Krajan, Irlandzkie Mocne

[celt_birofil]

Ja też miałem niewątpliwą przyjemność wypicia tegoż. Wrażenia jak najbardziej pozytywne. Opakowanie szklane: 0,25l

[Piecia]

Kolor pod światło brunatnoczerwony, ładny, gazu prawie brak, smak bardzo słodki, zero goryczki niezbyt mi odpowiada, piana na początku ładna, kremowa, szybko znika pozostawiając korzuszek i ślady na szkle, zapach palonego słodu, miły i przyjemny, etykieta mi się podoba

Nie polecam picia tego piwa po kilku jasnych z wyraźna goryczka (egzemplarz testowy piłem jako pierwszy)
Nie jest to taka rewelacja jakiej się spodziewałem po lekturze forum.

Moja ocena: [3.65]

[Cocobango]

Kolor b.ciemny z wiśniowym połyskiem. Piana kremowa, drobno ziarnista i utrzymuje się przez jaki czas. Zapach karmelowy, miły. Gaz ok, przez cały czas widać było "wesołe stadko baraszkujące w kuflu". Smak: nie umiem dokładnie opisa tego co czułem ale była to poezja choć brak mi było tu jakiegoś "haczyka". Smak dobrego ciemnego piwka, dodam że bardzo łatwo "wchodziło". Szata graficzna estetyczna i ładna. Za cenę 2,20zł stawiam 6!

Moja ocena: [4.15]

[breslauer]

Moja przygoda z Irlandzkim Mocnym trwa już od roku, więc tym bardziej się zdziwiłem, jak zobaczyłem, że jeszcze go nie oceniałem.
Piękna ciemnowiśniowa barwa, przyjemny, palony zapach, w którym można wyczuć też nieco wiśniowego aromatu. Puszysta, kremowa piana - może trochę za szybko znika. W smaku lekko słodkie, z wyczuwalną goryczką, ale pozostawiające taki mleczny posmak w ustach. Dla mnie rewelacja i numer jeden, jeśli chodzi o polskie ciemniaczki.

Moja ocena: [4.95]

[breslauer]

No i od dłuższego czasu nie jest już dostępne w sklepach "Żabka".

[Pepek]

Nie jestem wielkim czcicielem ciemnych piw, lecz picie takiego piwa od czasu do czasu to wielka rozkosz. Cudowna, wiśniowa, a pod swiatło rubinowa barwa, wyraźny, głęboki słodko-karmelowy zapach, wspaniały słodki, karmelowo-korzenny smak z wyczuwalną lekką goryczką. Piana ładna, drobniutka, kremowa, szkoda, że trochę za szybko znika. Nasycenie drobnymi bąbelkami może jak dla mnie o ton za mocne. Sprzedawane w butelce euro z firmowym kapslem, wzór etykiety interesujący.

Moja ocena: [4.7]

[wriggle]

gdzie?

Czy ktoś posiada AKTUALNE informacje, gdzie można dostać Irlandzkie w Lublinie? Trochę się stęskniłem, a tam, gdzie zwykle było - ni widu, ni słychu...

[Ja2ger]

Kolor: bardzo ładny, ciemny... jak piwo ciemne
Piana: nieduża, delikatna, drobna trzymała się dość krótko
Gaz: średnio, trochę za mało
Zapach: niezbyt ładny, zalatuje karmelem
Smak: niezłe, całkiem-całkiem, gdyby tylko nie ten mocno bijący po podniebieniu karmel, ale może to wina tego, że nie lubie pić takich piw po wcześniejszym wypiciu jasnego
Opakowanie: całkiem ładne, etykieta z ładnie dobranymi kolorami i ładnym obrazkiem

Moja ocena: [3.3]

[Pogoniarz]

Ja2ger napisał(a)
Kolor: bardzo ładny, ciemny... jak piwo ciemne
Piana: nieduża, delikatna, drobna trzymała się dość krótko
Gaz: średnio, trochę za mało
Zapach: niezbyt ładny, zalatuje karmelem
Smak: niezłe, całkiem-całkiem, gdyby tylko nie ten mocno bijący po podniebieniu karmel, ale może to wina tego, że nie lubie pić takich piw po wcześniejszym wypiciu jasnego
Opakowanie: całkiem ładne, etykieta z ładnie dobranymi kolorami i ładnym obrazkiem

Moja ocena: [3.3]

Coś nie tak z oceną wyszło 3.66 Nie panimaju?

