Informacja dla tych, którzy wciąż szukają w Warszawie...dziś nabyłem w sklepie Rodzinka Bis w cenie 25zl. Piwo prezentuje się genialnie...żal mi otwierać
Kormoran, Imperium Prunum
Collapse
X
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Czarny z delikatnym refleksem pod światło. [5]
Piana: W moim egzemplarzu niska, choć drobny kożuszek dotrwał do końca degustacji. [4]
Zapach: Niezbyt intensywny - dużo wędzonki, trochę kawy i czekolady. [3.5]
Smak: Pierwszy łyk i od razu wiadomo, że mamy tutaj do czynienia z wagą superciężką, choć o dziwo tego wrażenia nie potęguje 11% alkoholu, który wyczuwalny jest dopiero delikatnie w żołądku. Najwiecej w smaku mamy wędzonki od suszonej śliwki, dopełnionej najlepszymi warkami Portera Warmińskiego czyt. słodycz, czekolada, delikatna ziołowa goryczka na sam koniec. [5]
Wysycenie: Niskie = idealne. [5]
Opakowanie: Byłoby idealne gdyby nie ten nieszczęsny lak - kruszy się niemiłosiernie i trudno by coś nie wpadło nam do piwa. Poza tym gustowny kartonik, kapitalna butelka. Jak już ety Podróży, to była Ekstraklasa, tak tutaj mamy do czynienia z Ligą Mistrzów. [4.5]
Uwagi: Czy mamy do czynienia z najlepszym polskim piwem? W sumie na to pytanie trudno jest odpowiedzieć, bo przecież nie każdy jest fanem porterów bałtyckich. Delikatne niedociągnięcia związane z pianą, aromatem czy tym nieszczęsnym kapslem na pewno jednak nie przykrywają faktu, że Kormoran wypuścił na rynek piwo wybitne. Wskoczył tym samym do mojego polskiego Top3 obok Samca Alfa i Szczuna. Dobrze że tym razem udało się pozyskać dwie sztuki tegoż trunku
Moja ocena: [4.35]
Comment
-
-
Comment
-
-
Piana leciutka. W przypadku aromatu, w nucie górnej mamy dym z ogniska, a do tego soczystą wiśnię, alkoholu brak, potem ognisko przygasa, troszkę wanilii. W nucie dolnej jest bardzo łagodne, prawie mleczne jak w milk stout'ach.
Smak to kompot z suszek, lekko piekące nuty, cynamon, wędzony grzaniec, z czasem śliwka robi się bardziej alkoholowa, ale nadal więcej wędzenia niż owocu. Niewątpliwie udany eksperyment, ale nie porter. Raz na jakiś czas można dać 15zł za 0,33 w knajpie albo te 25zł za całą butelkę w sklepie.Mały porterek-przyjaciel nerek
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bardzo ciemnobrązowy, nieprzejrzyste. [5]
Piana: Już na samym początku poniżej średniej, po dłuższej chwili redukuje się do obrączki. Nie jest to nic nadzwyczajnego w przypadku mocnych piw, dlatego nie ma się czego czepić. [4]
Zapach: Czekoladowy (likier czekoladowy), z całkiem wyraźną wędzonką. Głęboko w tle śliwka - jednak trzeba się bardzo postarać, żeby ją wyczuć. Wszystko jest idealnie zharmonizowane, niemniej zapach mógłby być intensywniejszy. [4.5]
Smak: Piwo jest bardzo gęste, wręcz oleiste. Na pierwszym planie deserowa czekolada, na drugim idealnie wpasowana wędzonka. Piwo jest dość słodkie, ale nie przesadnie. Alkohol świetnie ukryty, daje o sobie znać jedynie poprzez rozgrzewanie w przełyku. Poza tym piwo jest świetnie ułożone. Goryczka palona, idealnie dopasowana do charakteru piwa. [5]
Wysycenie: Niskie, idealne. [5]
Opakowanie: Opakowanie wprost przepiękne. Jego projektant odwalił kupę dobrej roboty. Dwoma małymi minusami są: brak szczegółowego składu oraz lak na kapslu, którego ciężko jest się pozbyć. [4.5]
Uwagi: Świetne piwo - jak dla mnie murowany kandydat na Piwo Roku.
Moja ocena: [4.7]Chmielnik Jakubowy - blog o piwie:
http://www.chmielnik-jakubowy.pl
https://www.facebook.com/chmielnik.jakubowy/
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Czarny z przeblyskami [5]
Piana: Brunatna, piekny lejsing [5]
Zapach: Lekka wedzonka od suski, czekoladowy [5]
Smak: Wedzonka od suski, gorzka czekolada, ladnie schowany alkohol [5]
Wysycenie: Srednie [5]
Opakowanie: CUDO, swietna morska opowiesc, kartonik, satynowa butelka i ten lak, tylko szkoda, ze nie ma etykietki bo doszlaby do kolekcji. [5]
Uwagi: Pierwszy aromat z butelki cudo, po przelaniu cudo, pierwszy lyk i po prostu urwalo mi du**. Jak to sie mowi, jednak z niczego nie biora sie medale i mam nadzieje, ze to piwo zdobedzie nie jeden medal na konkursach. Za cos wygrywa na Ratebeerze, w kategorii Porter baltycki i jako najlepsze piwo w Polsce. Jedno zostalo na lezak i czeka na nowa warke, gdzie zdegustuje porownawczo
Moja ocena: [5]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Czarny. Pod światło piękne rubinowe błyski na samym dole pokala [4.5]
Piana: Drobna, średniowysoka, krótka, bez kręcenia szkłem nie byłoby nic już w po pierwszych pięciu łykach [4]
Zapach: Lekka wędzonka, czekolada, karmel, bombonierka z alkoholem. [4]
Smak: Dobrze posłodzony i skoncentrowany kompot z suszu, trochę czekolady i słodkiej kawy. Alkohol to wspomnienie niezbyt ambitnego grzańca, a goryczka jest niepokojąco pikantna [4]
Wysycenie: Niskie, odpowiednie [4.5]
Opakowanie: Kosmos [5]
Uwagi: Piwo jest bardzo dobre i wypiłem je ze smakiem. I w tym sęk, że wypiłem a oczekiwałem, że zamlaskam i zaniucham się na śmierć. Za 25 zł oczekiwałem czegoś zdecydowanie więcej niż kompilacji najlepszych warek Warmińskiego z Okocimskim wsparte wędzoną śliwką.
