Kolor: czarne [5] Piana: beżowa, drobna, dość zwarta, dość szybko opada ale zostaje na piwie obwódka [3.5] Zapach: lekkim kawowo-whiskowaty [3.5] Smak: treściwe, pełne, fajny palony smak...i dupa, zgaszony obciążony, wciągnięty w niebyt przez myszowaty posmak tak charakterystyczny dla whisky, oprócz tego lekka kawa, czekolada gorzka i .... wypiłem szybko wykrzywiony żeby jeszcze szybciej zamówić coś innego i zabić ten okropny smak w gębie [2] Wysycenie: bez zarzutu [5] Opakowanie: pite z firmowego szkła w firmowej knajpce browaru na warszawskiej Starówce, szkło na firmowym waflu [5] Uwagi: Bez sensu, do piwa dolać whisky, smakowałoby identycznie, czym się różni smak od piwa leżakowanego w beczce po whisky od whisky dolanej do pia, dla mnie niczym, chyba tylko "birgik" to zrozumie i będzie się rozpylał na blogach o to jaki piękny aromat, bukiet i kolor dało mu to leżakowanie w beczce, a idźcie z tym do cholery....NORMALNOŚĆ zaginęła?
Piwo dobre dla tych co whisky popijają piwem, tu mają dwa w jednym
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment