Amber, Po Godzinach - IPL

[DariuszSawicki]

Dobrze, że pojawiło się w Lidlu, przynajmniej sympatycy Lecha czy Żywca będą mogli szerzej zapoznać się z jakimś ''innym'' lagerem. Szkoda tylko, że cena to 4,99 zł.

A co do cebuli to rzeczywiście jest, jednak jakoś mi nie przeszkadza.
Dobry lager z amerykańcami, goryczka solidna.

[Joj]

Plus za pomysł, cena 4,99 zł jest jeszcze do przełknięcia, natomiast dość wodniste, mało treściwe. Chmielenie jest ok - aromaty przyjemne, cebuli nie wyczułem, ale mam jeszcze jedną flaszkę to sprawdzę czy tam nie czuć.

Generalnie jest to odpowiedź na wszelkiego rodzaju Harnasie wysokochmielowe, Perły chmielowe, Kasztelany, Piasty i inne pseudochmielone lagery. Odpowiedź udana bo wymienioną konkurencję rozwala na łopatki, ze względu na to, że pachnie i smakuje chmielem, a nie tylko obiecuje - jak koncernowe "wysokochmielowe" i "chmielowe" gówna.

[AaLeX]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny, złoty, klarowny. [5]
Piana: Obfita, nie opada, zostaje do końca. [5]
Zapach: Ziołowy, żywica, cytrusy, odpowiada temu, co napisali na etykiecie. [4.5]
Smak: Mocna ziołowa goryczka, słodu mało wyczuwam, dobre, ale nie powala, piłem tańsze piwa o podobnym smaku. [4]
Wysycenie: OK [4]
Opakowanie: Niebieska etykieta, wyróżnia się prostotą, aczkolwiek nic specjalnego, jednak informacje zawarte na etykiecie (np. zapach, smak) odpowiadają rzeczywistości. Podane wszystkie dane IBU, Ekstrakt, zawartość alkoholu, producent. Duży plus. [4.5]
Uwagi: Powiem tak, bardzo dobre piwo, jednakże trochę za drogie, 5zł za piwo kupione w sklepie uważam za przesadę. Jakby cena wynosiła <3,5zł bym kupował chętniej, ale przy ówczesnej cenie, raczej sporadycznie do niego będę powracał. Jednak wyrób jak najbardziej klasy premium.

Moja ocena: [4.35]

[Admirador]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasne złoto, klarowny [4.5]
Piana: Potężna, bujna, długo się trzyma, pięknie oblepia szkło, duże zaskoczenie na plus [5]
Zapach: Chmielowo-słodowy. Nie ma wątpliwości, że dosypali chmielu zza Oceanu, jest nuta cytrusowa, jest też żywica, nie za mocno, ale jest. Oprócz tego również coś niepokojącego, jakaś "warzywna" wstawka, nie wiem czy to cebula od chmielu czy raczej DMS. Tak czy inaczej, ogólny efekt nieco psuje. [3.5]
Smak: Nie ma nadzwyczajnych doznań, ale piwo nie jest też złe. Solidnie nachmielony lager, goryczka wyraźna, dość krótka, podbudowa słodowa też konkretna, jak na 12 blg to bym powiedział, że to piwo jest zaskakująco treściwe [3.5]
Wysycenie: Średnie, dałbym więcej. [3.5]
Opakowanie: Proste, ale ok. Strona informacyjna bez zarzutu, kapsel firmowy. [5]
Uwagi: Warka: 17/02/2017
Nie jest źle, jak będzie okazja to jeszcze wrócę do tego piwa.
Na plus, że tylko 4.8% alko (o ile rzeczywiście tyle jest).
Ale Pintowy IPL dużo lepszy

Moja ocena: [3.775]

[slyboots]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny, złoty, lekko mętny [4.5]
Piana: Piana piękna biała i obfita - po czasie opada, lecz ładnie oblepia szkło [4]
Zapach: Cytrusy, żywica, chmiel, słodkość, może jakaś lekka cebulka albo mi się wydaje [4]
Smak: Żywica i leciutkie cytrusy, nuty belgijskie w tle, słód, no i w końcu fajna chmielowa goryczka IBU - 55 do czegoś zobowiązuje w końcu , treściwe [4.5]
Wysycenie: Średnie wysycenie, poprawne [4.5]
Opakowanie: Bez rewelacji i wodotrysków, ale wszystkie potrzebne opisy i informacje się znalazły, prosta i wystarczająca etykieta bo dla mnie bardziej w tym przypadku liczy się smak niż etykieta [4.5]
Uwagi: UWAGI:

Kupione w Lidlu.
Warka: 24.02.2017 L2/6 L
Parametry jak u Kolegów wyżej.

