Regina, Mocne

[slavoy]

Żą chyba przeżywał chwilowe zaniki zmysłu smaku
Wg mnnie jeddno z najlepszym piw mocnych, jakie miałem okazję pić. Lekko słodkawe (na miodowo), z wyraźną, ale nie gryzącą goryczką.
Bardzo ładny zapach i w miarę stabilna piana.
Ocena: 5-


Chyba mną coś zawiało podczas wykonywania zdjęcia

[żąleną]

Tak to bywa, że człowiek dostrzega to coś w piwie po czasie. Albo piwo zmienia się na lepsze.

Właśnie po raz drugi w życiu piję Reginę Mocną i wyczuwam silne analogie z Czarną Fortuną! Wyraźny, pełny posmak trącący w tle colą, bardzo przyjemnie syci. Tym razem jakiejś ponadnormowej goryczki nie wyczułem, dopiero pod koniec bączka coś się zaczęło przebijać. Bardzo lubię, gdy smak piwa wzmacniany jest przez aromaty w wydychanym powietrzu (a może jego ciepło?), które przebiega po podniebieniu. Tak właśnie jest z Mocną Reginą - pierwsze wydechy po każdym łyku są... jak by to nazwać... delikatesowe?

Fajnie, że Zythum zapomniał zabrać to piwo z mojej lodówki.

[robox]

Podczas urlopowego pobytu na Mazurach wypijane w dużych ilościach. Opakowanie to bączek 0,33l, cena powyżej złotówki. Powiem krótko, piwo mi posmakowało i po powrocie do domu, trochę mi jego brakuje.

[cielak]

Kolejne piwko które dostałem od E-Prezesa. DZIĘKI!!
kolor- jasnawy jak na mocne, ale może być
CO2- kolejne piwko z tych co gazu mają idealnie (dla mnie). Bąble pracują, pchną się ku górze co widać i czuć.
smak- super! słodkawo-chmielowy z bardzo lekkim posmakiem colowym (?) lub coś podobnego, zero goryczki. Może jeszcze po chwili lekko-podpalany? Cóż to za wielorodność smaków?!!! Super!!!
piana- była znikła, lecz ślady pozostały w postaci "wysepek", szkoda że nie "żyje" dłużej
zapach- słodowy, leciutko palony
opakowanie- bączek 0,33litra, kapsel goły, etykieta znośna, ale zawartość butelki hhhmmmmmm....
Kolejne mocne piwo które mnie miło zaskoczyło.Tylu posmaków jak w Reginie, dawno nie czułem! Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu że najlepsze browary leżą, niestety, daleko od Krakowa.
Muszę powtórzyć to piwko choć by skały s***y!!

Moja ocena: [4.3]

[bury_wilk]

Zakupiłem sobie buteleczkę 0,5 za 1,70 PLN i nie spodziewałem się rewelacji, ale piwo okazało się bardzo przyzwoite. Wręcz żałuję, że nie kupiłem więcej.
Kolor złoty, lekko miodowy, ładny, ale dla mnie mocne mogłoby być ciemniejsze.
Piana bielutka, drobnoziarnista, gęsta i trwała. Nasycenie średnie, pęcherzyki drobniutkie, dość szubkie.
Zapach słodowo chmielowy, jak na mocne piwo dość lekki, bez spirytusowych akcentów.
Smak delikatny i wyważony, ale przy tym czuć ekstraktywność. Goryczka niezbyt silna, nachmielenie średnie. Pije się bardzo dobrze.
Etykietka dość prosta, ale bardzo elegancka, firmowy kapsel i ogólnie wrażenie miłe dla oka, zachęcające do konsumpcji.

Moja ocena: [4.225]

[grzech]

Nabyłem po dłuższej przerwie.
Ładny ciepły, jasnobursztynowy kolor. Piana średnia, nie za trwała. Nasycenie CO2 w normie. Zapach i smak, jakich dawno nie doznałem. Idealna harmonia słodu i chmielu. Solidnie podchmielone, gładko wchodzące mocne piwo. Pychota.

Moja ocena: [4.15]

[zAjkA]

Regina

Witam!!!Pierwszy raz Reginy spróbowałem ok. 3 miesiące temu!!!Do dziś jest to najczęsciej spożywany przezemnie browar!!! Piwo to jest po prostu klasą samą w sobie!!!Regina idealnie rozpływa sie w ustach pieszcząc przy okazji wszystkie nasze kubeczki smakowe niepowtarzalnym rzadko spotykanym nieprzeciętnym smakiem.Powiem że lepszego piwa w swoim życiu nie piłem!!!Co do woltażu to wynosi on 7.8% i czuć że jest w 100% autentyczny w przeciwieństwie do innych wielkich marek które to zawyżały swoją moc!!! Reginę Serdecznie POLECAM wszystkim którzy cenią sobie prawdziwy smak piwa!!!Przy mocy 7.8% alkohol w smaku jest prawie niewyczuwalny.Jeszcze raz POLECAM

[Stip]

Jak uslyszalem o tym piwie to skojarzyl mi sie z papierem toaletowym i czyms niedobrym. Slyszalem opinnie ze ma posmak drewna..hehe. Po pierwszej butelce mialem taki dziwny posmak w ustach, ale teraz jak zaczolem je kosztowac to mi posmakowalo i niemam zadnych zastrzezen...jezeli juz do to tej nazwy "REGINA"

