Kolor: jasnożółty [4.5] Piana: biała, drobna, słaba, opada powoli ale zauważalnie [3] Zapach: lekki, słodowo-owocowy [3.5] Smak: dość pełne, treściwe, fajny rześki posmak słodu, jabłko z miętą delikatnie dają się wyczuć, są tłem, goryczka minimalnie wyczuwalna ale jest, całość smaczna [4.5] Wysycenie: bez zarzutu [5] Opakowanie: ładne opakowanie, firmowy kapsel [5] Uwagi: Jak dla kierowcy nic lepszego, wolę Radlery niż piwa b/a, te również bardzo mi smakowało
Ostatnia zmiana dokonana przez becik; 2018-08-10, 16:56.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
W składzie jest dość dużo soku jabłkowego oraz olejek z mięty, zielonej nie pieprzowej, co też na plus.
Wygląda jak piwo pszeniczne. W aromacie rześko-pikantna mięta zielona, taki zapach łąki, do tego lekko jabłko, mało słodyczy w zapachu. Nuta dolna konsekwentnie ziołowo-miętowa. W smaku nie do końca jabłkowe, bardziej miętowe, ale też nie za słodkie wreszcie. Na poziomie radlerowym dość wysoko, do piwa brakuje goryczki, mogliby uzupełnić miętę np. tymiankiem/rozmarynem. Lekkie, orzeźwiające.
Ostatnia zmiana dokonana przez Petitpierre; 2019-05-11, 09:12.
Piana - więcej na początku potem pełna warstewka (częściowo puchata).
Lacing - sporo.
Gaz - średni.
Barwa - pomarańczowy.
Aromat - cytrusy i coś ziołowego....
Comment