Browar Jana, IPA

[kaczka116]

Piwo gotowe do oceny

[DariuszSawicki]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, w miarę klarowne. [4]
Piana: Biała, drobnopęcherzykowa, wysoka, trwała, ślicznie oblepia szkło. [5]
Zapach: Nafta, mango, marakuja, grejpfrut, ananas. [4.5]
Smak: Goryczka wysoka, żywiczna i grejpfrutowa, trochę toporna, niska pełnia słodowa, raczej wytrawny profil. Niestety końcówka wydaje mi się nawet wodnista. [3.5]
Wysycenie: Wysokie, może trochę wolałbym niższe, ale w sumie OK. [4]
Opakowanie: Bardzo prosta etykieta, niemniej piękna i wysokiej jakości. Dokładny skład. [4.5]
Uwagi: Raczej nie powrócę do tego piwa, które określiłbym jako mocno chmielona woda. Termin do 07.10.2019.

Moja ocena: [4.1]

[e-prezes]

Dobry zestaw chmieli powinien gwarantować odpowiednie proporcje aromatów i smaków. To nie wszystko, bo bazą jest słodowa treść. W moim odczuciu trudno mówić o wodnistości, w tym przypadku. Stąd do "chmielonej wody" temu daleko. Piwo jest rześkie, ale nie wodniste. Mocne goryczkowo, ale nie w sposób zalegający, czy męczący. IBU jest akuratne do stylu. Czego mu brakuje? Niczego... no jest ciut mętnawe. no ale to już taka moda...
To jest piwo do picia, które nie potrzebuje historii o buzdyganie czy innym orężu czy profesji. To źle? Chcę się napić piwa w stylu IPA, biorę, kupuję i konsumuję. Cała reszta jutro jest odpadem, którego nie warto pamiętać.
Btw, za piątkę brałbym częściej...

[Javox]

Ekstrakt 16.5*, alko 6.5%

Piana - więcej na starcie potem pełna warstewka.
Lacing - trochę było.
Gaz - średni.
Barwa - zamglony, jasny żółto pomarańczowy.
Aromat - rześkie cytrusy, trochę białych owoców, melon.
Smak - dość słodko, owocowość (białe owoce, melon), ananas. Nie za duża goryczka.

Całkiem nieźle. Gdyby była większa kontra goryczkowa było by znacznie lepiej.