Nie jest tak źle, jak to opisują niektórzy komentatorzy w wątku, ale rewelacji też nie ma. To na pewno nie APA, dużo bliżej temu piwu do ale'a w stylu angielskim. Ładny bursztynowy kolor, dość wysoka i trwała piana,w smaku trochę ciastek i karmel. Niestety zbyt duża słodowość jak na mój gust, w dodatku nie skontrowana odpowiednio wyraźną goryczką, która wprawdzie jakoś tam wyczuwalna jest ale mocno nienachalnie. Zapach piwno-słodowy, żadnych nut żywicznych nie wyczułem, te amerykańskie chmiele którymi się chwalą na etykiecie to musieli chyba tam dodać w ilościach homeopatycznych. Do popijania steku wołowego ne nadaje się zupełnie, prędzej można go nalać kobiecie.
Jabłonowo, Manufaktura APA
Collapse
X
-
To wciąż przyjemny brytyjski ejlik, a nie apa, brak odpowiedniego poziomu nachmielenia, goryczki, cytrusów.
Przypominało mi w smaku pite chwile wcześniej Abbot Ale.
Natomiast poprawiło się o tyle, że karmel już tak nie przeszkadza, jest raczej przyjemna ciasteczkowość.
Cóż... Cornelius i Grodzisk Wlkp. zrobiły swojskie wersje stylu APA to czemu Jabłonowo ma go nie mieć
Warka 16.08.18. Selgros, 3.68 zł.Last edited by kosher; 2018-03-16, 20:55.
Comment
-
Comment