Kolor: Jasnozłoty, mętny. [4] Piana: Biała, drobna, średniowysoka, naprawdę długo się utrzymuje. A potem zostawia fajne ślady na szkle... [4] Zapach: Niebyt silny, delikatne cytrusy i w zasadzie niewiele więcej... [3] Smak: Delikatne cytrusy także tutaj, goryczka w stylu grejpfruta i leki posmak jakichś owoców. Nienachalny. [3.5] Wysycenie: Dość wysokie. [4] Opakowanie: Miła w dotyku eta. Cóż, jeśli ktoś lubi Legię... i jeśli lubi rugby... Biała eta, z herbem klubu, z nóg nie zwala. [4] Uwagi: Kurczę, nigdy nie skojarzyłbym takiego piwa z rugby. A kiedyś, kiedyś, znałem kilku bardzo fajnych rugbistów.
Comment