[Andrewbrw]

Do Krzysia: Iralandzkiego można wypić bardzo dużo!!!

Te piwo pije sie genialnie, można wypić ogromne ilości i nie martw kaca mieć nie bedziesz!!! to fakt może troszke więcej gazu by sie przydało, ale ogólnie to nie ma się co tego piwa czepiać. jest REWELACYJNE!!!!!!!!!!!!!!
moja ocena:4.7

[Wujcio_Shaggy]

Piwo to wypiłem w ramach przygotowań do obchodów dnia ś. Patryka . Bardzo mi się spodobało.
Ale po kolei (tzn. po kolei doświadczeń, a nie kategorii oceny):
Buteleczka mnie urzekła swym wyglądem - ujrzałem ją z daleka, wyeksponowaną obok Koźlaka Juranda - pomyślałem, że to jakiś syrop. Początkowo uważałem, iż 0,25 l to zbyt mała ilość, ale teraz dochodzę do wniosku, że to idealna pojemność. Jeno ten unknown soldier na etykiecie jest ni w 5, ni w 9 - ale dam 4.5 za opakowanie.
Kolor ciemnorubinowy, całkiem ładny, aczkolwiek jak na krajowe piwa "irlandzkie" odrobinę za mało ciemny - 4.
Piana niezbyt wysoka, w kolorze beżowym, średniej konsystencji - niestety po paru minutach znikła na dobre i piwo wyglądało jak jakaś cola wlana do kufla.
Nasycenie trochę zbyt małe - fakt, że 0,25 litra nie pije się przez godzinę - ale jednak pod koniec bąbelków trochę brakowało.
Zapach wyraźnie karmelowy, trochę też słodowy: generalnie przyjemny.
W smaku rzeczywiście pyszne: lekka goryczka, karmel, słód, różne pomniejsze smaczki - trochę jednak za słodki. Nie - w ilości 0,25 litra jest świetnie - ale podejrzewam, że dużo więcej nie byłbym w stanie wypić. Dam 4+...
PS. Nawet smakowało mojej żonce - a to już rzadkość.
PPS. Trochę mi przypomina Czarną Fortunę...
PPPS. Idealne do jednorazowego wypicia - dla odmiany smaku na przykład, ale do spożywania w większych ilościach jednak wolę Belfasta...

Moja ocena: [4.25]

[Andrewbrw]

Uwierz mi ze da sie tego piwa wypić...ogromne ilości....... swego czasu jeszcze jak bylo w sklepach wykupywalem wszystkie zapasy z bratem.... pilismy ile wlezie i nawet nie mielismy problemow ze wstawaniewm na drugi dzien
pozdrawiam!!!!!!

[Wujcio_Shaggy]

Też pozdrawiam
Wierzę Ci, że się da - ale dla mnie jest jednak zbyt słodkie: więc nie dam rady wypić więcej niż jedno-dwa. Tak już jestem skonstruowany - muszę zalewać słodycz goryczką jasnego pilsa...
Poza tym cena: 1,70 za 0,25 l nie zachęca do konsumowania "ogromnych ilości"...

[bury_wilk]

Godne polecenia. Na początek o opakowniu, czyli o prześmiesznych buteleczkach 0,25. Wygląda to na syrop... i może ma właściwości lecznicze? Etykieta stylowa, oryginalna, chce się wypić. Kolor rubinowo herbaciany, z piękną głębią. W głębi owej pływają pęcherzyki gazu i to w całkiem dobrze pomyślanej ilości. Nie za dużo i nie za mało. Piana burawa, tworzy się całkiem ładna, średnioziarnista i wysoka. Opada szybko, ale pozostawia trwałą kołderkę. Zapach mocny, słodkawy, trochę owocowy. Smak zdecydowany, dominuje słód i ciekawa goryczka, al enie brak tu posmaków miodowych, owocowych i kwiatowych. Ogólnie bardzo smakowity napitek.

Moja ocena: [4.725]

[radeckib]

Zakupione w tej charakterystycznej buteleczce. Kolor ładny, podobny do coli, nieco bardziej czerwony. Piana beżowa, dość wysoka, średnio gęsta, dość szybko opadająca. Zapach bardzo nietypowy, karmel z jakąś nutą której skojarzyć z niczym nie mogę. Smak słodki, lekko gorzkay, jak dla mnie nieco metaliczny. Zdecydowanie średnie, wole ciemne piwa o bardziej zecydowanym smaku lub innym aromacie.

Moja ocena: [4.125]