Piwo gotowe do oceny
Łańcut, Chorągiew Rodowa
Collapse
X
-
Łańcut, Chorągiew Rodowa
- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).Tagi: brak
-
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasnozłoty, minimalnie zamglony. [4]
Piana: Biała, bardzo drobna, wysoka i trwała. [4]
Zapach: Sosna, chmiel i owoce, lekko ostre nuty, płatków ryżowych nie czuję (a one w ogóle pachną???). [3.5]
Smak: Konkretna goryczka z podbudową owoców, jest ona jednak na tyle tępa , że zostaje na podniebieniu, zamiast spłynąć do gardła. i piecze. Na szczęście po ogrzaniu pojawiają się smaki słodowo-owocowe. [3.5]
Wysycenie: Dość wysokie. [4]
Opakowanie: Kapsel browaru. Prosta, charakterystyczna eta, nie rozumiem nazwy - co ma ryżowa IPA do rodowej chorągwi w Łańcucie? [3.5]
Uwagi: Piwo niezłe, choć niepotrzebnie ostre. Trochę szkoda. I co z tą chorągwią???
Moja ocena: [3.6]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasnozłoty, dość klarowny [5]
Piana: Niska, drobnopęcherzykowa, średnio trwała, lekko zdobi szkło. [3]
Zapach: Sosnowy, trochę cytrusów, owoców, lekko ryżowy, całość średnio intensywna. [3.5]
Smak: Umiarkowanie cytrusowy, średnio-wysoka ziołowo-sosnowa goryczka, średnio długi posmak łodygowy, trochę ostry posmak od ryżu, średnia pełnia. [3.5]
Wysycenie: Średnie - pasuje. [4]
Opakowanie: Prosta, ładna etykieta, sporo parametrów, niepełny skład. [4]
Uwagi: Przeciętnie jak na ryżowe IPA, Oto Mata IPA wychodzi lepiej pod każdym względem. Może z kolejną warką wyjdzie im lepiej. Nie wiem czemu ale mam wrażenie jakby to piwo było skrzyżowaniem Oto Mata IPA z Toporkiem z Bojanowa.
Warka do 14.03.2017.
Moja ocena: [3.575]
Comment
-
-
W zapachu delikatne cytrusy, przede wszystkim soczysta pomarańcza i mandarynka, i owoce tropikalne
Wygląd: kolor słomkowy, mętne, piana mistrzostwo świata, drobniusieńka jak puszek, a lacing jak szron.
Smak: bardzo puszyste, smukłe aksamitne, pszeniczno-ryżowe, delikatnie chlebowe, owocowe, choć już nie czuję za bardzo cytrusów, są tropikalne i białe, swojskie owoce, goryczka nie najwyższa, ale męcząca, bo zalegająca.
Miało mi dupę urwać (tak było zachwalane), nie urwało, ale jest przyzwoite.
Comment
-
Comment