Kolor: Chyba czarny. [5] Piana: Niska, ale bardzo trwała, łatwa do pobudzenia, jednolicie drobne pęcherzyki, lekki lacing. Chyba za delikatnie wlałem do szkła. [4.5] Zapach: Gorzka czekolada, mniej mleczny, lekko palony i zbożowy. [4] Smak: Kawowo-kakaowy, czekolada, średnio palony, umiarkowana laktozowa słodycz, lekki kwasek odsłodowy, lekko jakby orzechowy, aksamitny, średnio pełny, dość wysoka goryczka(gorzka czekolada). [4] Wysycenie: Bardzo niskie, dobrze pasuje. [4.5] Opakowanie: Etykieta, w porządku, choć częściowo mało czytelna, przez brak kontrastu, sporo informacji, ale skład niepełny. [3.5] Uwagi: Szkoda, że nie zmieściła się pełna nazwa piwa, powinno być Salamander Oatmeal Chocolate Milk Stout Nitro - zabrakło tego istotnego "nitro" które jest największą ciekawostką w tym piwie.
Smaczne piwo, ale wydaje mi się zbyt gorzkie jak na styl - niekoniecznie przechmielone, może to ciemne słody, po za tym nie mam nic do zarzucenia. To chyba jedynie piwo poza Guinnessem, gazowane azotem jakie piłem. Warka do 19.02.2019.
Gładkie, ze śladowym wysyceniem, kakaowe, lekka paloność i fajną, dłuższą goryczką od niej. Całość jednak słodsza, z tonami deseru śmietankowo-kakaowego. Efekt z azotem nie wyszedł zbytnio - drobna pianka na powierzchni.
Całość nie jest zła, ale raczej w małych ilościach, bo nieco mulące - idealnie mogłoby się parować z małym brownie czy innym ciastkiem Butelka 0,3 l. wystarczyła. Idealna propozycja dla beergeeków, którzy w głębi wątroby nie trawią piwa
Nie przepadam za piwami bez gazu ale przez to że nalewałem normalnie piwo było normalnie nagazowane
Piana - dość szybka stabilizacja do niepełnej warstewki.
Lacing - trochę było.
Gaz - średni.
Barwa - pod mocne światło rubinowe refleksy.
Aromat - likierowa owocowość jak z ciemnych suszów owocowych. Lekka paloność.
Smak - słodko ale nie przesadnie, podobnie jak w aromacie likierowa owocowość jak z ciemnych suszów owocowych plus lekka paloność.
Gdyby było mniej słodkie to można by po nie sięgać częściej
Rzemieślniczy browar z miejscowości Louka w kraju południowomorawskim (pow. Hodonin, blisko granicy ze Słowacją), który zaczął warzyć w 2020 r.
Więcej:
Comment