Piwo gotowe do oceny
Wąsosz, [Lumberjack] Jałowcowy Pils
Collapse
X
-
Wygląd: znów ciemny bursztyn, bardziej klarowne od żubrówkowego, ładniejsza piana, trwalsza, tu nawet jakiś lacing jest
Zapach: mocno chmielowy, ładny, zielisty, ziołowy, lekko żywiczny, o dziwo mocno też owocowy, karmel i lekkie malnoidyny, jak na pilsa to może wskazywać na porażkę, choć mi się podoba. Jałowca, którego jestem admiratorem, nie czuję (no dobra, jak się ociepla to trochę wychodzi), lekko pieprzny i pikantny.
Smak: bardzo gładkie, bardzo ładnie ułożone, znów lekko karmelowe i melanoidynowe, w smaku już jałowiec czuć, fajne zielsko, dalekie igliwie, jest owocowe, czuć wyraźnie jasny, czerstwy chleb, goryczka wyższa niż w żubrówkowym, lekki diacetyl, trochę pieprzności. Czy ono jest lekko papierowe? Fajnie ułożone i gładkie, ale trochę mdławe, za niskie tez wysycenie jak na pilsa, żubrówkowe lepsze.
Uwagi: te same co przy żubrówkowym.
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bursztynowy w stronę miedzi. To ma być pils?? [1.5]
Piana: Kremowa, bardzo niska. [2]
Zapach: Sporo różnego rodzaju zielska, przede wszystkim zioła, następnie nie wiadomo skąd limonka, a także szeroko rozumiany las. Zwyczajna świeża trawa też jest obecna. [4]
Smak: Za bardzo chlebkowy, a nawet karmelowy. Goryczka średnia, przyprawowo-pikantno-ziołowa. Ciężkie w odczuciu, nie orzeźwia, jałowiec wyraźny. [3]
Wysycenie: Niskie. [2]
Opakowanie: Zielona butelka, która akurat pasuje do zielonego charakteru tego piwa, szorstka etykieta. [3.5]
Uwagi: Piwo za ciężkie dla mnie i raczej dodatek owoców jałowca za to nie odpowiada. Za dużo słodu jak na pils. Warka do 25.07.2018.
Moja ocena: [3.15]
Comment
-
Comment