Fortuna, Czarne

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • major_bien
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2005.03
    • 48

    "Czarne" z Fortuny odkrylem przypadkowo przebywajac na wakacjach w okolicach Zaniemyśla. Nie wiem czemu doszukujecie sie "komercji". Piwo faktycznie moze za slodkie... ale dzialanie jego na moj wyczulony organizm jest zupelnie inny niz piw koncernianych. Szczegolnie chodzi mi o koncerniane, na jakiś chemicznych przyspieszaczach (heh, raczej wszystkie koncerniane sa na chemii).
    Przez dwa tygodnie wakacji wypilem jakies 1,5 skrzynki "Czarnych" i nie mogłem patrzec na jakies Lechy, czy Tyskie z beki.
    Podobny efekt wywieraja na moj organizm piwa z Ciechanowa... Ciechan Wybore i Mocne (niepasteryzowane)... oraz piwa z browarow restauracynych...

    Comment

    • zdzczy
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2004.04
      • 4

      Ocena z ARTomatu

      Kolor: niby wiśnia,lecz moalo wyrazista [3]
      Piana: b.szybko opada,nieosadza się na szkle. [1.5]
      Zapach: jakby mieszanina ziołowa,brak karmelu [1.5]
      Smak: kilka podejść do degustacji ,klapa! nie da się dopić butelki.Moim zdaniem sztucznie dosładzane. [2]
      Wysycenie: gaz szbko ucieka,widocznie gaz dodawany w trakcie nalania do butelki [2.5]
      Opakowanie: chyba najlepiej wyszło gdyby nie kapsel [3]
      Uwagi:

      Moja ocena: [1.9]

      Comment

      • major_bien
        Kapral Kuflowy Chlupacz
        • 2005.03
        • 48

        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Kolor ciemny, pod swiatlo mocny rubinowy. Chyba jescze nie spotkałem sie z taka barwa piwa [5]
        Piana: Piana szybko opadła w kilka sekund, dłuzej utrzymuje sie gdy piwo nie jest schłodzone. [3]
        Zapach: Aromatyczny, delikatny zapach karmelu, ktory przebija mocniejszy ziołowy. Zapach ten kojarzy mi sie z sokiem korzennym dodawanym do piwa w pubach. [4.5]
        Smak: Mocna słodycz z lekka goryczką w tle. Czuć słodowo ziołowy smak, dalej mam uczucie ze piję piwo o posmaku "korzennym". Karmel bardzo delikatny. Piwo mogło być troszkę mniej słodkie. Bardzo oryginalny smak i zmiłą chęcia do niego wracam. [5]
        Wysycenie: Nasycenie niskie, ale piwo cały czas bombelkuje. Uważam, ze do tego typu piwa jest prawie włąściwe. Mogło by być odrobine wyższe nasycenie. [4.5]
        Opakowanie: Etykieta starannie wykonana, mamy wszystkie potrzebne informacje na temat piwka. Kapsel firmowy. Co prawda bardziej mnie ciezy smak piwa niż etykieta, ale może być. [4]
        Uwagi: Piwo zakupione w Zaniemyslu i skonsumowane w Warszawie. Bardzo ubolewam, ze nie jest dostepne w moim rejonie. Piwo naprawdę godne uwagi. Jest specyficzne, bo ciemne i mocno slodkie, ale po wypićiu ich już około 40 stwierdzam, ze ten smak sie szybko nie nudzi.

