Tweet
Piwo gotowe do oceny 
-
Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820 -
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złoty, klarowne. [4.5]
Piana: Wysoka po nalaniu, po kilkunastu sekundach zaczęła trochę za szybko opadać. Pęcherzyki średnie, sympatyczny i wyraźny osad na szkle. [4]
Zapach: Słodowy z lekkim kalafiorem. Marynka może i obecna, ale Cascade ani widu ani słychu. [2]
Smak: Na szczęście w smaku lepiej. Lekko słodkie, wyraźnie goryczkowe jak na ten styl, orzeźwiające. Goryczka ziołowa przechodząca w trawę i lekkie cytrusy. Dobrze orzeźwia, pije się lekko. [4]
Wysycenie: Średnie w kierunku do wysokiego. [4]
Opakowanie: Żadnych rysunków na etykiecie, trochę za mało pomysłu, ale wszystko jest czytelne i na dodatek jest pełny skład. [4]
Uwagi: Jak na zwykły lager, to piwo jest świetne. Jednak jest to American Lager i tu już jest gorzej, a szczególnie w zapachu, gdzie zamiast cytrusów dostałem kalafior. Smak jednak najważniejszy, więc pije się dobrze.
Warka 01.11.2016.
Moja ocena: [3.325] -
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złoty opalizujący. [4]
Piana: Biała, rzadka, dość drobna, niezbyt trwała. [3]
Zapach: Słód z delikatnym akcentem cytrusowym. [3.5]
Smak: Goryczka, posmak ziołowy, może nawet trawiasty, ślad słodu z akcentem karmelowym. [4]
Wysycenie: Dość wysokie. [4]
Opakowanie: Proste, charakterystyczne, dopracowane. Podoba mi się. [4]
Uwagi: Tym razem trafił mi się lager z delikatnym akcentem amerykańskich chmieli, a nie odwrotnie. I o to chodzi...
Moja ocena: [3.725]Comment
Comment