Jestem naprawdę pozytywnie zaskoczony za treściwość tego Piwa i porządne nachmielenie. Podoba mi się ta prawdziwa goryczka którą czuć. Cena 4,99 jest do przełknięcia biorąc pod uwagę to jaki produkt dostajemy.
Jak przypomnę sobie nasze pseudolagery za 3 zł to niedobrze mi się robi bo nie mają w sobie absolutnie żadnej wartości.

Naprawdę Bardzo polecam !
Warto spróbować !
Na pewno jeszcze wrócę.

Pozdrawiam

Moja ocena: [4.275]

[von_scheisse]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasnozłote, opalizujące. [4]
Piana: Obfita, gęsta, drobna, sztywna i trwała. [4.5]
Zapach: Zbożowy oraz przyjemnie cytrusowy - czuję przede wszystkim Citrę. Gdzieś w tle pojawia się leciuteńka miodowa nuta utlenienia. [4]
Smak: Piwo jest lekkie, zbożowe z wyraźną chmielowością. Jest w nim sporo cytrusów - mandarynki, cytryna, pomarańcza - ale obecne są również nuty kwiatowe. Goryczka wyraźnie zaznaczona, przyjemna, choć lekko zalegająca. Dodaje charakteru temu piwu. [4]
Wysycenie: Powyżej średniej, jak na jasnego lagera: w sam raz. [4.5]
Opakowanie: Muszę przyznać, że etykieta podoba mi się - jest na niej komplet informacji i to dot. parametrów, jak i składu. Jest też fajna "metryczka" zawierająca zwięzły opis charakteru piwa. [4.5]
Uwagi: Data przydatności: 24.02.2017

Moja ocena: [4.1]

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bladozłoty zmętniony. [4]
Piana: Biała, bardzo drobna, wysoka, dość trwała, ładnie się na szkle osadza. [4]
Zapach: Trawa i zioła, sosna i troszkę chmielu. [3.5]
Smak: Goryczka, nieco zbyt piołunowo-ziołowa, lekki słód w tle, nuty cytrusowe. [4]
Wysycenie: Średniowysokie. [4]
Opakowanie: Klasyka serii, tym razem w tonacji (uwaga!) chabrowej . [4]
Uwagi: Piwo może nie mistrzowskie, ale - biorąc pod uwagę sieć dystrybucji - z pewnością ciekawa propozycja "marketowa".

Moja ocena: [3.825]

[rafalek21]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, zamglony. [4.5]
Piana: Obfita, ale niespecjalnie trwała, biała, przyzwoicie zdobi szkło [3.5]
Zapach: Mało go tu, trochę słodu i diacetylu. [3]
Smak: Umiarkowanie słodowy, trochę diacetylu, trochę cytrusów, średnia goryczka cytrusowo-ziołowa, nieco zalegająca, średnio pełny, zostawia lagerowy posmak. Ogólnie profil ma lagerowy, doprawiony ameryką - tylko i aż tyle. [3.5]
Wysycenie: Średnie - w tym przypadku dobrze pasuje. [4.5]
Opakowanie: Graficznie może być, do tego prawie komplet informacji(bez drożdży w składzie). [3.5]
Uwagi: Przeciętne piwo, da się wypić, ale to tylko tyle. Kormoran(np. Warmińskie Rewolucje) czy Strażackie jest tańsze i lepsze. Warka do 21.12.2017.

Moja ocena: [3.425]

[SteamPunker]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Barwa przecieru z owoców tropikalnych. Gdyby to była IPA, to zdecydowanie na plus, ale to dolniak w dodatku lager - tutaj mętność raczej niepożądana... [4]
Piana: Chyba najmocniejsza strona piwa - trzyma się długo, osadza na szklance. I to pomimo faktu że piłem w shakerze. [5]
Zapach: Jest cytrus, trochę żywicy i charakterystyczna dla piw o wyższym ekstrakcie słodowa zbożowość. Jak na lagera, to bardzo przyzwoicie. [4]
Smak: Naciągnę trochę ocenę za wyraźnie zaznaczoną, lekko zalegającą ale nie ściągającą goryczkę. Poza nią i "jęczmiennym ciałem", które powyżej opisałem, jakieś tam chmiele się wyczuwa. Ale bardziej ziołowo-żywiczne niż cytrusowe. [4]
Wysycenie: Odpowiednie. [4.5]
Opakowanie: Poprawiona etykieta z serii Po Godzinach naklejona na tłoczoną butelkę z dedykowanym kapslem. Jest dokładny skład (poza szczepem drożdży) i temperatura podawania. Tylko brać przykład. [5]
Uwagi: Mam niemały kłopot z tym piwem. Kupiłem z rozbiegu dwie butelki w dwóch różnych Lidlach. Pierwszą zdegustowanłem tego samego dnia, tylko po schłodzeniu parę godzin w lodówce była tak okropnie pusta, doładowana nieprzyjemną, taninowo-garbnikową goryczką, że żałowałem zakupu. Myślę sobie, kurde gdzie ten aromat, gdzie ten chmiel z pierwszej warki.

