Piwo gotowe do oceny
Profesja, Listonosz
Collapse
X
-
Profesja, Listonosz
- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).Tagi: brak
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemnobrązowy, pod światło miedziane. [4]
Piana: Drobna, niska. Pozostawia ciekawe wzory na szkle, niczym logo kapeli black metalowej [4]
Zapach: Niska intensywność aromatu, czuć delikatną słodowość a wtle lekką słodycz. Z butelki było czuć trochę orzecha, ale w szkle się ulotnił. [3]
Smak: Piwo jest mało treściwe, czyli ogólnie zgodnie ze stylem. Na początku czuć lekką słodowość, ale na finiszu jest przyjemna cierpkość z kawowym motywem. Niewiele się tu dzieje, ale przynajmniej dobrze się pije. [4]
Wysycenie: Niskie. [3]
Opakowanie: W stylu profesji, na etykiecie obowiązkowo krasnal, do tego pełen skład. Tylko ten fioletowy pasek przez całą długość trochę psuje odbiór, szczególnie gdy nachodzi na opis. [4]
Uwagi: W sumie chyba drugi raz w życiu pije milda, więc nie za bardzo mogę powiedzieć czy to był dobry rasowy mild Szału nie ma, piwo jest lekkke i pijalne, czyli zgodne ze stylem, raczej jako ciekawostka niż częstszy zakup.
Moja ocena: [3.6]
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Brunatny, z rubinowymi refleksami. [4]
Piana: Niska, szybko opada, zostaje niewielki kożuch. [3.5]
Zapach: Niezbyt silny, palono-opiekany, trochę jak w stoucie. [4]
Smak: Palony, opiekany, wytrawna karmelowość, końcówka lekko kwaskowa. Niska goryczka, raczej ziołowo-ziemista. [4]
Wysycenie: Niskie. [4.5]
Opakowanie: Jak to u nich, ok, ale bez szału. Kapsel biały golas. [4]
Uwagi: Piwo do bezrefleksyjnego popijania, dzięki niskiemu wysyceniu pije się je łatwo. Specjalistą od mildów nie jestem, ale wydaje mi się trochę za "ciemne", kojarzy mi się z rozcieńczonym stoutem. Spodziewałem się bardziej urozmaiconej słodowości. Lekkie, wytrawne, orzeźwiające.
Moja ocena: [3.975]
Comment
-
-
Mój drugi Mild w życiu (po Dżoku z Pracowni Piwa) i właściwie mógłbym tu skopiować opinię o tamtym, co też uczynię.Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika NightHawk Wyświetlenie odpowiedziTo piwo smakuje, brzydko określając, jak rozwodniony (Coffee) Stout. Nie zmienia to faktu, że bardzo fajne i udane.
To styl piwa, który właściwie nie ma prawa zachwycać. Na pewno jest parę ciekawszych o niskiej ilości alkoholu, zwłaszcza te wędzone - jak np. daleko nie szukając Cyrulik czy wszechobecne Grodziskie. Jednak sporadycznie będzie u mnie gościł, gdyż lubię lekkie piwka na specjalne nie-okazje.
Nie przepadam za takim zachęcaniem na etykiecie do "spożywania w większej ilości". Spoko, ale szkoda, że cena nie jest trochę niższa, lecz taka sama jak 3 razy mocniejsze piwa. Temat rzeka i zostawmy to.
Comment
-
-
Po otwarciu jest lekki gushing - piwo na szczęście nie wypada, ale powoli podnosi się i chce wyjść z butelki. Musiałem od razu nalać, żeby nie czekać aż samo wyjdzie.
aromat: bardzo przyjemny - typowe nuty dla angielskich styli
kolor: kasztanowy (nie jest czarny)
piana: opadła do cienkiej warstwy, ale jest bardzo drobna i trwała. Troszkę oblepia szkło. No coż, piana w tym piwie jest bardzo obfita z powodu nagazowania.
smak: Na początek wysuwa się bardzo wysokie nagazowanie, które aż gryzie w język. Bardzo łagodne w smaku. Mała goryczka. Czekoladowe. To chyba pierwsze piwo w stylu mild jakie piję, więc nie mam żadnego wzorca. Przypomina trochę old ale, ale w słabszej wersji. W smaku dobre, ale jednak trochę wodniste się wydaje. Nie chodzi tu o procenty, bo np. z grodziskim nie miałem takiego odczucia. Piwo może dobre na lato, ale teraz jest środek zimy... Ale kupiłem bo było w promocji na przecenie ;P.
Po przełknięciu pozostaje na języku taki posmak, ale nie jestem pewien czy to aromaty chmielowe, czy prażona pszenica.
Wyraźnie daje się tu odczuć brak goryczki. Przy innych piwach, np. kwaśnych tego się tak nie odczuwa, bo coś innego tam dominuje w smaku, a to brak goryczki sprawia że piwo jest trochę nijakie i wodniste. Ale jest pijalne i szybko znika.
Może być, ale po drugie bym nie sięgał.
6/10
Comment
-
-
Raz można. Dla odmiany. Piana obfita, piękna ciemna barwa, na plan pierwszy wysuwają się nuty kawowe i palone, i jak już tu zauważono, w tle nieco wodniste. Raczej przyjemna wrażenia zwiazane z degustacją rzadko wśród polskich rzemieślników spotykanego stylu.
Comment
-
Comment