Węgrzce Wielkie, Nocny Gość

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyczkin
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2011.05
    • 3657

    Węgrzce Wielkie, Nocny Gość

    Piwo gotowe do oceny
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
  • nietzschee
    Porucznik Browarny Tester
    • 2016.07
    • 319

    #2
    Wygląd: Kolor ciemny brunatny, mętne, piana niezbyt obfita i przypominająca tę z coli, jest równie trwała, redukuje się w momencie do całkowitego zera.
    Zapach: prawie nie pachnie, daleki aromat czekolady i słodów palonych, owoce raczej czerwone, chmiel raczej angielski lub niemiecki.
    Smak: dziwny, niby wodniste, a bardzo słodkie, kawy niemal zero, a jest przecież dodana, czyli dużo jej nie dodano, odrobina zbożówki, bardzo gładkie, może od pszenicy, zbyt duże wysycenie jak na styl, karmel, czekolada, raczej mleczna, w ogóle lekki diacetyl, taki mleczny, ale dobrze mu robi, zaokrągla je, dużo owocowości, czerwonej i czarnej, czyli czegoś, czego się nie spodziewałem (dominuje jabłko, jakiś soczysty macintosh), po coffee stoucie z dodatkiem kawy oczekiwałem kawy, a tej nie ma, może jakaś minimalna i to raczej zbożowa. Goryczka minimalna, jakaś zielistość z chmielu, lekko tytoniowa. Nie powiem, dobrze się pije, ale to nie to czego oczekiwałem.

    Ekstrakt: 14%, alkohol: 6%, niepasteryzowane i niefiltrowane, refermentowane w butelce. Zawiera słód jęczmienny, pszeniczny i kawę.
    Attached Files

    Comment

    Przetwarzanie...
    X