Ocena z ARTomatu
Kolor: Hebanowy, pod światło mahoniowy, klarowny. [4]
Piana: Beżowa, o dosyć dużych bąbelkach, luźna, prędko znika zostawiając po sobie ledwie parę punkcików na szkle. [3.5]
Zapach: Słodowy, karmelowy. Jest kawa zbożowa, no i rzecz jasna cola, a raczej Polo cocta (było coś takiego za komuny). [3]
Smak: Słodowy, a raczej chciałoby się napisać słodki. Karmel, wspomniana już cola, kawa Inka, cukierki kukułki. Są nadto przyprawy, ja czuję cynamon i goździki. Na upartego można doszukać się goryczki o zabarwieniu gorzkiej czekolady, ale wszystko w tym piwie jest tak zdominowane cukrem i colą, że cała reszta ginie w ich potopie. [2.5]
Wysycenie: Za niskie, przez co jeszcze bardziej uwydatnia się colowatość piwa. [3]
Opakowanie: Stylowe, kunsztowne, eleganckie acz skromne, znakomite zestawienie barw, informacje wystarczające, kapsel dedykowany, dopasowany do reszty. [4.5]
Uwagi: Data spożycia do 03.11. 2013. No cóż, sami producenci napisali, że to piwo deserowe, za którym ja akurat nie przepadam. Cukru jest w nadmiarze, a jednak trunek sprawia wrażenie wodnistego W dodatku w trakcie picia odbijało mi się colą, i to słabo nagazowaną.
Moja ocena: [2.975]
Kolor: Hebanowy, pod światło mahoniowy, klarowny. [4]
Piana: Beżowa, o dosyć dużych bąbelkach, luźna, prędko znika zostawiając po sobie ledwie parę punkcików na szkle. [3.5]
Zapach: Słodowy, karmelowy. Jest kawa zbożowa, no i rzecz jasna cola, a raczej Polo cocta (było coś takiego za komuny). [3]
Smak: Słodowy, a raczej chciałoby się napisać słodki. Karmel, wspomniana już cola, kawa Inka, cukierki kukułki. Są nadto przyprawy, ja czuję cynamon i goździki. Na upartego można doszukać się goryczki o zabarwieniu gorzkiej czekolady, ale wszystko w tym piwie jest tak zdominowane cukrem i colą, że cała reszta ginie w ich potopie. [2.5]
Wysycenie: Za niskie, przez co jeszcze bardziej uwydatnia się colowatość piwa. [3]
Opakowanie: Stylowe, kunsztowne, eleganckie acz skromne, znakomite zestawienie barw, informacje wystarczające, kapsel dedykowany, dopasowany do reszty. [4.5]
Uwagi: Data spożycia do 03.11. 2013. No cóż, sami producenci napisali, że to piwo deserowe, za którym ja akurat nie przepadam. Cukru jest w nadmiarze, a jednak trunek sprawia wrażenie wodnistego W dodatku w trakcie picia odbijało mi się colą, i to słabo nagazowaną.
Moja ocena: [2.975]
Comment