Gloger, Hardy Drab

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Pod światło ciemnorubinowy. [4]
Piana: Kremowa, bardzo drobna, wysoka i trwała. [4.5]
Zapach: Kawa, czekolada i słód palony, skontrowane delikatnymi cytrusami. [4]
Smak: Goryczka od słodu palonego, delikatny akcent chmielowo-ziołowy, ale rządzi kawa i gorzka czekolada. Bardzo smaczne . [4.5]
Wysycenie: Niewysokie, OK. [4]
Opakowanie: Pite w "Glogerze", wafelek jest, szkoda tylko, że szkło "bezimienne"... [3.5]
Uwagi: Fajne piwo. W zasadzie typowy szwarc w stylu niemieckim, ale lekko chmielowo podkręcony. Polecam .

Moja ocena: [4.225]

[dadek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Na pierwszy rzut oka hebanowy, pod światło pięknie rubinowy, piwo lekko zmętnione. [4.5]
Piana: Ciemnobeżowa, drobniutka, równomierna. Wysoka na 5 cm, w trakcie picia pozostaje solidna wyspa na środku, obręcz i spora "firanka" na ściankach z zaznaczonym kręgiem po każdym łyku. [4]
Zapach: Niezbyt wyraźny, palono-słodowy. [3]
Smak: Zaczyna się od wyraźnych palonych słodów, które dominują wraz z czarna czekoladą (nawet taką 90% kakao) i nutami popiołu z ogniska. Nie ma grama słodyczy, w tle majaczy jedynie odrobina karmelu, ale generalnie jest gorzko (kakaowo), ostro i przyjemnie choć piwo nie jest bardzo treściwe jak na swój ekstrakt. Schwarzbiery niemieckie to przy tym lemoniady. Wolę Draba, bo chociaż może stylu nie trzyma, to szczegół dla lubiących czarne smaki. [4]
Wysycenie: Za duże, szczypiąc w język utrudnia odczuwanie całokształtu smaku. [2.5]
Opakowanie: Kufel firmowy, podkładka, czyli jest jak trzeba. [5]
Uwagi: Pite 23.04.2016 na miejscu w browarze, cena 10 zł.

Moja ocena: [3.65]

[dadek]

Fotka:

[DariuszSawicki]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Powinien być czarny, jest burgundowy, piwo jest klarowne. [4]
Piana: Beżowa, niezbyt wysoka, pęcherzyki średnie, przeciętnie zaznacza się na szkle, trwały kożuszek na finiszu. [4]
Zapach: Po otwarciu buchają tropikalne owoce połączone z żywicą i słodszymi cytrusami. Po jakimś czasie dopiero pojawia się czekolada z bakaliami, głównie rodzynkami oraz lekko palony aromat. [4.5]
Smak: Palone odczucie dużo większe niż w zapachu, goryczka właśnie o takim palonym charakterze oraz gorzkiej czekolady. Pełne, treściwe choć niezbyt słodkie, raczej zbożowo-wytrawne. [4.5]
Wysycenie: Średnie, może trochę mogłoby być niższe. [3.5]
Opakowanie: Na etykiecie hardy drab stający do walki z niedźwiedziem. Pełny skład, firmowy kapsel, ładne wykonanie, czyli typowy Gloger. [4.5]
Uwagi: W składzie tego piwa, które deklaruje się jako american schwarzbier ( i takim jest w odbiorze) mamy jeden chmiel amerykański, a za to dwa polskie. Ale nic to...
Hardy Drab jest bardzo smaczny i potwierdza moją tezę, że z piwami Glogera jest jak z ruletką, nie wiadomo w co się trafi. Tym razem trafiłem w świetne piwo !
Warka 23.05.2017.

Moja ocena: [4.375]

[GSE]

jedno z niewielu ciekawszych piw dostępnych w lodówce w Carrefour Express, więc wziąłem na spróbowanie i nawet się nie rozczarowałem. nienajgorszy szwarc z posmakiem ameryki. wysycony jak cola, w smaku trochę też jak cola, ale również zbożowo-palony z delikatną cytrusowo-iglakową goryczką.

[Viktor]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny brąz [4]
Piana: Piekna, intensywna , drobnoziarnista, beżowa [5]
Zapach: Nuty słodowe, owocowe, czekoladowe [3.5]
Smak: Początkowo intensywna goryczka, która ustępuje smakom owocowym i kawowo - czekoladowym ( IBU =25 ) [4.5]
Wysycenie: Pieknie gazuje drobniutkimi bąbelkami, szczypie w język ( orzeźwiające ) [5]
Opakowanie: Butelka klasyczna dla APA [3.5]
Uwagi: American Schwarcbier, bardziej amerykański niż niemiecki, piwo lepiej niż poprawne - polecam

Moja ocena: [4.15]