Kolor: Jaśniejszy bursztyn. [4] Piana: Na początku duża i trwała. Sztywno wychodziła ze szkła. Koronek na szkle średnio. [4] Zapach: Zielsko, zioła, mięta ale raczej na słodko. [4] Smak: Ziołowe, lekko słodkie, mini diacetyl chyba, goryczka mała. Po ogrzaniu więcej żywic i cytrusów egzotycznych. [4] Wysycenie: Średnie. [4] Opakowanie: Nie jest źle, trochę starego złota, czerń i biel. [3.5] Uwagi: Merican Pils! - super nazwa... data: 11.03.16, IBU 39 /raczej nie ma tyle/ wreszcie mityczny pils za 2 x 3 złote. Aj tam aj tam wypiło się w miarę z przyjemnością.
Kolor: Ciemnozłoty, klarowny. [5] Piana: Ładna, biała, wysoka i zbita, raczej przeciętnie trwała. [4] Zapach: Jakiś dziwny ten aromat. Z jednej strony amerykańce (chyba?), z drugiej przebijająca spod nich słodkość i jakiś delikatnie nieprzyjemny zapaszek. Nie potrafię go zidentyfikować, chociaż przypomina masełko. [3.5] Smak: Uderzenie słodyczy, po której następuje jakaś ziołowa goryczka, a następnie posmak chlebowy. Zdecydowanie za dużo karmelu, słodkości, prawie zalepia usta. [3.5] Wysycenie: Za niskie jak dla mnie. [4] Opakowanie: Odejście od konwencji, tutaj według mnie na minus. Pewnie za tym "stopro" czai się jakaś głębsza myśl, ale nie wiem, o co chodzi. [3.5] Uwagi: Nie było złe, ale mnie do siebie jakoś bardzo nie przekonało.
Kolor: Bursztynowy, pięknie opalizujący, ciemniejszy u góry. [4.5] Piana: Biała, jak na pils to zbyt krótka po nalaniu, ale końcówka trzyma się dzielnie. [3.5] Zapach: Trawa i jeszcze raz trawa, wiem co piszę gdyż często piję piwo na łące, nawet dziś. Jest też sporo ziół, wszystko sprawia wrażenie świeżości, natury i tęsknoty za latem. [4.5] Smak: Tutaj lekki zawód. Piwo jest słodkie. Goryczka ziołowa, trochę żelazna, mało orzeźwiająca. Za ciężko się piję, latem wolę inne pilsy. Dziś jednak późna jesień więc nieźle smakuje. [3.5] Wysycenie: Zbyt niskie. [2.5] Opakowanie: Trochę inna etykieta Doktorów. Geometryczna i jakby ... piwno masońska [4] Uwagi: Na kontretykiecie jest napisane, że piwo jest WYPRODUKOWANE na zlecenie przez browar Jabłonowo. Gdzie warzone ? Nie wiem, myślę, że jestem we właściwym wątku.
Warka 11.03.2016.
Kolor:Bursztyn, prawie idealnie klarowny [3,5] Piana:Biała, w miarę trwała, zdobi szkło [3,5] Zapach:Głównie chmiel, iglaki, sosny etc. do tego lekko nieprzyjemna nuta prawdopodobnie z fermentacji(mokra ścierka) [3] Smak:Goryczka średnia, niezalegająca, bardziej trawiasta niż grejpfrutowa [4] Wysycenie:Bardziej "Ejlowe" [3] Opakowanie:jw. [4] Uwagi:Warka do 16.06.16
Kolor: Złoto-bursztynowy, przejrzysty, trochę za ciemny jak na pilsa [4.5] Piana: Obfita, ale szybko się redukuje do warstewki na pół palca. Całe spektrum grubości pęcherzyków [4] Zapach: Owocowe, chmielowe aromaty cytrusów i lekkiej żywicy, ciepłe dawało też lekko żelazem, ale na skórze już nie czuć - może coś ze szkłem? [4.5] Smak: Lekko owocowe, ale zanim nadejdzie nuta żywiczna czuć szybkie, krótkie uderzenie łodygowej goryczki. Solidna podbudowa słodowa, lekka szmata przy końcówce [3.5] Wysycenie: Jak na pilsa przystało wysokie, ale nie drażniące [5] Opakowanie: Info dobre, opakowanie estetyczne, kapsla nie widziałem - chyba nie ma [4.5] Uwagi:
Comment