Naszło mnie dziś na van siura i padło na Biedronkowe smaki.
Na puszce jakieś korpobzdury, ale o dziwo piwo jest lepsze niż te wszystkie Żubry i inne Tatry.
Tym razem piwo Golberg mamy z Zabrza (kod LD).
Zawartość alko 4.5%
Piana - więcej na początku potem pełna warstewka.
Lacing - sporo.
Gaz - średni.
Barwa - jasny złoty.
Aromat - metal, stare monety.
Smak - słodkawa zbożowość na metalu, lekka...
Dziwny ten pils. Słodki. W tle nuty goryczkowe, ale naprawdę marginalne. Jako mieszkaniec Niemiec, nie jestem nauczony takich pilsów. Kolejny polski pils z woltażem 6%. Przecież to jest absurd i nie spełnia definicji tego gatunku. Barwa złota. Piana została. Zapach ziołowy, chmielowy. Tylko...
Comment