Jagiełło, Chmielak

[e-prezes]

Zwycięzca Chmielaków w kategorii light lagerów do 11 blg. Alk. 4,6 %. Zielona butla 500 ml z zielonym kapslem firmowym. Ładna oprawa, choć ta zielona butla trochę mi popsuła wrażenie.
W zapachu wielbiciele Lecha będą zadowoleni skun jest! Potem przebija się słodowa nuta, akcentowana rześkim bukietem chmielu. W smaku szału nie ma, ale po tym jak browar w ostatnim czasie przyzwyczaił nas do w miarę poprawnych, czystych piw i tu mamy lagera z... dość słabym nachmieleniem. Aby być prawdomównym... dla mnie jest słabe, ale rzeczywiście jest wyraźne, choć dość klasyczne i jednak jednowymiarowe. Niemniej w miarę udany produkt i czekam na wersję w brązowej butelce.

[WiHuRa]

Chyba lekko przesadzasz z tym za słabym chmieleniem. To nie IPL - to jest pils 11-stka, goryczka jest wyraźna i gdyby była wyższa piwo straciłoby ten fajny balans.

Piwo jest rześkie i chętnie sięgnałbym po następne ale miałem tylko jedno. Wśród polskich piw w okolicach 4 zł to jeden z lepszych wyborów jeśli chodzi o tą kategorię.

[e-prezes]

Akurat ostatnio było sporo IPA, więc może to stąd taki odbiór. Napisałem "w miarę udany produkt" i że dla mnie za słabe nachmielenie. Porównując do innych piw wystawionych w konkursie rozumiem, że musiało wzbudzić zachwyt. Mnie przeszkadzał skun, ale tak OK.

[Prusak]

Mnie tylko zastanawia, dlaczego Jagiełło z uporem godnym lepszej sprawy zaczął trzymać się zielonych butelek. Różnie bywa z jakością ich piw, to akurat byłoby ciekawe spośród wybieranych wtedy, kiedy na półkach nie mam bardziej ciekawych piw, ale - zgadzam się - ten skun....

[Javox]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny bursztyn. [4]
Piana: Dość szybko opadła do cienkiej warstewki - było trochę na szkle pozostałości. [3]
Zapach: DMS i skunks. [2.5]
Smak: Dość słodkie z zalegającą gorzką /nienaturalną/ goryczką. [3]
Wysycenie: Średnie, trochę gryzące. [3.5]
Opakowanie: Wszystko na zielono i nowy kolor kapsla firmowego... zielony. [3.5]
Uwagi: Lubię gorzkie piwo, goryczkę niech będzie 100 i więcej IBU ale tu "ich kompozycja" zrobiła nie tą robotę co trzeba. Oj ciężko się pije i ten obierkowo-warzywny DMS... w takim cukrze... nie wiem czy to powtórzę.

Moja ocena: [2.925]

[Prusak]

DMS wyczuwalny w minimalnym stopniu moim zdaniem. Skun jest, mimo przelania do kufla, nie widzę natomiast w tym piwie żadnego ciekawego balansu. Zresztą na kontrze jak byk stoi: Marynka i Sybilla. Akurat w tym piwie dają bardzo jednowymiarową goryczkę na lekkim, prawie wodnistym podkładzie, w związku z czym picie nie jest mordęgą, choć ta dość siermiężna dominacja goryczy nieco przeszkadza.

[Prusak]

Przy drugim podejściu moja ocena jest łagodniejsza: Skun tym razem słabo odczuwalny, niemal nieobecnym goryczka wyrazista, ale na tle wodnistości, żadnego "ciała". Pije się nieźle. Warka do 27.05.2016.

[chechaouen]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoto, klarowny [4]
Piana: Całkiem ładna, obfita, trwała, oblepia szkło. Bez zarzutu [4.5]
Zapach: Po zdjęciu kapsla z butli buchnęło konkretnie skunksem (zielona butelka). Potem w sumie mało ciekawie. Do skunksika doszła kojarząc się z miałkimi koncerniakami mdła słodowość. Niewyraźna nutka chmielu gdzieś tam majaczy w tle, tak na granicy autosugestii. Czuję też lekką nutę drożdżową [2.5]
Smak: Goryczki chmielowej trochę jest, nawet sporo bym powiedział. Jest ona dość długa, na finiszu lekutko zalegająca, ale w granicach przyzwoitości. Poza tym dość płaskie ciałko słodowe, nie za ciekawie ale w sumie poprawny lager [3]
Wysycenie: Dość wysokie, po otwarciu nawet lekki gushing [4]
Opakowanie: Za zieloną butlę, która zwabiła skunksa, nie może być wysoka ocena. Choć graficznie nawet spoko [2]
Uwagi: Data; 20.07.2016
Teraz w Kauflandzie promocja i sprzedają po 2,69 zł. W tej cenie jeszcze jakoś ujdzie. Normalnie to kosztuje chyba coś 3,5-4 zyla. No bez jaj...

