Kolor: Złoty, zmętniony, unoszą się jakieś drobinki... [3.5] Piana: Biała, drobna, wysoka i całkiem trwała. [4] Zapach: Zioła, cytrusy, i... lekko niedomyty pisuar w toalecie publicznej. Ale - nie, żeby na dworcu, raczej w centrum handlowym... . [3] Smak: Cytrusy, w zasadzie limonka, lekka goryczka, może coś jeszcze. Ginu ani toniku nie czuję, a onegdaj byłem w tym bardzo wprawiony . Generalnie orzeźwiający. [3.5] Wysycenie: Dość wysokie, mnóstwo drobniutkich bąbelków. [4] Opakowanie: W stylu "Piwoteki", choć chyba najmniej czytelna eta - białe napisy na żółtym tle... [4] Uwagi: Orzeźwiające piwo, choć generalnie - wynalazek.
UWAGA: na ecie info, że warzone w Olbrachcie.
Comment