Warzelnia Piwa, Orzechowe

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • amigo007
    Porucznik Browarny Tester
    • 2008.02
    • 252

    #16
    Bardzo dobre podejście, jak browar nie potrafi uwarzyć smacznego pilsa/pilsnera to często ratuje się piwami smakowymi. Wtedy nie czujemy piwa bazowego, a już w ogóle jakieś sztuczne aromaty to porażka. A ta cena to nieporozumienie. Ale taniej nie będzie, takie wynalazki się cenią. I jeszcze jest moda na małe browary, więc czemu mają "nie skubać" naiwnych :-) Dla mnie ta moda na małe browary poszła za daleko. Niestety częściej się okazuje, że takie produkty są zwyczajnie słabe. Jak dla mnie to najlepiej samemu wejść w produkcję domowego piwa. Albo pić sprawdzone i warzone komputerowo lepsze koncerniaki. Zawsze mamy tą powtarzalną jakość koncernu. Najczęściej aptecznie wyprany smak, ale zawsze można coś smacznego do tego zakąsić :-) A poszukiwanie super piwa wśród małych i mikro browarów jest bez sensu. Co z tego że natrafimy na "pyszną" warkę, jak następnym razem możemy trafić na niesmaczne piwo. Tak więc ja obecnie wybieram ciut lepszy koncern. Ostatnio najczęściej zatecky lezak od carlsberga. Nie widzę sensu w próbowaniu takich "wynalazków".

    Comment

    • amigo007
      Porucznik Browarny Tester
      • 2008.02
      • 252

      #17
      Bardzo dobre podejście, jak browar nie potrafi uwarzyć smacznego pilsa/pilsnera to często ratuje się piwami smakowymi. Wtedy nie czujemy piwa bazowego, a już w ogóle jakieś sztuczne aromaty to porażka. A ta cena to nieporozumienie. Ale taniej nie będzie, takie wynalazki się cenią. I jeszcze jest moda na małe browary, więc czemu mają "nie skubać" naiwnych :-) Dla mnie ta moda na małe browary poszła za daleko. Niestety częściej się okazuje, że takie produkty są zwyczajnie słabe. Jak dla mnie to najlepiej samemu wejść w produkcję domowego piwa. Albo pić sprawdzone i warzone komputerowo lepsze koncerniaki. Zawsze mamy tą powtarzalną jakość koncernu. Najczęściej aptecznie wyprany smak, ale zawsze można coś smacznego do tego zakąsić :-) A poszukiwanie super piwa wśród małych i mikro browarów jest bez sensu. Co z tego że natrafimy na "pyszną" warkę, jak następnym razem możemy trafić na niesmaczne piwo. Tak więc ja obecnie wybieram ciut lepszy koncern. Ostatnio najczęściej zatecky lezak od carlsberga. Nie widzę sensu w próbowaniu takich "wynalazków".

      Comment

      • amigo007
        Porucznik Browarny Tester
        • 2008.02
        • 252

        #18
        Bardzo dobre podejście, jak browar nie potrafi uwarzyć smacznego pilsa/pilsnera to często ratuje się piwami smakowymi. Wtedy nie czujemy piwa bazowego, a już w ogóle jakieś sztuczne aromaty to porażka. A ta cena to nieporozumienie. Ale taniej nie będzie, takie wynalazki się cenią. I jeszcze jest moda na małe browary, więc czemu mają "nie skubać" naiwnych :-) Dla mnie ta moda na małe browary poszła za daleko. Niestety częściej się okazuje, że takie produkty są zwyczajnie słabe. Jak dla mnie to najlepiej samemu wejść w produkcję domowego piwa. Albo pić sprawdzone i warzone komputerowo lepsze koncerniaki. Zawsze mamy tą powtarzalną jakość koncernu. Najczęściej aptecznie wyprany smak, ale zawsze można coś smacznego do tego zakąsić :-) A poszukiwanie super piwa wśród małych i mikro browarów jest bez sensu. Co z tego że natrafimy na "pyszną" warkę, jak następnym razem możemy trafić na niesmaczne piwo. Tak więc ja obecnie wybieram ciut lepszy koncern. Ostatnio najczęściej zatecky lezak od carlsberga. Nie widzę sensu w próbowaniu takich "wynalazków".

