Trafiłem na te piwo w swojej Biedronce, z myślą że to jakaś nowość - skądże znowu, piwo jest od kilku miesięcy w sprzedaży, z tym że pojawia się losowo w kilkunastu sklepach w kraju. Dla mnie to wodnisty, bezsmakowy, bezpłciowy jasny lager, absolutnie nie warty żadnego zachodu. Jedynym pozytywnym aspektem tego zakupu jest szklana butelka o pojemności 330 ml, jakże przeze mnie pożądana.
Łączę się w bólu z osobami cierpiącymi na celiakię - macie kolokwialnie rzecz ujmując przesrane będąc skazani na picie takiego badziewia.
Comment