycenie: ciut za dużo [4.5]
Opakowanie: fajne seryjne opakowanie, firmowy kapsel [5]
Uwagi: Smaczne, mocno chmielowe piwo z cytrusową nutą ale zalegające i doskonale gaszące pragnienie

Moja ocena: [3.85]

[rafael52]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jasnozłoty, klarowny. [4.5]
Piana: dość obfita, początkowo drobnopęcherzykowa, szybko się dziurawi, ale wolno opada, oblepia szkło. [3.5]
Zapach: przyjemny słodowy, czysty aromat z wyraźnymi nutami chmielowymi, cytrusy oraz delikatne żywice, zioła. [4]
Smak: wyraźna pełnia, skontrowana wyraźną goryczką, średnią w kierunku wysokiej, daje się wyczuć trochę nut chmielowych. [4]
Wysycenie: średnie, trochę w kierunku wysokiego, dobre. [4.5]
Opakowanie: grafika w stylu serii, graficznie nawet może być, sama butelka nie bardzo mi się podoba, ale na plus jest skład oraz informacje o piwie. [4]
Uwagi: warka do 06.02.2016, przyjemny lager, mógł by zawitać do stałej oferty Ambera.

Moja ocena: [4]

[darekd]

Ma wodnistość charakterystyczną dla innych jasnych lagerów z Bielkówka.

Amberowskim piwom można wiele zarzucić, ale nie braku treści. (Nie piłem wersji dyskontowych). Zawsze były to piwa wręcz ciężkawe i tak jest tu, tak jak napisał Rafael52 - pełnia wyraźna (zgadzam się z jego opinią, choć mi opakowanie zdecydowanie przypadło do gustu, grafika przemyślana, komplet informacji). Smak wyraźny, pełny, z umiarkowanie długim finiszem.

Moim zdaniem zdecydowanie udane piwo. Dostępne w seci Netto za pon. 5 PLN.

[WojciechT]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Strasznie blade to piwo :P Wiem, zgodnie ze stylem, ale lubię nieco ciemniejsze... [5]
Piana: Wysoka, biała i ładna, niestety niezbyt trwała. [4]
Zapach: Srogie rozczarowanie. Gdzie amerykańce? Gdzie chmiel? Zapach delikatnie słodowy i tyle. Wspomnianego wyżej masełka na szczęście nie ma. [2.5]
Smak: Szczerze mówiąc - gdyby nie lektura kontretykiety to bym nie pomyślał, że w tym piwie są chmiele zza wielkiej wody. Moje skojarzenia idą do zupełnie innego kraju - do Niemiec. IPL przypomina mi niemieckie, koncernowe pilsy - z całkiem sporą, acz niekoniecznie przyjemną i trochę zalegającą goryczką. Treściwość przeciętna w kierunku pełnej, pojawia się też jakiś lekki słodowy posmak. Ale całość nie powoduje, że mam ochotę sięgnąć po następne. [3.5]
Wysycenie: Nieco za wysokie. [4.5]
Opakowanie: Jak pozostałe z serii. [4.5]
Uwagi: Szkoda. Zmarnowany potencjał. Nie jest złe, nie ma "wad", ale też nie jest jakoś szczególnie dobre.

Moja ocena: [3.375]

[SteamPunker]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Słomkowy, przejrzysty. Jak to w lagerze. [4]
Piana: Średnio-słabo trwała, intensywna na początku – pojawia się spora czapa. Z czasem opada, pod koniec picia symboliczne 2-3mm. [4]
Zapach: No i tu jest pewien kłopot, bo są świetne nuty cytrusowe, trochę słodowości i charakterystycznego dla polskich chmieli, gorzkiego zapachu. Byłoby super gdyby nie, lekkie na granicy wyczuwalności "nuty skarpetkowe". Słabo wyczuwalne, ale drażnią. [3.5]
Smak: Wyraźny słód, wyczuwalne chmiele i mocno zalegająca goryczka. Tej ostatniej najmniej się spodziewałem i mile zaskoczyła. Byłoby wyżej, gdyby nie ten delikatny kwas izowalerianowy. W miarę ogrzewania, niestety coraz bardziej intensywny. [3.5]
Wysycenie: Drobne i przyjemne. [4]
Opakowanie: W stylu całej serii. Brakuje tylko ekstraktu i temperatury podawania. [4]
Uwagi: Ambera raczej lubię, ze względu na stosunek cena/jakość, ale tym razem spodziewałem się nieco więcej. W sumie dość drogi jak na lagera, bo Warmińskie Rewolucje idzie poniżej 4zł dostać, a brak cytrusów z Ameryki przeżyję. Ciekaw jestem co następnym razem wymyślą.