Sprawę sprostowała drugie piwo, gdzie wszystko jest na swoim miejscu, co opisuję powyżej. Długo się niego zabierałem mając wspomniane nieprzyjemne odczucia. Zastanawia mnie tylko skąd taka różnica w smaku. Puścili dwie różne warki tego samego piwa do sklepów? A może postanie ~1,5 tygodnia w szafce o temp. otoczenia i weekend w lodówce zrobił swoje? Sam nie wiem.

W każdym razie teraz oceniam i polecam warkę: 21.12.2017 L 2/3L

Moja ocena: [4.175]

[SeeJay]

Właśnie piję warkę z nieprzyjemną, zalegającą goryczką i jakby "cukrowością"(?).
06/01/2018
Piwo rok temu było znacznie lepsze - (pisałem wyżej, że nawet rewelacja) chociaż ostatnio trafiłem na bardzo przyjemną warkę. Ta spożywana dzisiaj nie powoduje co prawda jakichś skrajnie negatywnych wrażeń, ale jednak coś jest nie tak...

[grodek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, zamglone. [4.5]
Piana: Biała, średnio i drobnopęcherzykowa, bardzo obfita i trwała. [5]
Zapach: Spodziewałem się przynajmniej czegoś przyzwoitego, jednak rozczarowałem się. Lekki powiew cytrusów, ale też trochę cebuli i delikatny sosnowy. Całość jednak mało przekonywująca. [3]
Smak: Czuć w smaku lekką słodowość, posmaki żywiczno-sosnowe. Goryczka na finiszu wyraźna, ziołowo-żywiczna, zalegająca. [3]
Wysycenie: Średnio wysokie, ok. [5]
Opakowanie: Dość ładnie prezentuje się etykieta w niebieskich barwach. Prawie pełen skład (bez drożdży), firmowy kapsel. [4]
Uwagi: Termin do 26.08.2018. Piwo bez zachwytów, za 5 złotych można znaleźć coś lepszego.

Moja ocena: [3.425]

[Warzywo]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Mętnawo, opalizujący. [5]
Piana: Tworzy się gęsta, drobno pęcherzykowa, zwarta, trzyma się do końca picia. [5]
Zapach: Je pestkowość, cytrusy, skórka owocu. Trochę szybko się ulatnia. [3.5]
Smak: Fajnie orzeźwia, delikatna pestkowość, przyjemny goryczkowy finisz. Jest bardzo przyjemnie tylko trochę tego mogło by być więcej. [4]
Wysycenie: Ładnie się uklada i wchodzi. [5]
Opakowanie: OK [4.5]
Uwagi: fajnie orzeźwiające i pijalne, delikatne piwo.

Moja ocena: [4.05]

[Javox]

Ekstrakt 12.2*, alko 5.0% - niefiltrowane.
Chmiele: Chinook, Citra, Cascade, Marynka, Sybilla.

Piana - więcej na początku potem prawie pełna warstewka.
Lacing - trochę było.
Gaz - średni.
Barwa - zamglony, jaśniejszy pomarańczowy.
Aromat - cytrusy.
Smak - słodkawe, cytrusy, nuty zbożowe, owocowość i słodowość, lekka goryczka.

Ogólnie całkiem spoko

[e-prezes]

Nie wgryzając jak było drewniej... zakupione, zdegustowane. Trochę inaczej wyobrażałem sobie IPL (Imperial Pale Lager ), ale nawet jako India Pale Lager nie jest złe. Aromat jest lekko cytrusowo-ziołowy, w smaku już tak "różowo" nie jest - jest miękko, słodkawo. Lekko cytrusowo, ale jednak to bardziej hybryda. Goryczka nieduża. Bardzo duża piana, mimo lodówki.
Mogę wrócić, ale mnie nie przekonało...