Okocim, Cztery chmiele - Piwo Okocimskie

[Joj]

To nie wystarczy. Musisz jeszcze się wytarzać w...

W piwie mam nadzieję... ;-)

[marqqq]

W pierwszej fazie czuć jakiś chmiel, i lekki chmielowy posmak, ale cztery chmiele?
To już Harnaś rzekomo wysokonachmielony ma ich ciut więcej.

[Javox]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny bursztyn. [3.5]
Piana: Większa na starcie. Redukcja do cienkiej warstewki i brzydkiego lacingu, jakby krążkowanie. [3.5]
Zapach: Bardzo nietrwały, lekko ziołowy aromat. Za chwilę już jest tylko słodowość. [3]
Smak: Nieprzyjemny efekt piwa z wodą. Strasznie płaskie, bez goryczki i praktycznie bez smaku. Gdzieś w after taste błąka się jakaś ziołowość oczywiście z aldehydem jabłuszkowym. [2]
Wysycenie: Za duże, gryzące. [2.5]
Opakowanie: Historyczne nawiązanie ok ale jednak po bliższym poznaniu wrażenie jest raczej słabe. [3]
Uwagi: Piwo nie wnoszące nic do dnia piwosza mającego rozpoznanie smakowe. Jednorazowe podejście bez możliwości powrotu w ten rewir. Koncerny nie są raczej w stanie przeprogramować swoich mózgów i komputerków linii produkcyjnej na coś godnego uwagi.
Odbiór wzrokowy obiecuje, daje nadzieję ale niestety płonną.

Moja ocena: [2.65]

[Javox]

Dodam może fotkę tego wyrobu przemysłu piwowarskiego.

[michael50]

Dołączam się do głosu rozczarowanego piwnego ludu. Etykieta sugeruje coś ciekawego, hm, może godny konkurent dla Jankesa, hm, ciekawe, jakie to chmiele będzie czuć i w jakiej konfiguracji... hm...
Niestety, słabiutkie i do bólu przeciętne piwo, rzeczywiście praktycznie niczym nie różniące się od typowych eurolagerów. Może, może, może, jakiś delikatny aromat innego chmielu w tle, ale to jedynie nikłe, mgliste wrażenie wrażenia.

[CyboRKg]

To piwo jeszcze pol biedy... Ale obok na polce stal tez Okocim Eksportowy z niebieska etykietka, a to byl zwyczajny ordynarny w smaku Okocim Jasny w innej butelce!

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ciemno złocisty [4.5]
Piana: biała, drobna, opada dość szybko do krzaczastej formy na piwie [2.5]
Zapach: lekki, slodkawo-myszowaty [2.5]
Smak: treściwość umiarkowana, dobrze wyczuwalna goryczka, metaliczno-myszowate posmaki, całe szczęście minimalne, przesłodzony, lekko mdławy finisz bazowy [2.5]
Wysycenie: za duże [3.5]
Opakowanie: podoba mi się nawiązanie do starego wzornictwa [5]
Uwagi: Rozczarowanie, myślałem, ze da się spokojnie wypić do obiadu ale męczyło

Moja ocena: [2.775]