Mam za swoje - jakiś czas temu zdziwiłem się, że leżakujący rok Warmiński nie jest jakoś przepakowany, wsparty marketingiem i sprzedawany o 100% drożej niż regularny. Browar miał cierpliwość i postawił na 500 % ale pod inną etykietą.
Moja ocena: [4.1]
Comment
-
-
Czy ktoś wie gdzie można dostać we Wrocławiu? Byłem w Drink Hali, Piwnicy, 101 piw na Młodych Techników, Grafie, Piwoszku i kilku innych mniej specjalistycznych, nigdzie nie ma!!! Owszem było w DH- rozeszło się w 1,5 godziny w 101 piw w 20 min. To piwo to jakiś mega rarytas. Czy ktoś z wrocławskich birofilów mi pomoże?
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: czarny, nieprzejrzysty. [5]
Piana: drobna, gęsta, niezbyt wysoka, średnio trwała. [4]
Zapach: średnio intensywny, przyjemny, wędzonka, czekolada i w tle delikatne owoce i lekko wyczuwalny alkohol. [4]
Smak: wędzony, czekolada, leciutka goryczka i dobrze ukryty alkohol. Piwo jest gęste, gładkie, dość słodkie i bardzo smaczne. [5]
Wysycenie: niskie. [5]
Opakowanie: piękne opakowanie, do pełni szczęścia brakuje kapsla z nadrukiem ale i tak daję najwyższą ocenę. [5]
Uwagi:
Moja ocena: [4.55]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Czarne, nieprzejrzyste. Przy samych krawędziach brązowawe. [5]
Piana: Rachityczna. Z trudem tworzy się cieniutka warstwa, początkowo pełna większych, niezbyt ładnych pęcherzyków. [4]
Zapach: Jest czekolada, słodkie czerwone owoce - wiśnia, śliwka, troszkę wędzonki i ledwo wyczuwalny alkoholowy niuans. [5]
Smak: Piwo jest słodkie, niesamowicie pełne, nawet wręcz wyklejające gardło. Jest mega czekoladowo, choć w pierwszym momencie głównym motywem jest wędzonka. Jest też sporo nut charakterystycznych dla mocno wyleżakowanych porterów bałtyckich - śliwki, wiśnie i... sos sojowy. Brakuje mi trochę goryczki na finiszu, przez co piwo nie ma pazura - owszem jest gładziutkie, misiowate, ale trochę mdlące. [4.5]
Wysycenie: Niskie. [5]
Opakowanie: Klasa sama w sobie. [5]
Uwagi: II warka. Piwo otrzymane w prezencie od sklepu Chmiel - Świat Piwa w Szczecinie.
Moja ocena: [4.7]Chmielnik Jakubowy - blog o piwie:
http://www.chmielnik-jakubowy.pl
https://www.facebook.com/chmielnik.jakubowy/
Comment
-
-
Dopiero teraz miałem okazję spróbować tego piwa.
Piwo jest ogólnie dobre, ale bez przesady. Oto kilka uwag.
1. Kiepska piana, szybko opadająca.
2. Krótki termin spożycia. U mnie do końca lutego 2018. Nie bardzo to rozumiem. To jest piwo typu quadrupel. Ostatnio miałem tego typu piwo z Rochefort i termin był do 2022.
3. Ogólny zachwyt nad opakowaniem. Owszem ładne, ale piwa typu jubileuszowe dużo lepiej wyglądają w butelkach 0,75 zamykanych korkiem do szampana.
4. Cena za wysoka. Za tę cenę mogę kupić lepsze piwa belgijskie.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika drmisio Wyświetlenie odpowiedziTo jest piwo typu quadrupel
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Czarny albo brunatny, nieprzejrzysty. [5]
Piana: Praktycznie brak, cienki pierścień i tyle, nie oblepia szkła. [2]
Zapach: Śliwka, taka lekko wędzona, czekolada. Średnio intensywny, prosty, ale przyjemny. [4]
Smak: Sporo śliwki, umiarkowanie wędzony, czekolada, mało słodkie, gładkie, nieco oleiste, pełne, goryczka średnia, w posmaku palony, nuta alkoholu. [4.5]
Wysycenie: Niewysokie - dobrze pasuje. [4.5]
Opakowanie: Kartonowe pudełko, większość informacji się znajduje, niezbyt dokładny skład. Sama butelka (0,375l) przyzwoita, minimalistyczna etykieta. Jednak zeszłoroczne butelki dużo bardziej mi się podobały. [4]
Uwagi: Świetne piwo, dobrze ułożone - w ciemno nie zgadłbym, że ma 11% alk.. Warka trzecia, do 15.01.2019.
Wcześniejszych nie piłem, więc nie mam porównania.
Moja ocena: [4.075]Last edited by rafalek21; 2018-01-23, 05:52.
Comment
-
Comment