Moja ocena: [3.625]

[EDIT]
Dorzucam zdjęcie, bo w ART-omacie nie można dodać. Warka bodaj 06.02.15 (o ile są jeszcze jakieś inne).

http://i.imgur.com/CmwEenq.jpg

[Javox]

Zdjęcia w takiej jakości uchodziły 10 lat temu.

A co do artomatu to się musisz doszkolić

[Javox]

Ocena z ARTomatu

No dobra akurat mam to piwo i wypowiem się w temacie.

Kolor: Jasny bursztyn, klarowne. [4]
Piana: Dość szybko się dziurawi i opada do cienkiej warstewki. Jest też trochę pozostałości na szkle. [3.5]
Zapach: Żywice i cięższe cytrusy, dość słodko. Mam wrażenie też nut belgijskich. Całkiem spoko. [4]
Smak: Lekkie ale nie za lekkie. Niezły balans między słodkością /kwiatowo-landrynkową/ a gorzkawą dopasowaną goryczką. [4.5]
Wysycenie: Średnie ok. [4.5]
Opakowanie: Bardzo uproszczone no ale jak leci już serią to niech będzie. Sporo informacji i kapsel dedykowany serii. [4]

Uwagi: Bardzo pijalne i dość smaczne. Nie za duży woltaż sprzyja sesyjności. Widzę pewne podobieństwa do Biedronkowej Cechowej IPA ale to kosztowało 3 razy więcej.

Moja ocena: [4.175]

[yaro74]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jasno złoty, klarowny. [4]
Piana: wysoka, drobna, trwała, zostawia ślady na szkle. [5]
Zapach: intensywny, słodowy, skwaśniały, nieprzyjemny. [1.5]
Smak: Słodowy-chmielowy. Średnio mocna, ziołowa goryczka, krótka, przyjemna w piciu. Piwo jest dość treściwe i nieźle zbalansowane, brakuje trochę posmaków od amerykańskich chmieli. [4]
Wysycenie: średnie, pasuje. [5]
Opakowanie: ładny kapsel, niezła etykieta, sporo informacji. [4]
Uwagi:

Moja ocena: [3.275]

[marqqq]

Pojawiło się u mnie w Lidlu. Nie kojarzę z gazetki.

[yoxik]

Amber: Po Godzinach - IPL
Ekstrakt: 12.2% wag. | Alkohol: 4.8% obj. / 3.6% wag.

lidlowy wypust 17.02.2017

Piana obfita ale znika szybko. Kolor opalizujące złoto. Aromat masełko, chmiele cytrusowo-cytrynowy, razem z wysokim diacetyle daje mało przyjemne odczucia. Smak pełnia i wyraźna goryczka dominuje w tle chmiel leśno cytrusowy. Troch ciężkie w odbiorze średniak.

[marqqq]

U mnie ta sama warka, ale piana obszerna, i nie ma zamiaru opadać.
Kolor złoty zamglony. Aromat jskiś taki ajpowo srajpowy.
W smaku czuć iglaste, ziołowe zapachy.
Jakiś taki ostry goryczkowy posmak.
Jest nieźle, ale jak na 5zł to nie powala.

[Lhunbleidd]

Są iglaki i cytrus w aromacie, ale dla mnie wali też cebulą. Nie pozbyłem się tego wrażenia do końca i to całkowicie zepsuło mi degustację . Nie powtórzę.

[SeeJay]

Moja opinia jest diametralnie inna od dwóch wcześniejszych. Piwo zachwyca jak na "dolniaka". Smak głęboki, wyraźnie, a nawet bardzo wyraźnie "iglasty". W moim piwie nie odczuwam żadnej cebuli, a jedynie żywicę i cytrus. Lacing mocny, utrzymuje się w teku nawet po wypiciu napoju.

[Jimmy_jb]

Niektóre amerykańskie chmiele pachną cebulą także nie jest to wada tylko ten typ tak ma.

[Lhunbleidd]

Tez się nad tym zastanawiałem. Ale w lagerze to zwyczajnie źle się komponuje. Ale tez uczciwie przyznaję, że jeszcze chyba nie było American Lagera, który by mi bardzo podszedł...