        Comment

        • amigo007
          Porucznik Browarny Tester
          • 2008.02
          • 252

          #19
          Bardzo dobre podejście, jak browar nie potrafi uwarzyć smacznego pilsa/pilsnera to często ratuje się piwami smakowymi. Wtedy nie czujemy piwa bazowego, a już w ogóle jakieś sztuczne aromaty to porażka. A ta cena to nieporozumienie. Ale taniej nie będzie, takie wynalazki się cenią. I jeszcze jest moda na małe browary, więc czemu mają "nie skubać" naiwnych :-) Dla mnie ta moda na małe browary poszła za daleko. Niestety częściej się okazuje, że takie produkty są zwyczajnie słabe. Jak dla mnie to najlepiej samemu wejść w produkcję domowego piwa. Albo pić sprawdzone i warzone komputerowo lepsze koncerniaki. Zawsze mamy tą powtarzalną jakość koncernu. Najczęściej aptecznie wyprany smak, ale zawsze można coś smacznego do tego zakąsić :-) A poszukiwanie super piwa wśród małych i mikro browarów jest bez sensu. Co z tego że natrafimy na "pyszną" warkę, jak następnym razem możemy trafić na niesmaczne piwo. Tak więc ja obecnie wybieram ciut lepszy koncern. Ostatnio najczęściej zatecky lezak od carlsberga. Nie widzę sensu w próbowaniu takich "wynalazków".

          Comment

          • amigo007
            Porucznik Browarny Tester
            • 2008.02
            • 252

            #20
            Bardzo dobre podejście, jak browar nie potrafi uwarzyć smacznego pilsa/pilsnera to często ratuje się piwami smakowymi. Wtedy nie czujemy piwa bazowego, a już w ogóle jakieś sztuczne aromaty to porażka. A ta cena to nieporozumienie. Ale taniej nie będzie, takie wynalazki się cenią. I jeszcze jest moda na małe browary, więc czemu mają "nie skubać" naiwnych :-) Dla mnie ta moda na małe browary poszła za daleko. Niestety częściej się okazuje, że takie produkty są zwyczajnie słabe. Jak dla mnie to najlepiej samemu wejść w produkcję domowego piwa. Albo pić sprawdzone i warzone komputerowo lepsze koncerniaki. Zawsze mamy tą powtarzalną jakość koncernu. Najczęściej aptecznie wyprany smak, ale zawsze można coś smacznego do tego zakąsić :-) A poszukiwanie super piwa wśród małych i mikro browarów jest bez sensu. Co z tego że natrafimy na "pyszną" warkę, jak następnym razem możemy trafić na niesmaczne piwo. Tak więc ja obecnie wybieram ciut lepszy koncern. Ostatnio najczęściej zatecky lezak od carlsberga. Nie widzę sensu w próbowaniu takich "wynalazków".

            Comment

            • amigo007
              Porucznik Browarny Tester
              • 2008.02
              • 252

              #21
              Bardzo dobre podejście, jak browar nie potrafi uwarzyć smacznego pilsa/pilsnera to często ratuje się piwami smakowymi. Wtedy nie czujemy piwa bazowego, a już w ogóle jakieś sztuczne aromaty to porażka. A ta cena to nieporozumienie. Ale taniej nie będzie, takie wynalazki się cenią. I jeszcze jest moda na małe browary, więc czemu mają "nie skubać" naiwnych :-) Dla mnie ta moda na małe browary poszła za daleko. Niestety częściej się okazuje, że takie produkty są zwyczajnie słabe. Jak dla mnie to najlepiej samemu wejść w produkcję domowego piwa. Albo pić sprawdzone i warzone komputerowo lepsze koncerniaki. Zawsze mamy tą powtarzalną jakość koncernu. Najczęściej aptecznie wyprany smak, ale zawsze można coś smacznego do tego zakąsić :-) A poszukiwanie super piwa wśród małych i mikro browarów jest bez sensu. Co z tego że natrafimy na "pyszną" warkę, jak następnym razem możemy trafić na niesmaczne piwo. Tak więc ja obecnie wybieram ciut lepszy koncern. Ostatnio najczęściej zatecky lezak od carlsberga. Nie widzę sensu w próbowaniu takich "wynalazków".

