Wąsosz, [Kraftwerk][Jan Gadomski] Triple Twister

[ART]

Piwo gotowe do oceny

[rafalek21]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Praktycznie czarny, nieprzejrzysty. [5]
Piana: Po nalaniu pojawia się niska, kremowa piana, która znika w kilka sekund, nie zostawiając po sobie zupełnie nic - po prostu czarna tafla piwa. [1]
Zapach: Czekolada, owies, trochę kokosa, trochę jakby wanilii - w sumie przypomina czekoladowe z wiórkami kokosowymi, słabiej wiśnia, średnio intensywny, przyjemny. [4]
Smak: Podobnie jak w aromacie, czekolada, owies, odrobina kokosa, wiśnia zaś wyraźniejsza niż w aromacie, nadaje trochę kwasku(więcej niż w przeciętnym stoucie), umiarkowana słodycz, niewysoka goryczka z palonymi akcentami, niezbyt wysoka pełnia, ale wodniste też nie jest. [4]
Wysycenie: Praktycznie nie występuje, przydałoby się go trochę więcej - niskie by mnie zadowoliło. [2.5]
Opakowanie: Ładna etykieta z pełnym, acz niedokładnym składem, osobiście bardzo mi się podoba grafika. [4.5]
Uwagi: Ciekawe eksperyment ze stoutem, ma swoje niedociągnięcia, ale warte spróbowania. Warka 12.12.2016.

Moja ocena: [3.7]

[kenny]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny, nieprzejrzysty. [4]
Piana: Brak, zupełnie nic. Na powierzchni pływają białe farfocle (kokos?), jakieś tłuste plamy, nie wygląda to ciekawie. [1]
Zapach: Lekko czekoladowy, ledwo wyczuwalny. [2.5]
Smak: Mleczna czekolada, lekko kwaskowy posmak (wiśnie?), słodkawa końcówka. [3]
Wysycenie: Niskie. [4.5]
Opakowanie: Estetyczne, ale niezbyt ciekawe. [3.5]
Uwagi: Rozczarowanie, dodatki niewyczuwalne, ten lekki kwasek może od wiśni. Wygląd odrzuca, paskudne fafoły pływają na powierzchni. Smaku niewiele, dość gęste, ale mało intensywne. Szkoda czasu.

Moja ocena: [2.775]

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Brązowy nieprzejrzysty. [4]
Piana: Kremowa, bardzo drobna, niewysoka i nietrwała - w zasadzie chwilowa... [2.5]
Zapach: Czekolada, ślad kawy oraz wiśni w czekoladzie. Lekki słód palony. [4]
Smak: Stoutowa, wytrawna goryczka, ślad likieru wiśniowego, karmel. [4]
Wysycenie: Niewysokie. [4]
Opakowanie: Się mi nie podoba. A nazwa, plus określenie rodzaju/gatunku piwa... Przemilczę, są wakacje . [2.5]
Uwagi: Ciekawe piwo, smaczne, nie-wiśniowe, ale nie mam jakoś ochoty na powtórkę...

Moja ocena: [3.775]

[melor]

aromat: mało intensywny. Czekolada i trochę kawy
kolor: ciemnokasztanowy. Poza tym w piwie pływają jakieś... dopiero po chwili zorientowałem się, że to kokos
piana: niestety brak!!
smak: Hmm... po pierwsze smakuje trochę jak dry stout... pomimo takiego dużego ekstraktu. A po drugie to jest trochę wodniste. Nie ma treściwości i pełni smaku. Żadnych wiśni i kokosa nie czuć w smaku ani trochę. Goryczka bardzo mała. Paloność ledwo wyczuwalna. Jest lekka czekoladka, ale to piwo nie przypomina porteru. No do stouta też mu trochę daleko - jakbym pił w ciemno to bym powiedział że to dunkel. No i co jeszcze - kompletnie odgazowane piwo. W smaku jest znośne - nie odrzuca, nie jest niedobre. Przyjemnie się piję, ale oczekiwałem czegoś więcej...
Brak gazu sprawia, że nie ma zbytnio przyjemności z picia... No i piwo nie ma smaku...
5,5/10

[TomN]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bardzo ciemny, nieprzenikniony brąz, niemal czerń. Buszują jakieś drożdżowe drobinki. [4]
Piana: Była, ale się zmyła. Kilkadziesiąt sekund po nalaniu mój snifter zdobi wątły pierścień, a gdzieś z boku zacumowała, mała, pianowa łódka. 5 łyków później ślad po niej zaginął, co jeszcze bardziej uwidoczniło pływające okręty. Póki piany było tyle, że dało się określić jej barwę, była ona beżowa. [1]
Zapach: Bardzo słodki, dominuje czekolada, majacząca wiśnia i kokos, jest też deklarowany owies i szczypta kawowej paloności. [4]
Smak: Pierwsze odczucie - czekolada, finisz - kawa. Po dordze wiśniowy kwasek i posmak owsa. Jak na piętnastkę wydaje być się być ubogie. Najwyraźniej prezentuje się słodycz i cierpkość. Palony kwasek zostaje na języku. [2.5]
Wysycenie: Bardzo niskie, co w połączeniu z intensywnym słodko-kwaśnym smakiem daje wrażenie cienkiej, rozwodnionej kawy z czekoladą. [2]
Opakowanie: Kolorystycznie ładne, sam tłister średnio mi podchodzi. Czarny kapsel i prawie komplet informacji. [3.5]
Uwagi: 12.12.16
Piłem kiedyś coś podobnego, moja eks mi przyniosła. Nie miało tej palonej goryczki, ale kosztowało 3 razy mniej.

Moja ocena: [2.975]

[umbra]

Czytając powyższe recenzje z wielkim strachem otwierałem butelkę.
Zapach wiśni w czekoladzie.
Piany i gazu ni trochu.
Pływają płatki lub wiórki.
Smak jak na 15 pełny, ale niespokojny - taki świeżak.
Fajna alkoholowa paloność, trochę jak w palonej zbożówce.
Wiśni w smaku nie czuć, płatki wyżarzone i karmel owszem.
Da się sączyć obserwując zmianę smaku w zakresie temp. 10-15°C.