Kolor: Bursztynowy, zgaszony, mętny. [4] Piana: Kremowa, sztywna do czapowania, potężna. Bardzo drobna i trwała. [4.5] Zapach: Słód, a potem sosna z powiewem owocowo-karmelowym. [4] Smak: Lekka goryczka, delikatna oleistość, do tego posmak (znowu) owoców i karmelu. [3.5] Wysycenie: Niezbyt wysokie. [4] Opakowanie: Mało wyrazista i mało czytelna eta. Trochę szkoda... [3.5] Uwagi: Ciekawe piwo, choć ja - jak zwykle - pomarudzę: chyba wolę osobno żytnie, a osobno IPę...
poszukuję przedwojennych dokumentów, reklam i akcesoriów (butelki, etykiety, podkładki itd.) związanych z Browarem Jana Götza w Okocimiu oraz jego reprezentacjami, zastępstwami i składami. Będę wdzięczny za wszelkie informacje.
Czy piwo niepasteryzowane i niefiltrowane może być przechowywane poza lodówką?
Nie mam na myśli długiego leżakowania a powiedzmy tydzień przetrzymywania w szafie.
Browar Jana więcej chyba sprzedaje dla obcych podmiotów niż firmuje własną marką i to jest takie piwo. Jak coś się sprzedaje dla kogoś nie pod swoją marką to może być nie do końca dobre (domysł). W sensie nie idealne. I takie też jest - nie idealne. Ale też oczekiwać od rzemieślniczego...
Comment