Moja ocena: [3.025]

[leona]

Bardzo źle zbalansowane piwo. Niemal wodniste, z wysoką goryczką. Wszystko gasi jednak skun - mocny, pełny, wręcz mięsisty

Wypiłem bez problemu ale i z niewielką przyjemnością. Przy cenie 3,90 zł to piwo przestało dla mnie istnieć.

[supersklep]

Mnie tylko zastanawia, dlaczego Jagiełło z uporem godnym lepszej sprawy zaczął trzymać się zielonych butelek. Różnie bywa z jakością ich piw, to akurat byłoby ciekawe spośród wybieranych wtedy, kiedy na półkach nie mam bardziej ciekawych piw, ale - zgadzam się - ten skun....

Zielone = Heineken ale też Perła export leje w zielone i to wszystko ludziom się kojarzy z zieloną butelką ,a tak wracając do tematu to Jagiełlo Chmielak ma nachmielenie takie ,że Perła powinna się uczyć od Jagiełło.Choć Perła ma w nazwie chmielowa.Skun z zielonej butelki i wodnistość to minus tego piwa

[Admirador]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoto, klarowne. Lagerowy, trudno się czepiać. [5]
Piana: Nie była taka zła. Fakt, że opadła szybko, ale ogólna ocena wypada przynajmniej średnio. [3]
Zapach: Zielonobutelkowy, lagerowy w wydaniu koncernowym. W tle majaczy jakiś chmiel, ale tak na granicy wyczuwalności. Słabo. [2.5]
Smak: Heinekenowe to piwo, z ewidentnie wyższą niż w eurolagerach goryczką. Piwo do wypicia, ale nie ma się czym zachwycić. [3]
Wysycenie: Dość wysokie, ale przegięte nie jest. [4]
Opakowanie: Etykieta nawet ok, informacje średnio dokładne. Nawet nie wiadomo, jaki tu ekstrakt, albo nie umiem znaleźć. [4]
Uwagi: Butelka z datą 06/01/2017.
Na plus, że tylko 4.6%, więc piwo na lato. Ale trudno mi sobie wyobrazić, jaki musiałby być wybór (brak wyboru), żebym raz jeszcze po Chmielaka sięgnął. Słabe piwo, niestety.

Moja ocena: [3.025]

[DariuszSawicki]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, klarowne. [5]
Piana: Biała, niska i nietrwała, o dziwo znaczy szkło bardziej niż końcowa groteskowa czapa. [3]
Zapach: Skunks i mokre trampki, dziwne że to jest gdyż brałem wprost z kartonu i słońca czy sklepowych lamp to piwo nie widziało. W tle mikstura trawy z brokułami. [2.5]
Smak: Goryczka nawet wysoka, ziołowo-trawiasta, odpowiednia kontra słodowa. Całość psuje dziwny posmak, jakby rozmrożonych warzyw wyjętych z mokrego papierowego opakowania. [3]
Wysycenie: Trochę za duże. [3.5]
Opakowanie: Zielona butelka i etykieta z przewagą tego koloru. Brak pełnego składu i nawet ekstraktu, choć podane są chmiele, kapsel firmowy. [2.5]
Uwagi: Oprócz wysokiej goryczki niczego ciekawego w tym piwie nie ma. Termin do 27.05.2018.

Moja ocena: [2.925]

[michael50]

Chmielak w pełnej krasie.

[michael50]

Muszę przyznać, że piwo było baaaardzo przeciętne. Moje odczucia dokładnie pokrywają się z tym, co forumowicze napisali wyżej - sporo wodnistości, mocna, ale nienaturalna goryczka, baza słodowa minimalna w kierunku żadnej. Chmielak wszedł w miarę sprawnie i bez skrzywienia, ale nie pozostawił po sobie nic, co warte byłoby zapamiętania i co sprawiłoby, żeby sięgnąć po niego jeszcze raz.

[grodek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, klarowne. [5]
Piana: Biała, średnio obfita, szybko opadła do niewielkiej ilości. [3.5]
Zapach: Mało intensywny, delikatnie ziołowy z lekkim skunksem. [3]
Smak: Dość wodniste, puste w smaku. Delikatny posmak słodowy i wyraźna, nieco zalegająca goryczka. Ogólnie niewiele się dzieje. [3]
Wysycenie: Średnie, dobrze dobrane. [5]
Opakowanie: Zielona butelka i zielona etykieta - całość dość monotonna. Brak pełnego składu (tylko chmiele), firmowy kapsel. [3]
Uwagi: Nic ciekawego, nie warto tym piwem zaprzątać sobie głowy. Termin do 20.09.2018.

Moja ocena: [3.25]