Jabłonowo, Manufaktura Malinowe Love

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kaczka116
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼🍼
    • 2015.10
    • 1351

    Jabłonowo, Manufaktura Malinowe Love

    Piwo gotowe do oceny
    Nie mów hop zanim nie nachmielisz
    Untappd
  • nietzschee
    Porucznik Browarny Tester
    • 2016.07
    • 319

    #2
    Wygląd: Kolor niemal karminowy, bardzo mętne, mlecznie wręcz, śliczna piana, drobna, bardzo trwała, bardzo ładny lacing.
    Zapach: daje maliną, ale bardziej aronią i czarnym bzem, czuć pszenicę i bardzo rumianek, bardziej niż np. w Blance czy The Dancer.
    Smak: Puszyste, aksamitne, pszenica i owies zrobiły swoje, bardzo treściwe, 4,2% alko, a obstawiam, że ekstrakt mógł być taki jak w Don Vito, jest potężnie „malinowe” (użyto soku o smaku malinowym, ale to smakuje bardziej aronią, czarnym bzem i jeżyną nawet), soku też nie żałowano, gdyby to był cienkusz, to piwo schowałoby się pod tym sokiem, ale nie, jest bardzo chlebowe, taka czerstwa kazjerka z nutą melanoidynową, melanoidynowy wit? Pszeniczne, czuć rumianek i to bardzo, może i tę skórkę pomarańczową, ale nie wiem, czy to nie autosugestia, kolendry nie czuć, lekki kwasek, wysycenie niskie, po zlaniu końcówki wskakuje lekka przyprawowość. Za cholerę mi to wita nie przypomina, ale całkiem niezły rumiankowy pszeniczniak z sokiem, jak ktoś ma taki ochotę. Wrzuciłem lodowate z lodówki na koniec dnia i mi podeszło.
    Attached Files

    Comment

    Przetwarzanie...
    X