              Comment

              • amigo007
                Porucznik Browarny Tester
                • 2008.02
                • 252

                #22
                Bardzo dobre podejście, jak browar nie potrafi uwarzyć smacznego pilsa/pilsnera to często ratuje się piwami smakowymi. Wtedy nie czujemy piwa bazowego, a już w ogóle jakieś sztuczne aromaty to porażka. A ta cena to nieporozumienie. Ale taniej nie będzie, takie wynalazki się cenią. I jeszcze jest moda na małe browary, więc czemu mają "nie skubać" naiwnych :-) Dla mnie ta moda na małe browary poszła za daleko. Niestety częściej się okazuje, że takie produkty są zwyczajnie słabe. Jak dla mnie to najlepiej samemu wejść w produkcję domowego piwa. Albo pić sprawdzone i warzone komputerowo lepsze koncerniaki. Zawsze mamy tą powtarzalną jakość koncernu. Najczęściej aptecznie wyprany smak, ale zawsze można coś smacznego do tego zakąsić :-) A poszukiwanie super piwa wśród małych i mikro browarów jest bez sensu. Co z tego że natrafimy na "pyszną" warkę, jak następnym razem możemy trafić na niesmaczne piwo. Tak więc ja obecnie wybieram ciut lepszy koncern. Ostatnio najczęściej zatecky lezak od carlsberga. Nie widzę sensu w próbowaniu takich "wynalazków".

                Comment

                • amigo007
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2008.02
                  • 252

                  #23
                  Bardzo dobre podejście, jak browar nie potrafi uwarzyć smacznego pilsa/pilsnera to często ratuje się piwami smakowymi. Wtedy nie czujemy piwa bazowego, a już w ogóle jakieś sztuczne aromaty to porażka. A ta cena to nieporozumienie. Ale taniej nie będzie, takie wynalazki się cenią. I jeszcze jest moda na małe browary, więc czemu mają "nie skubać" naiwnych :-) Dla mnie ta moda na małe browary poszła za daleko. Niestety częściej się okazuje, że takie produkty są zwyczajnie słabe. Jak dla mnie to najlepiej samemu wejść w produkcję domowego piwa. Albo pić sprawdzone i warzone komputerowo lepsze koncerniaki. Zawsze mamy tą powtarzalną jakość koncernu. Najczęściej aptecznie wyprany smak, ale zawsze można coś smacznego do tego zakąsić :-) A poszukiwanie super piwa wśród małych i mikro browarów jest bez sensu. Co z tego że natrafimy na "pyszną" warkę, jak następnym razem możemy trafić na niesmaczne piwo. Tak więc ja obecnie wybieram ciut lepszy koncern. Ostatnio najczęściej zatecky lezak od carlsberga. Nie widzę sensu w próbowaniu takich "wynalazków".

                  Comment

                  • amigo007
                    Porucznik Browarny Tester
                    • 2008.02
                    • 252

