Kolor: Żółte, umiarkowanie, równomiernie zmętnione. [4.5] Piana: Bardzo obfita, drobna i mega trwała, wręcz betonowa. Przy nalewaniu tworzy się bardzo ładna czapa, sztywno wystająca ponad szkło. Po wypiciu piwa pianę można jeść łyżeczką. [5] Zapach: Owocowy, tropikalny, na drugim planie jaśminowa kwiatowość. [4] Smak: Chwilę po wyciągnięciu z lodówki w Moli Hua dominowały amerykańskie chmiele wnoszące do piwa nuty owocowe, naftowe. Na drugim planie wyraźna słodowa zbożowość. Po chwili wraz z ogrzewaniem na intensywności zyskuje jaśmin, który po ogrzaniu staje się dominantą. Samej herbaty w piwie nie czuję. Goryczka spora, wyraźnie zaznaczona, ale przyjemna. [4] Wysycenie: Choć bardzo obfita piana zapowiadała przegazowanie, piwo okazało się być o dziwo nisko nasycone. [4.5] Opakowanie: Bardzo ładna, przyciągająca wzrok etykieta. Komplet informacji. [4.5] Uwagi: Data przydatności: 12.08.2017 r.
Comment