Bojanowo, Bojan Fajrant

[kaczka116]

Piwo gotowe do oceny

[rafalek21]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, może ciemnozłoty, klarowny. [5]
Piana: Obfita, jasnobeżowa, drobne pęcherzyki, średnio trwała, ładnie zdobi szkło. [4.5]
Zapach: Słaby, słodowo-chlebowy, może odrobinę kukurydziany. [3]
Smak: Lekki chlebek, niedużo ciała, niewysoka goryczka z ziołowym akcentem. Dość prosty, przeciętny. [3]
Wysycenie: Średnie, kilka razy się odbiło, ale ogółem pasuje. [4]
Opakowanie: W porządku, plus za małego Fiata, niedokładny skład. [3.5]
Uwagi: Ogółem przeciętne - ot taki sobie lekki lager, jak za te 2,50zł to nieźle, lepsze od eurolagerów, w sam raz na grilla. Warka do 07.12.2017

Moja ocena: [3.325]

[von_scheisse]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złote, klarowne. [4.5]
Piana: Całkiem obfita, drobna, gęsta i trwała. [4.5]
Zapach: Słodowy, trochę grzybowy (suszone grzyby albo suszona grzybowa zupka chińska). [2.5]
Smak: Słodowy, trochę ciasteczkowy, pojawia się też zielone jabłko, czyli aldehyd octowy. Goryczka na finiszu niska w kierunku umiarkowanej. [3]
Wysycenie: Niskie. [3.5]
Opakowanie: Ok, szału nie robi. Mało informacji. [3.5]
Uwagi: Data przydatności: 07.11.2017

Moja ocena: [3.1]

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ciemno-złocisty [4]
Piana: biała, drobna, dość zwarta, do końca zostaje obwódka wokół szkła [3.5]
Zapach: słaby, słodowo-owocowy [3.5]
Smak: dość pełne choć brak ciała, lekka goryczka, troszeczkę landrynkowe przerywniki, odrobina słodkości, minimalna metaliczność, finisz zbyt słodkawy [3]
Wysycenie: troszkę za dużo [4]
Opakowanie: podoba mi się etykieta, firmowy kapsel browaru [4.5]
Uwagi: Przeciętne piwo ale bez skrzywienia wypić można

Moja ocena: [3.4]

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasnozłoty, prawie klarowny. [4]
Piana: Biała, drobna, niezbyt wysoka i niezbyt trwała. [3]
Zapach: Słodowy. Przyjemny, ale zbyt jednostronny. [3.5]
Smak: Lekka goryczka ze śladem pestki grejpfruta, tło słodowe. [3.5]
Wysycenie: Dość wysokie. [4]
Opakowanie: Granie na sentymentach lat 70-tych: kolorystyka, mały fiat, dżinsy dzwony. Nawet OK. [3.5]
Uwagi: Proste, przyjazne piwo do obiadu, grilla, itp.
Wręcz sesyjne. No i bez rewolucji...

Moja ocena: [3.5]

[Prusak]

Zgadzam się, nie należy tu szukać finezji, ale wypić daje się bez problemów. Ja nie widzę tu słodowości w tle, raczej profil lekko diacetylowy, ale na tyle słaby, że nie rzutuje to generalnie na odbiór piwa. Nie ma tu co specjalnie komentować. Piwo na niezobowiązujące sytuacje gaszenia pragnienia, włóczegi, etc. Proste. Chyba że, jak inne wyroby BRJ będzie zmierzało w stronę całkowitej nijakości, ale póki co, nie można tego o nim powiedzieć.
Warka do 18.01.2018.

[LESNICZYy]

Jasny złoty , piana niska redukująca się do cienkiej warstwy , goryczka średnia ale dość smaczna . Piwo jest słodowe i niczym specjalnym się nie wyróżnia . Na pewno lepszy wybór od koncernowych sikaczo-lagerów . 2,99 zł w Lidlu .

[Javox]

Fajrant teraz to Jasne Pełne, Lekki Lager.

Ekstrakt 11.0* a alko 4.8% (było wcześniej 4.7%)

Piana - szybka redukcja do obwódki.
Lacing - niewiele.
Gaz - mały.
Barwa - opalizujący, jasny bursztyn.
Aromat - słodka, słodowość owocowa, mikro zbożowość.
Smak - słodkawe, owocowość, płaska goryczka.

Nic specjalnego, mało smaku w tym piwie...
Z notatki 10.2017 było podobnie w wersji Fajrant