        Moja ocena: [4.55]

        Comment

        • woosaa
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼🍼
          • 2005.07
          • 1553

          Ocena z ARTomatu

          Kolor: może nie czarne,ale na pewno bardzo ciemne [4.5]
          Piana: w miarę gęsta,jasnobrązowa,szybko opada z początku lecz szybko przyhamowuje,cały czas mamy ładny dywanik [4.5]
          Zapach: karmelkowo-cukierkowy,przypominający mi zapach quick coli z lat 70/80 [4]
          Smak: jak dla mnie bardzo słodkie, za dużo "coli",za mało goryczki ,po za tym ok. [3.5]
          Wysycenie: trzeba przyznać ,że w sam raz, ładnie pieści gardełko i podniebienie [4.5]
          Opakowanie: wszystko na swoim miejscu+ładny kapselek,nawiązuje do innych piw z Fortuny [4.5]
          Uwagi: Kupione "U Dziada" w Łodzi.Otrzymane w prezencie gwiazdkowym. Warto spróbować i na pewno to zrobię przy następnej okazji.PZDR

          Moja ocena: [3.925]
          mb WOS

          Comment

          • wedge7
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2007.01
            • 217

            Ocena z ARTomatu

            Kolor: czarny; pod światło ciemnorubinowy; [5]
            Piana: na początku wysoka, ciemna po prostu imponująca; potem redukuje się do gęstego i dość wysokiego trwałego dywanika [4.5]
            Zapach: słodki i intensywny; intrygujący aromat który ciężko określić i ciężko znaleźć w innym piwie - no może trochę przypomina gingers [4.5]
            Smak: na początku mnie zachwycił; trwało to jednak krótką chwilę i z każdym kolejnym łykiem było coraz ciężej; piwo poraża cukierkową słodyczą, także nie bez powodu można doszukiwać się tutaj pokrewności z colą; gdzieś tam pojawia się odrobina goryczki ale tak na prawdę to piwo to tylko i wyłącznie słodycz, słodycz i słodycz; z powodu smaku to piwo spotkać się może chyba tylko ze skrajnymi opiniami; albo je się polubi albo wręcz przeciwnie; mnie osobiście średnio przypadło do gustu i minie mnóstwo czasu zanim sięgnę po te cukierkowe doznania; lubię słodkie piwa ale bez przesady [3.5]
            Wysycenie: bardzo drobne pęcherzyki cały czas pracują w piwku; generalnie nie ma się do czego przyczepić [4.5]
            Opakowanie: ładna etykieta i firmowy kapsel; na pewno bez trudu można dostrzec to piwo na sklepowej półce [4.5]
            Uwagi:

            Moja ocena: [4.125]

            Comment

            • Cube666
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2005.12
              • 70

              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Piękny ciemny, ledwo przepuszcza światło [4]
              Piana: Słaba,znikła zaraz po nalaniu [2.5]
              Zapach: Słodkawy, lekko przypalona Coca-Cola. [2]
              Smak: Podobny do wygazowanej (2 dni po otwarciu) Coca-Coli Light słodzonej słodzikiem + lekka goryczka. [2]
              Wysycenie: Bardzo słabe. [2]
              Opakowanie: Brązowa butelka, ładne logo Fortuny. Minus za przekrzywioną etykietkę. [3.5]
              Uwagi: Zakupione w Poznaniu w sklepie monopolowym koło hotelu Naramowice. Udało mi się wypić tylko pół kufla tego piwa. Resztę wylałem. Myślałem, że jestem w stanie wypić każdy "wynalazek", ale się przeliczyłem. Już więcej po nie nie sięgnę.

              Moja ocena: [2.225]
              Prace archeologiczne wykonywane w połowie lat 80. XX wieku "wykazały niezbicie, że pierwszym zrywem ludowym w naszych dziejach było obalenie reakcyjnego reżimu marionetkowego władcy Popiela, idącego na smyczy zachodnioniemieckiej, przez postępowy nurt plebejski, reprezentowany przez rękodzielnika Piasta", a ów Piast posłużył się do likwidacji Popiela myszami domowymi, dlatego też Komitet Obchodu Założenia Kruszwicy postanowił ufundować pomnik przedstawiający Zwycięską Mysz Postępu i Tradycji.

