Piana obfita trwała, zdobi szkło. Kolor złoto mętne. Aromat cytrusy, las od amerykańskich chmieli na początku intensywny po chwili prawie zanika i wychodzi lekka ściera (stary chmiel). Smak cytrusowy, pomarańcze, a właściwie ich skórka dająca posmak goryczy i chemii jaką są skórki pomarańczy pryskane. Poza tym pełnia słodowa, alkohol ukryty, goryczka wysoka. Przyjemne piwo raz można spróbować.
Potwierdzam, nie jest to najlepszy doktor. Coś w tym piwie nie gra, niby goryczka i aromat całkiem ok, ale rzeczywiście wychodzi jakaś blacha i taki sztuczny posmak. Raczej nie wrócę.
Kolor: Bursztynowy. Jak na Doktorów to mało zmętnione. [4.5] Piana: Świetnie przylega do szkła, jest średnio wysoka, ale trwała i złożona z grubych pęcherzyków. [3.5] Zapach: Cytryna, pomarańcza, a szczególnie pomelo. Aromat jest intensywny, a na finiszu lekko herbaciany. [4] Smak: Bardzo syte piwo, słodu tu pełno. Goryczka wysoka, grejpfrutowa, zapach tego nie zapowiadał. W miarę picia bardziej wytrawne i orzeźwiające, jednak bez kwasku. Pojawia się też przyjemna pestka . [4.5] Wysycenie: Niskie. [4.5] Opakowanie: Doctor Brew jak za starych czasów, ale żeby przeczytać kontrę musiałem mocno wytężyć wzrok. [3.5] Uwagi: Nie zgadzam się z przedpiszcą. To jest bardzo dobry Doktor.
Warka : najlepiej spożyć przed końcem 11.2016.
IPA z chmielami Equanot, Mosaic, Centennial, Marynka, Amarillo.
Ekstrakt 16*, alko 7,1%
Piana - więcej na początku potem pełna warstewka.
Lacing - sporo.
Gaz - średni.
Barwa - opalizujący złoty.
Aromat - grapefruit, żywiczność, cytrusy. ...
Piana - więcej na początku potem pełna warstewka.
Lacing - sporo.
Gaz - średni.
Barwa - zamglony jasny żółto-pomarańczowa.
Aromat - niezbyt przyjemna kolendra zagłuszająca cytrusy.
Smak - podobnie jak...
Comment