Wygląd: kolor bursztynowy, mętne, ładna piana, drobna, ecru, ładny obrączkowy lacing. Zapach: słaby, ledwie czuć, karmelowy, melanoidynowy, dalekie, by nie powiedzieć szczątkowe cytrusy i owoce tropikalne Smak: wodniste, lekko karmelowe i melanoidynowe, w zapachu chmiele (a to zacne grono, przynajmniej na etykiecie: Cascade, Citra, Mosaic i Simcoe) nie manifestują się w ogóle, jakby ich nie było, jedyne co tu jest ciekawe to tekstura, taka gładka, aksamitna, wyprane ze smaku, chmielu zero (termin do marca 2018), goryczki zero, to już większa była w tym marnym Kultowym ze Staropolskiego. Piwo smakuje tak, jakby browar serwujący same lagery, postanowił uwarzyć ale, ale takie lagerowe, by miłośników lagera nie zrazić lub inaczej, jakby ktoś Jankesa z Lwówka rozrobił wodą. Okrutna marnizna i strata czasu.
Kolor: bursztyn z rubinowymi refleksami [4] Piana: jasny beż, średnie pęcherze, opada w zauważalnym tempie [3] Zapach: słaby karmelowo-owocowy [3] Smak: dość treściwe, choć momentami się rozjeżdża, dość dobrze wyczuwalna chmielowa goryczka w landrynkowo-owocowej otulinie, momentami można wyczuć leciutkie metaliczne akcenty [3] Wysycenie: trochę za dużo [3.5] Opakowanie: podoba mi się szata graficzna etykiet, firmowy kapsel [4.5] Uwagi: Są chęci ale coś nie wyszło, zdecydowanie do poprawienia choć i na upartego można wypić, tylko po co się upierać?
Ostatnia zmiana dokonana przez becik; 2017-07-26, 20:56.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Ciężkie, puste w smaku ( gdzie ta Ameryka ? ), w aromacie "piwnica" i karmel, to ma być awizowana na etykiecie APA?
Jestem zdecydowanie na nie.
Zakupione w Intermarche Krynica, warka do 11.03.2018.
Comment