Staropolski, Staropolskie Dobre

[prima]

butelka 0,5 l Euro
Etykieta , taka sobie , chyba browar zmienia wzornictwo.
Kapsel firmowy.
alkohol do 4,7% obj. Ekstrakt 8,5% !!!
pasteryzowane , cena 1,60zł sklep osiedlowy DROGO!

- zapach : piwno kwaskowaty (słaby)
- kolor : jaśniutkie
- piana: obfita, szeleści, i znika w tempie umiarkowanym
- gaz: za mało , jednak przy poruszeniu szklanki pojawiają się liczne drobne bąbelki.
- smak : początkowo wydaje się ,że to piwo bezsmakowe, potem czuje się delikatną chmielową goryczkę. Brak ubocznych posmaków.

Jak dla mnie to bardzo udany produkt. Szkoda ,że w Sieradzu pojawił się na poczatku jesieni , zamiast na początku lata.

Na kontrze adnotacja,że browar jest sponsorem Zawodowej Grupy Kolarskiej MIKOMAX-Staropolski. Fakt idealne piwo dla miłośników kolarstwa o słabszych głowach.

[Cocobango]

Staropolskie dobre


Mam wrażenie że piliśmy zupełnie inne piwa w tych samych butelkach!
STAROPOLSKIE DOBRE, Jest poprostu straszne. Mocno się pieni, piana biała o małych oczkach. w zapachu da się wyczuć delikatną (ledwo) nutkę chmielu. Ma dziwny posmak którego nie potrafie określić i jest potwornie wodniste gdybym kupił je z nalewaka to myślałbym że dolano do niego wody! Mało gazu! Ogólnie jest kiepskie!

[Cocobango]

Staropolskie Dobre


Zapomniałem dodać że etykiety są wydrukowane na jakimś dziwnym papierze, niezbyt to ciekawie wygląda a sam projekt jest troche naiwny.

[Cocobango]

Nie będę już opisywał tego piwa gdyż zrobiłem to w dziale piwo konkretne.

Moja ocena: [1.725]

[ART]

COCOBANGO: nie przepełniaj swoich postów mordkami, bo każdy wygląda jak choinka, co jest niezmiernie męczące.

[Cocobango]

Kiedy ja kurde lubie te mordki a choinka to takjakby święta i miła atmosfera!
Mimo wszystko postaram się trochę ograniczyć.
Jak zamieściłem kiedyś dwa identyczne posty to nie opierniczałeś mnie a teraz za mordki mi się dostało?

[prima]

Faktycznie piwo popsuło się. Widocznie zaczęli majstrować przy technologii. Tego piwa obecnie nie da się wypić....a to dlatego ,że po otwarciu butelki połowa zawartości butelki eksploduje na otwierającego. Zalany stół , dywan lub ubranie skutecznie zniechęca do konsumpcji tego co pozostało w butelce.

[dziku]

Postanowiłem spróbować piwa z opakowania typu PET. Uczyniłem to dwukrotnie: pierwszy i ostatni raz. Wybrałem piwo, które w "przedforumowych" czasach bardzo mi smakowało.
Dziś już mi nie smakuje...
Kolor (1,5) - jasny, co gorsze - piwo jest mętne, a pszeniczniak to to nie jest.
Nasycenie (3) - poprawne i nic więcej.
Smak (2) - niezwykle wodniste i do tego kwaskowe. Posmak pozostawiony w ustach jest okropny. Nuty słodu zmieszane z zapaszkiem szmaty do podłogi. Goryczka minimalna. Z gatunku "nigdy więcej".
Piana (3,5) - uczciwie trzeba przyznać, że obfita, choć dziurawa, ale grzybek utworzyła i trochę wytrzymała na powierzchni.
Zapach (1) - fatalny. Lekko skisły i taki kwaskowy. Pachnie tak, jak po kilku godzinach piwo rozlane na stole.
Opakowanie (1) - Mój pierwszy i ostatni świadomie nabyty PET. Do tego fatalna, krzywo naklejona etykietka.

Ogólnie - nie polecam, a nawet odradzam. Chociaż kiedyś piwo to było bardzo smaczne... I teraz zastanawiam się, czy zmiana smaku to kwestia zmiany technologii czy wrednego opakowania...

Moja ocena: [1.775]

[RAFIFAFI]

Chociaż kiedyś piwo to było bardzo smaczne... I teraz zastanawiam się, czy zmiana smaku to kwestia zmiany technologii czy wrednego opakowania...

Też mi smakowało jeszcze w zeszłym roku ale teraz...
Coś tam w Zduńskiej Woli mają jakieś problemy chyba. Jak dowiedziałem się ostatnio z pewnej hurtowni na Śląsku, w której mają w ciągłej sprzedaży piwa z tego browaru, musieli wycofać całą dostawę zarówno owego Staropolskiego Dobrego jak i Złotego (bo wyskakiwało z butli)

[zythum]

A moje miało do 4.00 lk vol. Brak danych na temat ekstraktu. Zakupione w Remie, niestety z puszki co mnie trochę uprzedziło do tego piwa. Muszę stwierdzić, że jednak miło mnie rozczarowało. Piana trochę zbyt dziurawa ale trzyma się całkiem długo. Zapach przyjemny. Smak: bardzo delikatny trochę ale tylko trochę rozwodniony. Niestety podczas otwierania puszki cały gaz leci w siną dal (jest to jeden z powodów dla których nie lubię puszek) i to czuć w smaku na niekorzyść. Za to bardzo pozytywne jest to, że zostawia posmaczek który powoduje chęć na następnego łyka. Myślę, że butelkowe jest zdecydowanie lepsze ale po to też warto siegnąć.