[e-prezes]

Ocena z ARTomatu

Kolor: nie ma co się przyczepiać - złoty, klarowny [5]
Piana: trochę mnie rozczarowała! czapka po nalaniu znikała w oczach i po ok. 8 min nie było nawet kołnierza. [2.5]
Zapach: chmielowy, bez brzydkich akcentów - ot jak trzeba! [4.5]
Smak: solidnie chmielone, to i goryczka wyrazista. czuć moc. [3.5]
Wysycenie: niezgorsze, początkowo dobre, potem delikatna smużka niczym ulatująca dusza do nieba. [3.5]
Opakowanie: etykieta prosta, zgrzebna by rzec, ale zawiera co trzeba. kapselek firmowy - do kolekcji - butla niezwrotna 0.5l [4]
Uwagi: przesyłka od kolegi zAjkA ( thx! )
ogólnie trochę zawiedziony jestem, gdyż nasycenie i piana nadspodziewanie słabe wypadły, ale pijałem gorsze piwa.

Moja ocena: [3.85]

[cielak]

...Muszę powtórzyć to piwko choć by skały s***y!!

Moja ocena: [4.3]

No i powtarzam.
Tym razem piwko od Mste, smak ten sam (pyszne) tyle że but. 0,5litra.
MNIAM

[cielak]

Jeżeli przed paroma godzinami piłem Reginę mocną to co teraz piję?
Smak ten sam.

[cyborg_marcel]

kolor jasnocytrynowy, zapach chmielowy, smak dość ostry... piany praktycznie brak, nagazowanie słabe - mimo że butelka wytrzęsiona, otworzyła się bez żadnych przygód...
piwo raczej na koniec imprezy - jakoś niespecjalnie mi smakuje, według mnie byłoby bardziej wypijalne po uprzednim spożyciu kilku innych...
no ale nie wszystkie piwa mogą wszystkim smakować

[malemimo]

Jestem obcy w Giżycku ale troche popracowałem przy browarkach i powiem szczeże że Regina bardzo przypadła mi do gustu . Robiłem w jednym barze gdzie eksperymentalnie wprowadzono Reginę i znając jej smak "butelkowy" byłem mile zaskoczony. Regina z "kija" smakuje nieporównywalnie lepiej. Polecam mocną bo na niej przeciągnołem drugą połowę zeszłorocznego sezonu. W beczce z mocą bywa różnie według opinii dostawców potrafiły byc przypadki mocy ponad 11 % . Obsłużyliśmy parę imprez tym piwem i większoś przyjezdnych było mile zaskoczonych. Tylko miejscowi mówili " eeeeee Regina". I dlatego też próżno jej szuka w wersji beczkowej w Giżycku bo chyba są tylko dwa czy 3 lokale w mieście gdzie można jej się napic. Butelka jest bardziej dostępna. Według przedstawiciela szybciej można napi się Reginy na Śląsku (gdzie idzie podobno 60-70% produkcji) niż w na mazurach. Ale mimo to polecam.

[Twilight_Alehouse]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemniejszy niż w pilsach, a więc w sam raz. [4.5]
Piana: Dużo, ze ślicznymi drobnymi bąbelkami. Opada stosunkowo szybko, ale zostawia ładną kołderkę. [3.5]
Zapach: Bardzo silny. Przyjemny, słodowo-chmielowy, bez żadnych nieciekawych nutek. [4]
Smak: Bardzo treściwy. czuję się potężną słodowość (ale nie słodkość), niezbyt wielką goryczkę i potem sympatyczne alkoholowe ciepełko. Później pojawia się miły chlebowy posmaczek. Dobrze zbilansowane piwo, choć alkohol grzeje to nie dominuje i nie przeszkadza. Jak nie jestem specjalnym zwolennikiem polskich piw mocnych, to ta Regina mi pasuje! [4.5]
Wysycenie: Doskonałe. [4.5]
Opakowanie: Butelka typu bączek z bardzo kiepską i nieciekawą etykietą. Brzydka. Plus za firmowy kapselek. [2.5]
Uwagi: Nabyte w Warszawie na Ząbkowskiej.

Moja ocena: [4.125]

[Bekiesz]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Miodowo-bursztynowy,klarowny;taki,jak powinien być. [4]
Piana: Początki obiecujące,potem jak zwyklepadła po 40 sekundach.Do końca utrzymała się cieniutka,2-3 milimetrowa warstwa. [3.5]
Zapach: Wyraźnie wyczuwalny chmiel.Po za tym,jakby lekko ziołowy(bazylia).Ogólnie-świetny! [5]
Smak: Silna chmielowa goryczka,alkochol niewyczuwalny-tak powinno smakować mocne piwo. [4.5]
Wysycenie: Poczatkowo-jak należy.Szybko się jednak gazu pozbyło. [3.5]
Opakowanie: Piłem z bączka,więc od razu duży plus za to że jest dostępne w takich opakowaniach;etykieta czerwono-czarna,zawiera wszystkie potrzebne informacje,kapsel z logiem PP.Butelka zwrotna. [4.5]
Uwagi: Można je kupić w sklepie "AGORA" w Warszawie,przy ulicy Przy Agorze.Warto!

Moja ocena: [4.5]