              Comment

              • franekfr5
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2007.04
                • 13

                Ocena z ARTomatu

                Kolor: barwa ładna ciemna, typowa dla ciemnego piwa, szkoda że otrzymywana przez dodatek karmelu amoniakalnego [4]
                Piana: średnio dobra [3]
                Zapach: słodki, oddaje charakter piwa [4]
                Smak: charakterystyczny, bardzo słodki smak (dodawany jest cukier), pod koniec odczuwalna goryczka, wyjątkowe piwo, nie przez wszystkich doceniane [4.5]
                Wysycenie: dobre nasycenie, odczuwalne na języku [4]
                Opakowanie: opakowania szklane - butelki 0,5 litra ze szkła brązowego czyli takie jakie powinny być [5]
                Uwagi:

                Moja ocena: [4.15]

                Comment

                • hasintus
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2006.07
                  • 850

                  To nie jest piwo, to jakaś zepsuta Polo-Cokta i tyle.

                  Comment

                  • Pinio74
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2003.10
                    • 3881

                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Bardzo ciemny, prawie czarny, podoba mi się [5]
                    Piana: średniobąbelkowa i dość trwała, około 1 cm kożuszek utrzymał sie do końca kufla, [4.5]
                    Zapach: Zapach karmelowo-coca colowy, plus nutki imbiru [4]
                    Smak: czarne jest bardzo słodkie, mieszają się ze sobą elementy karmelowe i korzenne, delikatna goryczka pojawia się na końcu każdego łyka [4.5]
                    Wysycenie: nagazowanie wystarczające [4]
                    Opakowanie: opakowanie podoba mi się, etykieta odpowiada tonacją piwu, do tego firmowy kapsel. [4.5]
                    Uwagi: W końcu udało mi się spróbować Czarnego. Nie jest to piwo, którego można wypić dużo za jednym razem, ale jest bardzo ciekawym produktem. Po spróbowaniu zrozumiałem dlaczego budzi tak skrajne emocje i ma tylu zwolenników co przeciwników. Ja jestem w tej pierwszej grupie.

                    Moja ocena: [4.325]
                    Last edited by Pinio74; 2007-06-11, 06:58.
                    BIRRARE HUMANUM EST

                    Comment

                    • MarcinKa
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🍼🍼
                      • 2005.02
                      • 2736

                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Ładny ciemno brązowy, jak w Ciemnych piwach. Nie jest czarne jak w nazwie, a piwa potrafią takie być. Pod światło wiśniowy. [4]
                      Piana: Duża, kawowo beżowa, jednorodna i trwała. Trzeba się dobrze starać żeby nalać za jednym podejściem. Powoli opada i do końca pozostawia obfite ślady na ściankach kufla. [4.5]
                      Zapach: Dość przyjemny i dość mocny. Ciemne słody i słodycz. Czuć ulepkowatość. [4]
                      Smak: Pierwsze parę łyków było najlepszych. Ciemny słód, mocna słodycz i na koniec lekka paloność i słaba goryczka. Później paloność i goryczka zanikają, a słodycz się nasila. Na szczęście do końca czuć te ciemne słody. Pewnie było by i czuć posmak chlebowy ale ta słodkość zabija prawie wszystko. Z tym dosładzaniem to chyba jednak przesadzili. [4]
                      Wysycenie: Takie raczej typowe dla ciemnych piw, słabe. Jak dla mnie trochę za słabe. Z drugiej strony jak by było mocne to można by to piwo pomylić z Coca-colą. [3.5]
                      Opakowanie: Wszystko jest. Odpowiednia kolorystyka, parametry podane, kapsel z logo. Raczej nie będzie się mylić z innym piwem. Całość jednak nie robi oszałamiającego wrażenia. Jedynym zgrzytem jest napis „upaja słodyczą”, razi i burzy cały wizerunek, źle dobrana czcionka. Treść również odstraszająca. [4.5]
                      Uwagi: Cóż lubię słodycz w ciemnych piwach, ale tu to chyba już jest przesada. Zmniejszyć słodycz o połowę i będzie pyszne piwo.