Moja ocena: [3.675]

[breslauer]

Całkiem przyjemny kolor, piana po nalaniu obfita i drobnoziarnista, po jakimś czasie jednak znika. Zapach niezbyt zachęcający do picia - jakiś taki kwaskowy z dodatkiem słodu ... Smak - tu się nie popisali, bo smak określiłbym jako "jęczmieniowy". Ciekawi tylko napis na puszce: "zawartość alk. 4 %".

Moja ocena: [2.35]

[Piecia]

Otrzymane na giełdzie w Warszawie dzięki Mareksowi - butelka euro z firmowym kapslem i nędzną etykietą

Kolor jak na piwo o takiej zawartości ekstraktu i alkoholu bardzo przyjemny, nie taki jasny jak w piwach o podobnych parametrach, gazu za mało ale nie przeszkadza to aż tak bardzo w degustacji, piana utrzymuje się do konca ale tylko na ściankach szkła i na powierzchni w postaci cieniutkiej warstewki, zapach - na początku nie wyczułem NIC ale po chwili jakaś nutka chmielowa się pojawiła, podobnie w smaku przyjemny posmak chmielowy z nutką kwaskowości

Ogólnie bardzo udany produkt ale sądząc po powyższych postach musi to byc jakaś wyjątkowo rewelacyjna warka (albo - oby tak było - pozytywna stała zmiana)

Moja ocena: [3.425]

[dziku]

Udało mi się dziś kupić to piwo w butelce „euro” 0,5l. Jest to piwo, które w "przedforumowych" czasach bardzo mi smakowało, ale po zakupie wypełnionego nim peta bardzo mi obrzydło (recenzja jest kilka postów wyżej. No i teraz nie wiem jak traktować to świństwo które nalane było do plastiku, bo z dwóch nabytych dziś butelek wysączyłem całkiem zacny trunek. Piwo to ma 4% alk. a nie tak jak podawano wcześniej 4,8. Pomyślałem, że może w tym tkwi różnica w smaku. Wysłałem PW (z pytaniem o parametry wersji z peta) do znajomego Konesera Tego Typu Trunków, a zarazem kolekcjonera etykiet. Otrzymałem odpowiedź „alk. 4%, ekstraktu nie podają...” Czyli dokładnie tak jak na butelce. Ale zgadza się tylko to...
Ocena:
Kolor (4) – piwo 4%-owe o kolorze bursztynu. Rzecz rzadko spotykana.
Nasycenie (4) – dobre. Gaz obecny do końca konsumpcji, ale nie powodujący zbyt szybko jakichś dziwnych odgłosów.
Smak (3,5) – piwo łagodne, ale nie wodniste. Smak głównie słodowy, ale nie słodki. Goryczka minimalna. Nie ma nut kwaskowych, a w ustach pozostaje przyjemny, piwno – słodowy posmak. Bardzo zacnie się to pije. Gdyby było więcej goryczki - dałbym pełne 4.
Piana (3,5) – obfita, średnioziarnista i równa. Utworzyła grzybek, trochę wytrzymała na powierzchni, a w centymetrowej warstwie towarzyszyła mi do końca konsumpcji.
Zapach (3) – zupełnie miły, tyle, że prosty – słodowy. Za to dość intensywny.
Opakowanie (3) – etykietka jest graficznie „taka sobie”. Ale może trzeba by wyżej oceniać samą konsekwencję producenta w ozdabianiu wyrobów. Co by nie powiedzieć to jednak piwa z browaru w Zduńskiej Woli stanowią z punktu widzenia etykiet dość jednolity zestaw...
Ogólnie - nie wiem czy polecać... Do takiego piwa jak dziś piłem chętnie kiedyś wrócę. Ale to z peta. Raczej warto unikać tego opakowania... A z butelki – piwo na ocenę prawie dobrą.

PS. Zaznaczam, że tą ciecz z peta oceniłem na 1,775

Moja ocena: [3.35]

[bleik]

właśnie nabylem w REMIE w promocji po 1.39 staropolskie dobre na export do stanów w puszce. Ciekawe czemu je sprzedają w Polsce czy to chyt marketingowy czy jakieś braki?. Z jednej strony jest napisane Brewed and Canned in Poland Imported by: J&B Brands, Inc. CHICAGO, IL. 60641
Browar przyznaje się do produktu nawet podaje swoją stronę internetową a rząd amerykański ostrzega .....przed produktem polskim
smak podobny jak w wcześniej kupowanych puszkach bez nadruku eksportowego smak i aromat na pewno tak jak napisano niepowtarzalny ale czy najlepszy? w każdym razie uważam,że ciekawy i warty spróbowania Ciekawostka wzdłuz szwu jest prawie niewidoczny numer P3BH13B ciekawe co to za zabezpieczenie może przed Osamą? pozdro

[Standarte]

Bączek 0,33

Zakupione w sklepie spożywczym w Szydłowie, podczas zwiedzania polskiego Carcassone. Cena 1,40 PLN. Nie jestem miłośnikiem piw o tak niskim ekstrakcie, ale to zrobiło na mnie bardzo dobre wrażenie. Zupełnie nie mogę potwierdzić dramatycznych ocen niektórych forumowiczów. Kolor jasno złoty, piana ładna, w wąskiej szklance utrzymująca się długo, smak leciutko słodowy, prawie niewyczuwalna goryczka. aromat ładny, choć mało intensywny.