Kolor: Czarny, prześwitów nie widać nawet pod białoruską żarówkę. [5] Piana: Niska, drobnopęcherzykowa. [2.5] Zapach: Piękny opis na butelce, ale ja tu czuję tylko kawę zbożową i delikatną czekoladę. [3] Smak: Tu jest ciekawie, połączenie IPA za stoutem. Przeważają jednak chmiele żywiczne i jest coś przyjemnie prażonego. [4] Wysycenie: Niskie. [4] Opakowanie: Bardzo chrześcijańska etykieta, Święci piją piwo ( i kto im zabronił ?) Dobrej jakości papier, niestety kapsel czarny i goły. [4] Uwagi: Smaczne żywiczne piwo, trochę szkoda, że mało tu tych wszystkich żytnich słodów i i innych takich jak Fawcettt. Niemniej wypiłem z przyjemnością z datą do 10.10.2017.
Bardzo przyzwoita black ipa. Wyraźnie czekoladowa oraz kawowa z iglakami i muśnięciem cytrusów.
Dobra pełnia piwa (na plus w porównaniu np. do Black IPY z Yuzu z Fotruny, która jest nieco lurowata), sporo farfocli i osadu w butelce, tworzy się mułek na dnie kufla.
Warka do 10.10.17. Kupione kilka dni temu na przecenie za 6 zł. (Beczka Chmielu).
Pełna nazwa: Greetings From Heaven
Comment