                      Moja ocena: [4.05]
                      To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

                      Comment

                      • Andrewbrw
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2004.03
                        • 932

                        pije to piwo nie pierwszy raz i nawet oceniać mi się nie chce, powiem krótko: jakbym chciał się napić ciemnego, gazowanego, słodkiego napoju to bym sobie kupił polokokte
                        jakieś nieporozumienie, jeszcze te dosładzanie piwa

                        Comment

                        • kopyr
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2004.06
                          • 9475

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Andrewbrw Wyświetlenie odpowiedzi
                          pije to piwo nie pierwszy raz i nawet oceniać mi się nie chce, powiem krótko: jakbym chciał się napić ciemnego, gazowanego, słodkiego napoju to bym sobie kupił polokokte
                          jakieś nieporozumienie, jeszcze te dosładzanie piwa
                          Wypiłem to piwo wczoraj, także mam świeże wrażenia. Zupełnie nie mogę sie zgodzić, że to jest ciemny, napój gazowany. Wybacz, ale bogactwo stylów piwa na świecie jest takie, że Czarne z Fortuny spokojnie się tam łapie, a nawet może wytycza nowe trendy. Może Ci smakować lub nie, ale jest wiele bardziej ekstrawaganckich piw, na które, jak sądzę, zareagowałbyś jeszcze gwałtowniej, a które są cenionymi i poważanymi piwami. Oczywiście nie próbuję Ci wmówić, że zachwyca, skoro nie zachwyca. Chodzi mi tylko, o to, że jeżeli Tobie nie smakowało, to jeszcze nie znaczy, że jest to taka beznadzieja.

                          To piwo jest swoistą wizytówką browaru z Miłosławia i ja bym ich raczej pochwalił za nieszablonowe podejście do tematu. Ktoś, kiedyś w tym browarze postanowił uwarzyć piwo, które będzie inne niż dostępne na rynku. I chwała mu za to, mógł przecież uwarzyć kolejnego sikacza dla Biedy (dla niezorientowanych, to takie nowe slangowe określenie na Biedronkę - bardzo mi się podoba ).

                          Nie jestem wcale wielkim fanem Czarnego z Fortuny, ale doceniam jego smak. Zrobienie piwa o smaku Coli, które nie jest mieszaniem piwa z jakimś tam syropem, to jest jakieś osiągnięcie. Że jest słodkie, to prawda, jak również, że jest dosładzane. Tyle tylko, że mi o wiele bardziej przeszkadza to dosładzanie w Eire z Czarnkowa. Tutaj IMO jest ono uzasadnione - o tyle o ile, przyjmiemy, że to piwo o smaku Coca-Coli, która sama z siebie jest dość słodka. Także, komuś kto chce słodkie piwo, polecę Czarne a nie Stronga z Warki czy jakiś chemicky syfon w rodzaju Redd'sa czy Freeqa.
                          Last edited by kopyr; 2007-08-23, 06:46. Powód: dodałem cytat
                          blog.kopyra.com

                          Comment

                          • Krzysiu
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2001.02
                            • 14936

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr
                            ...komuś kto chce słodkie piwo, polecę Czarne a nie jakiś chemicky syfon w rodzaju Redd'sa czy Freeqa.
                            A czym one się niby różnią?

                            Comment

                            • kopyr
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2004.06
                              • 9475

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
                              A czym one się niby różnią?
                              IMO różnią sie radykalnie smakiem. Czarne nie odbiega smakiem od ciemnych dosładzanych piw na tyle, na ile Redd's od lagera. Mam też wrażenie, że aromat w Czarnym stanowi zdecydowanie mniejszy udział w tworzeniu smaku, niż w Redd'sie.
                              blog.kopyra.com

                              Comment

                              • Andrewbrw
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2004.03
                                • 932

                                wszystko jasne, ale jakby takie piwo wypuściło np. KP to po pierwszym łyku pewnie byśmy wylali i stwierdzili, że tego pić się nie da
                                Albo inaczej, CO i Palone- dużo mniej słodsze od fortuny, a od razu pojawiły się głosy obrzydzenia ,że jednak jest to piwo za słodkie i jak w ogóle można dosładzać - fuj

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X