                    #24
                    Bardzo dobre podejście, jak browar nie potrafi uwarzyć smacznego pilsa/pilsnera to często ratuje się piwami smakowymi. Wtedy nie czujemy piwa bazowego, a już w ogóle jakieś sztuczne aromaty to porażka. A ta cena to nieporozumienie. Ale taniej nie będzie, takie wynalazki się cenią. I jeszcze jest moda na małe browary, więc czemu mają "nie skubać" naiwnych :-) Dla mnie ta moda na małe browary poszła za daleko. Niestety częściej się okazuje, że takie produkty są zwyczajnie słabe. Jak dla mnie to najlepiej samemu wejść w produkcję domowego piwa. Albo pić sprawdzone i warzone komputerowo lepsze koncerniaki. Zawsze mamy tą powtarzalną jakość koncernu. Najczęściej aptecznie wyprany smak, ale zawsze można coś smacznego do tego zakąsić :-) A poszukiwanie super piwa wśród małych i mikro browarów jest bez sensu. Co z tego że natrafimy na "pyszną" warkę, jak następnym razem możemy trafić na niesmaczne piwo. Tak więc ja obecnie wybieram ciut lepszy koncern. Ostatnio najczęściej zatecky lezak od carlsberga. Nie widzę sensu w próbowaniu takich "wynalazków".

                    Comment

                    • amigo007
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2008.02
                      • 252

                      #25
                      Bardzo dobre podejście, jak browar nie potrafi uwarzyć smacznego pilsa/pilsnera to często ratuje się piwami smakowymi. Wtedy nie czujemy piwa bazowego, a już w ogóle jakieś sztuczne aromaty to porażka. A ta cena to nieporozumienie. Ale taniej nie będzie, takie wynalazki się cenią. I jeszcze jest moda na małe browary, więc czemu mają "nie skubać" naiwnych :-) Dla mnie ta moda na małe browary poszła za daleko. Niestety częściej się okazuje, że takie produkty są zwyczajnie słabe. Jak dla mnie to najlepiej samemu wejść w produkcję domowego piwa. Albo pić sprawdzone i warzone komputerowo lepsze koncerniaki. Zawsze mamy tą powtarzalną jakość koncernu. Najczęściej aptecznie wyprany smak, ale zawsze można coś smacznego do tego zakąsić :-) A poszukiwanie super piwa wśród małych i mikro browarów jest bez sensu. Co z tego że natrafimy na "pyszną" warkę, jak następnym razem możemy trafić na niesmaczne piwo. Tak więc ja obecnie wybieram ciut lepszy koncern. Ostatnio najczęściej zatecky lezak od carlsberga. Nie widzę sensu w próbowaniu takich "wynalazków".

                      Comment

                      • amigo007
                        Porucznik Browarny Tester
                        • 2008.02
                        • 252

                        #26
                        Bardzo dobre podejście, jak browar nie potrafi uwarzyć smacznego pilsa/pilsnera to często ratuje się piwami smakowymi. Wtedy nie czujemy piwa bazowego, a już w ogóle jakieś sztuczne aromaty to porażka. A ta cena to nieporozumienie. Ale taniej nie będzie, takie wynalazki się cenią. I jeszcze jest moda na małe browary, więc czemu mają "nie skubać" naiwnych :-) Dla mnie ta moda na małe browary poszła za daleko. Niestety częściej się okazuje, że takie produkty są zwyczajnie słabe. Jak dla mnie to najlepiej samemu wejść w produkcję domowego piwa. Albo pić sprawdzone i warzone komputerowo lepsze koncerniaki. Zawsze mamy tą powtarzalną jakość koncernu. Najczęściej aptecznie wyprany smak, ale zawsze można coś smacznego do tego zakąsić :-) A poszukiwanie super piwa wśród małych i mikro browarów jest bez sensu. Co z tego że natrafimy na "pyszną" warkę, jak następnym razem możemy trafić na niesmaczne piwo. Tak więc ja obecnie wybieram ciut lepszy koncern. Ostatnio najczęściej zatecky lezak od carlsberga. Nie widzę sensu w próbowaniu takich "wynalazków".

