Piwo gotowe do oceny
Nepomucen, Solid
Collapse
X
-
Czy jest to to samo piwo, to nie wiem. Na etykiecie obecnie zaakcentowane nazwy piw, a nie nazwy stylów. Chmiel ten sam. Tamtego nie piłem, więc uznaję za nowe.
14 blg, 5,6 % alk.
Barwa ciemnobrunatna, przejrzyste. Pod światło wiśniowe refleksy. Piana nieduża, redukująca się do mizernej obwódki wokół szkła i rachitycznej piany pośrodku na tylko samym początku.
W aromacie kawa zbożowa, czekolada. Delikatnie słodki, cytrusowy chmiel. W smaku mocno palone, wytrawne. Posmak długi, wytrawny, palony. Po pewnym czasie lekko kwaskowy, popiołowy. Gdzieś w tle chmiel w postaci subtelnej goryczki.
Dobre, poprawne stylowo.
-
-
Kolor brązowy pod światło rubinowy, klarowny, lekko opalizujący. Piana beżowa, niezbyt obfita, z drobnych i średnich pęcherzyków, opadła z czasem do minimalnej warstwy.
Aromat z butelki zdominowany przez nuty palone: kawowe i czekoladowe. Podobnie w szkle. Do tego dochodzą chmielowe aromaty w nucie cytrusowej i żywicznej.
W smaku czuć wyraźnie kawę z ekspresu i ziarno kawowe. Goryczka głównie od nut palonych oraz – nieznacznie – chmielowa, cytrusowo-ziołowa. Poziom raczej niski. Może ciut powyżej. Finisz lekko popiołowy z minimalnym (naprawdę!) kwaskiem.
Piwo jest lekkie, wysycenie poniżej średniego do niskiego nadaje mu wodnistości a przez to sporą pijalność.
Comment
-
-
Data ważności:25/10/2017 pite 16/02/2018
Lekko przejechany po dacie.
4 miesiące po terminie.
W smaku i aromacie to samo: orzech włoski, czarna rzadka kawa, paloność oraz lekka gorzka czekolada. Kwaskowe z nutą ciemnego chleba i suszonej śliwki. Ogólnie dość wytrawne i lekko wodniste. Taki stouto robusto porter angielski.
Takie sesyjne lekkie piwko. Mogło by się tu zadziać więcej.
Nie wiem jakie było za "świeżości"
fota
Comment
-
Comment