Warsztat Piwowarski, RISzard II z malinami

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kaczka116
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼🍼
    • 2015.10
    • 1351

    Warsztat Piwowarski, RISzard II z malinami

    Piwo gotowe do oceny
    Nie mów hop zanim nie nachmielisz
    Untappd
  • telek
    Podpułkownik Chmielowy
    🥛🥛🥛
    • 2011.05
    • 552

    #2
    Pite ponad 4 lata po terminie.
    Gdybym pił z zamkniętymi oczyma to stwierdziłbym: lambic framboise. Stosunkowo wysokie nasycenie, doskonale ukryty alkohol i maliny, maliny, wytrawne maliny. W aromacie w tle nuta jakby utlenienia (pytanie czy to upływ czasu, czy ciemne słody). W smaku malinowa wytrawność zbalansowana delikatną słodyczą i niską, kawowo-czekoladową goryczką. Piwo lekkie jak na styl i parametry.
    Prawie płakałem jak piłem, że to już nieistniejące piwo z nieistniejącego browaru.
    Temu piwu należy się jedno z honorowych miejsc w muzeum polskiego kraftu.

    Comment

    Przetwarzanie...
    X