Amber, Po Godzinach - Saison na Madagaskar

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kaczka116
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼🍼
    • 2015.10
    • 1351

    Amber, Po Godzinach - Saison na Madagaskar

    Piwo gotowe do oceny
    Nie mów hop zanim nie nachmielisz
    Untappd
  • nietzschee
    Porucznik Browarny Tester
    • 2016.07
    • 319

    #2
    Wygląd: kolor słomka bardzo mętne, wręcz mleczne, piana spora i trwała, choć mieszana, lacing płaczący.
    Zapach: lekki, są nuty saisona, trochę dzikie, sianowe, przyprawowe, kolendrowe, aframonu trochę nie czuć, przynajmniej nie tak, jak czuć go było w African Queen Radugi, jest tu coś z weizena.
    Smak: Dosyć lekkie, saisony na naszym rynku do tego nie przyzwyczajają (za wyjątkiem Żywca rzecz jasna ), szanuję woltaż, bo nasze sezą idą w stronę 6%, ale bardzo puszyste, treściwe, biało owocowe, czuć pomarańczę, czuć cytrynę, kolendrę, jest przyprawowe, kolendrowe, może tego aframonu znów za bardzo nie czuć, czuć lekką dzikość i siano, jakiś daleki banan, owoce tropikalne, jasny chleb, drożdżowość. O ile ogólnie współczesna interpretacja tego stylu trochę rozmija się z pierwowzorem, to to jest rześki, świeży, ale wciąż pełny i ożywczy saison na lato idealny prosto z lodówki. Bardzo fajnie ułożone piwo, nic tu się nie wychyla, każda nuta smakowa zna swoje miejsce na pięciolinii.
    Attached Files

    Comment

    • yaro74
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2012.09
      • 2089

      #3
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: słomkowy, mętny. [3.5]
      Piana: wysoka, drobne i średnie pęcherzyki, średniotrwała, zostawia nieznaczne ślady na szkle. [4]
      Zapach: średnio intensywny, kolendra, trawa cytrynowa, zioła, skórka cytryny, siano, przyprawy. [4]
      Smak: kolendra, cytrusy, przyprawy, drożdże, po ogrzaniu lekko wyczuwalny aframon. Lekko kwaskowy z niską goryczką. Piwo treściwe, orzeźwiające i dobrze pijalne. [4]
      Wysycenie: średnio wysokie. [4.5]
      Opakowanie: etykieta może być, niezły kapsel serii po godzinach, podany pełny skład i mnóstwo informacji, nawet ilość uwarzonego piwa. [4]
      Uwagi:

      Moja ocena: [4]
      Last edited by yaro74; 2017-07-26, 20:32.

      Comment

      • SteamPunker
        Kapral Kuflowy Chlupacz
        • 2015.07
        • 59

        #4
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Mętny, nieprzejrzysty. Z początku ciemnomiedziany, by zmienić się w błotnistobeżowy po zabełtaniu butelki i dolaniu reszty. [4.5]
        Piana: Wysoka, drobna i trwała. Prawie jak w kultowym Pszeniczniaku. [5]
        Zapach: Naprawdę złożony. Wyraźne przyprawy i fenole z drożdży, później białe owoce (winogrona, liczi) i wyczuwalna kolendra. Gdzieś w tle majaczy świeże sianko i zbożowe nuty. Pod koniec czuć trochę trawiasto-leśne aromaty z chmielu. [4.5]
        Smak: Piwo jest bardzo dobrze zbalansowane. Każdy z dodaktów daje o sobie znać, ale nie jest dominujący. Goryczka z początku raczej niewyczuwalna, ale po zamieszaniu i dolaniu drugiej połowy butelki zaznacza się na poziomie rzemieślniczych APA. Piwo jest pełne i "zaokrąglone". Nieco kwaskowate. Pojawia się nawet lekki kisiel ze słodu żytniego. [5]
        Wysycenie: Wysokie. Pasuje i orzeźwia. [4.5]
        Opakowanie: Choć w stylu serii, to mam wrażenie że najładniejsza etykieta z dotychczasowych. Pełny, dokładny skład dedykowany kapsel, firmowa, tłoczona butelka. [4.5]
        Uwagi: Moim zdaniem najlepsze Po Godzinach jakie do tej pory wyszło. Do tego bardzo stylowe i z pomysłem na siebie. Ocenę nieco naciągnąłem ze względu na cenę – 5,99 to niewiele więcej niż za "kolorowego" Żywca, a tutaj naprawdę czuć wszystkie dodatki wymienione na etykiecie. Lepszego piwa za 6zł chyba nie piłem. Warka 08.12.2017 L 2/10 L

        Moja ocena: [4.75]
        Attached Files
        Last edited by SteamPunker; 2017-09-02, 00:31. Powód: Dodanie zdjęcia.

        Comment

        • dlugas
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼
          • 2006.04
          • 4014

          #5
          Z dodatkiem przypraw: aframonu madagaskarskiego, skórki bergamotki, pomarańczy oraz cytryny, kolendry i trawy cytrynowej. C
          hmiele Citra , Chinook. Słody jęczmienny, pszeniczny, żytni i orkiszowy.

          Pachnie świetnie. Przyprawy znane z Saisona plus cytrusy i kolendra.
          Lekka bergamotka znana z herbaty earl gray.
          W smaku to samo. Przyprawy i cytrusy.
          Pomimo sporej piany Tekstura gładziutka.
          Pije się szybko i przyjemnie.
          Dobre piwo z Ambera.
          Ciekawa interpretacja stylu.
          fota
          Browar [Brewery]: Amber Nazwa [Name]: Po godzinach. Saison na Madagaskar Styl [Style]: Saison . ...
          Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
          Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
          FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

          Comment

          • Pancernik
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2005.09
            • 9787

            #6
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Jasnozłoty, mlecznomętny. [4]
            Piana: Biała, bardzo drobna, wysoka i trwała. [4]
            Zapach: Lekko fermentacyjny, kojarzący się z kiszonymi ogórkami, owoce i cytrusy. [3]
            Smak: Delikatna goryczka, ślad słodowo-karmelowy, w trakcie picia goryczka spłaszcza smak. Coś chyba nie wyszło... [3]
            Wysycenie: Średnie. [4]
            Opakowanie: Wesołe, letnie, tropikalne barwy, reszta w standardzie serii Ambera. [4]
            Uwagi: Nie wiem, czy jest sens na napinanie się na piwa "rzemieślnicze" czy "niszowe" przez browar z Bielkówka...?

            Moja ocena: [3.25]

            Comment

            • LESNICZYy
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              🥛🥛🥛
              • 2018.01
              • 956

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika SteamPunker Wyświetlenie odpowiedzi
              Kolor: Lepszego piwa za 6zł chyba nie piłem. Warka 08.12.2017 L 2/10 L

              Moja ocena: [4.75]
              Piło się lepsze np. Raduga , Zarzecze ale i tak mi smakowało , choć wysycenie ciut za duże ...

              Comment

              • concerto
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                🍼
                • 2003.09
                • 859

                #8
                Warka do 11.02.2021 smaczna. Fajny złożony smak, orzeźwiające, bardzo trwała piana.
                "... ja nie tylko literat, ale i Gombrowicz!"

                Comment

                Przetwarzanie...
                X