Kolor: Brunatny. Pod żarówkę refleksów nie zauważyłem. [4.5] Piana: Brązowa, średnio wysoka, ale bardzo trwała, rewelacyjnie lepi się do szkła. [4.5] Zapach: Wyraźna paloność, orzechy, świeże zboże z pola i trochę prażonego słonecznika. Zdecydowanie brakuje amerykańskich chmieli, a przecież jest to piwo w stylu American Stout. Na dodatek na pierwszym planie w składzie mój ulubiony Chinook. Jakoś żywicy tu nie czuję. [4] Smak: Tu już jest ekstaza i wszystko zgodnie z tym co piszą na etykiecie.
Prażone zboże, solidna podbudowa słodowa ( tego nie piszą), wreszcie wyraźna żywica, na dodatek połączona z grejpfrutem. Cały czas obecna jest mega paloność, piwo wręcz pali...
Kwasek delikatny, ale jest. Kawa też wyczuwalna. [5] Wysycenie: Idealne. [5] Opakowanie: Bardzo mi się podoba, jest absolutnie pełny skład, również drożdże. Wszystko to ładnie rozmieszczone, a na dodatek zamiast morskiej opowieści mamy tu normalny opis piwa. Kapsel goły, biały. [4.5] Uwagi: Długo szukam w głowie, ale jakoś nie mogę znaleźć. Stwierdzam więc, że jest to najlepszy American Stout jaki wyprodukowano w Polsce. Brawo !
Warka 15.07.2016.
Podzielam entuzjastyczną opinię Dariusza - bardzo smaczny stout z wybijająca się nutą paloną i towarzyszącą jej wyraźną goryczką. Ameryka ( jak dla mnie ) w ilości homeopatycznej, tym niemniej piwo jest solidne i szybko znika ze szkła. Brawo
Kolor: Brunatnoczarny nieprzejrzysty. [4] Piana: Beżowa, średniodrobna, niezbyt wysoka i nietrwała. [3] Zapach: Kawa, czekolada, ziemia, karmel, delikatny powiew chmielu. Bardzo fajny . [4.5] Smak: Konkretna chmielowa goryczka, kawa, gorzka czekolada, ślad suszonych owoców. Równowaga zakłócona na rzecz chmielu... [3.5] Wysycenie: Niewysokie. [4] Opakowanie: Dopracowane, OK, ale mnie jakoś nie urzekło... Goły biały kapsel. [3.5] Uwagi: No, nie oszalałem, bo o ile zapach był prawie genialny, to smak nieco za mało stoutowy, a za bardzo amerykański...
Comment