Kolor: Jasnozłoty, lekko mętne. [4] Piana: Biała, niezbyt wysoka, ale bardzo gęsta i trwała, znaczy szkło. [4] Zapach: Przyjemny, wybitnie zbożowo-owocowy, bardzo naturalny. [4] Smak: Dobrze zbalansowane, zbożowy słód plus wyraźna, ale nie nachalna cytrusowo-trawiasta goryczka, trochę korzennych niuansów, bardzo orzeźwiające i szybko znikające ze szklanki przy upale. [4.5] Wysycenie: Za wysokie. [2.5] Opakowanie: Na etykiecie info czym jest Small Talk. Mi oczywiście wszystko kojarzy się z muzyką, czyli tu akurat z utworem wielkiego Genesis z płyty Calling All Stations. Na duży minus brak podanych chmieli. Kapsel srebrny i goły. [3] Uwagi: Bardzo, ale to bardzo mi smakowało i niezwykle orzeźwiło. Pewnie zimą ocena byłaby niższa, ale tylko troszeczkę. Warka 30.01.2018.
Kolor: Jasnozłoty, może lekko zamglony.
Piana: Całkiem obfita, jasna, średnie pęcherzyki, średnio trwała, nieźle zdobi szkło.
Zapach: Słodowy, płatki zbożowe, nieco owoców(chyba tropikalnych). Średnio intensywny, przyjemny.
Smak: Słodowo-zbożowy, z średnią goryczką ziołowo-cytrusową, po za tym troszkę słodkich owoców. W posmaku lekko ziołowe albo trawiaste. Ogółem niezły balans, może minimalnie w stronę goryczki.
Wysycenie średnie, może niżej - dobrze pasuje.
Po prostu smaczne piwo. Stylowo to chyba APA, tyle że z wyraźniejszą stroną słodową. Warka do 05.01.2019.
Piana - więcej na początku potem prawie pełna warstewka.
Lacing - trochę było.
Barwa - zamglony, blady jaśniejszy pomarańczowy.
Gaz - średni.
Aromat - mango, cytrusy, mini nutki ziołowe....
Comment