Zapach niemal wyłącznie kwiatowy, jakby pozbawiony nut chmielowych. Początkowo w smaku czuć słody karmelowe, ale dość szybko skontrowane goryczką, która na początku wydaje się dość ordynarna (sprawia wrażenie, że to więcej niż deklarowane 50 IBU), potem nieco w miarę ogrzewania się piwa łagodnieje i znów wraca słód, karmel plus lekka nuta alkoholowa.
Cóż, piłem lepsze...
Comment