Jan Olbracht Rzemieślniczy, Kuźnia Piwowarów 2016 - American Wheat

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyczkin
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2011.05
    • 3657

    Jan Olbracht Rzemieślniczy, Kuźnia Piwowarów 2016 - American Wheat

    Piwo gotowe do oceny
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
  • rafalek21
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2015.04
    • 1407

    #2
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Jasnozłoty, zmętniony. [4]
    Piana: Średnio-wysoka obfitość, prawie biała, drobne pęcherzyki, średnio trwała, gęsto zdobi szkło. [4]
    Zapach: Lekko słodki, cytrusy, tropikalne owoce, trochę słodu pszenicznego, bardzo wyraźny i przyjemny aromat. [4.5]
    Smak: Średnia pszeniczna słodowość, z bardzo delikatnym kwaskiem, wyraźnie cytrusowe, średnio-wysoka goryczka grejpfrutowo-żywiczna, dość krótka i przyjemna, całość dość wytrawna, umiarkowana pełnia, lekkie i niezwykle pijalne. [4.5]
    Wysycenie: Umiarkowane - bardzo dobrze pasuje. [4.5]
    Opakowanie: Całkiem ładna etykieta, czytelna, pełny skład. [4]
    Uwagi: Bardzo smaczne piwo, tak powinna smakować amerykańska pszenica, dobrze zbalansowana, nie mdląca, lekka, orzeźwiająca i pijalna. Podoba mi się cała ta seria Kużnia Piwowarów, jeszcze się na niej nie zawiodłem. Warka do 16.02.2017. Gratulacje dla Wojciecha Karczka.

    Moja ocena: [4.4]

    Comment

    • GSE
      Porucznik Browarny Tester
      • 2002.10
      • 424

      #3
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: na początku ciemnozłocisty i niezwykle klarowny, opalizacja minimalna; dopiero na końcu jak przelałem osad, pojawiło się zmętnienie o mlecznożółtej barwie, ale też sporo chmielin [2]
      Piana: średniotrwała, gruboziarnista, minimalny lacing [2]
      Zapach: tropiki (mango), intensywna żywica [3.5]
      Smak: powiedziałbym: jak przeciętna ipa (gdybym nie wiedział co piję), na początku mocna goryczka w grejpfrutowym stylu, później iglaki - posmak szamponu sosnowego i skórki zielonego pomelo, który się długo utrzymuje, wręcz szczypie w język jak kwasek cytrynowy, pszeniczna gładkość jest minimalna [3]
      Wysycenie: raczej wysokie [3]
      Opakowanie: jest wszystko co trzeba, łącznie z firmowym kapslem browaru, ciekawa kolorystyka, ale grafiki na etykiecie w tej serii średnio mi się podobają [4.5]
      Uwagi: kolejne piwo w tym stylu, które mi nie podeszło - american wheat chyba nie dla mnie, więc będę omijał kuźni też nie będę brał w ciemno, bo z moim nietypowym gustem mogę się zawieść

      Moja ocena: [3.1]

      Comment

      Przetwarzanie...
      X