Piwo gotowe do oceny
Wąsosz, [Revolta] Earl Grey AIPA Lemon Edition
Collapse
X
-
Piwo kupione na stacji benzynowej, w poszukiwaniu czegoś na spokojny wieczór. Bardzo lubię herbatę Earl Grey, więc zainteresowałem się, jak będzie smakować jako dodatek do browaru.
Erykieta bardzo ładna, prosta i schludna. Podobała mi się.
W smaku już zdecydowanie gorzej. Ogólnie myślę, że te piwo nie jest złe jakościowo, ale - jak ktoś napisał na stronie tej marki w browarze Zodiak - jest zdecydowanie przekombinowane, a propprcje stoją na głowie. Starałem się jakoś przekonać do tego napitku i nie być uprzedzonym, ale nie dałem rady dopić :/ W mojej warce dominowała żywica, i to mocna. Do tego dochodziła chyba bergamotka i delikatny posmak herbaty. Słód i goryczka gdzieś tam błąkały się w tle. I chyba też trochę cytryny, ale głowy nie dam. Dla mnie taka mieszanka herbaty i żywiczności okazała się nie do przeskoczenia, ale komuś może posmakuje, gdyż - jak wspomniałem, jakośc piwa pozostaje bez zarzutu.
-
-
Piję piwo przetrzymane w mojej zimnej piwnicy z pół roku i ogólnie nie jest źle . W smaku wyrażna earl grey i do tego cytrynowość , w składzie skórka i trawa cytrynowa . Goryczka tylko od herbaty , może to przez czas i przez to amerykańskich chmieli nie czuć . Warka 27.09.2021.
Comment
-
Comment