                        Comment

                        • amigo007
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2008.02
                          • 252

                          #27
                          Bardzo dobre podejście, jak browar nie potrafi uwarzyć smacznego pilsa/pilsnera to często ratuje się piwami smakowymi. Wtedy nie czujemy piwa bazowego, a już w ogóle jakieś sztuczne aromaty to porażka. A ta cena to nieporozumienie. Ale taniej nie będzie, takie wynalazki się cenią. I jeszcze jest moda na małe browary, więc czemu mają "nie skubać" naiwnych :-) Dla mnie ta moda na małe browary poszła za daleko. Niestety częściej się okazuje, że takie produkty są zwyczajnie słabe. Jak dla mnie to najlepiej samemu wejść w produkcję domowego piwa. Albo pić sprawdzone i warzone komputerowo lepsze koncerniaki. Zawsze mamy tą powtarzalną jakość koncernu. Najczęściej aptecznie wyprany smak, ale zawsze można coś smacznego do tego zakąsić :-) A poszukiwanie super piwa wśród małych i mikro browarów jest bez sensu. Co z tego że natrafimy na "pyszną" warkę, jak następnym razem możemy trafić na niesmaczne piwo. Tak więc ja obecnie wybieram ciut lepszy koncern. Ostatnio najczęściej zatecky lezak od carlsberga. Nie widzę sensu w próbowaniu takich "wynalazków".

                          Comment

                          • amigo007
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2008.02
                            • 252

                            #28
                            Bardzo dobre podejście, jak browar nie potrafi uwarzyć smacznego pilsa/pilsnera to często ratuje się piwami smakowymi. Wtedy nie czujemy piwa bazowego, a już w ogóle jakieś sztuczne aromaty to porażka. A ta cena to nieporozumienie. Ale taniej nie będzie, takie wynalazki się cenią. I jeszcze jest moda na małe browary, więc czemu mają "nie skubać" naiwnych :-) Dla mnie ta moda na małe browary poszła za daleko. Niestety częściej się okazuje, że takie produkty są zwyczajnie słabe. Jak dla mnie to najlepiej samemu wejść w produkcję domowego piwa. Albo pić sprawdzone i warzone komputerowo lepsze koncerniaki. Zawsze mamy tą powtarzalną jakość koncernu. Najczęściej aptecznie wyprany smak, ale zawsze można coś smacznego do tego zakąsić :-) A poszukiwanie super piwa wśród małych i mikro browarów jest bez sensu. Co z tego że natrafimy na "pyszną" warkę, jak następnym razem możemy trafić na niesmaczne piwo. Tak więc ja obecnie wybieram ciut lepszy koncern. Ostatnio najczęściej zatecky lezak od carlsberga. Nie widzę sensu w próbowaniu takich "wynalazków".

                            Comment

                            • amigo007
                              Porucznik Browarny Tester
                              • 2008.02
                              • 252

                              #29
                              Bardzo dobre podejście, jak browar nie potrafi uwarzyć smacznego pilsa/pilsnera to często ratuje się piwami smakowymi. Wtedy nie czujemy piwa bazowego, a już w ogóle jakieś sztuczne aromaty to porażka. A ta cena to nieporozumienie. Ale taniej nie będzie, takie wynalazki się cenią. I jeszcze jest moda na małe browary, więc czemu mają "nie skubać" naiwnych :-) Dla mnie ta moda na małe browary poszła za daleko. Niestety częściej się okazuje, że takie produkty są zwyczajnie słabe. Jak dla mnie to najlepiej samemu wejść w produkcję domowego piwa. Albo pić sprawdzone i warzone komputerowo lepsze koncerniaki. Zawsze mamy tą powtarzalną jakość koncernu. Najczęściej aptecznie wyprany smak, ale zawsze można coś smacznego do tego zakąsić :-) A poszukiwanie super piwa wśród małych i mikro browarów jest bez sensu. Co z tego że natrafimy na "pyszną" warkę, jak następnym razem możemy trafić na niesmaczne piwo. Tak więc ja obecnie wybieram ciut lepszy koncern. Ostatnio najczęściej zatecky lezak od carlsberga. Nie widzę sensu w próbowaniu takich "wynalazków".

                              Comment

                              • amigo007
                                Porucznik Browarny Tester
                                • 2008.02
                                • 252

                                #30
                                Bardzo dobre podejście, jak browar nie potrafi uwarzyć smacznego pilsa/pilsnera to często ratuje się piwami smakowymi. Wtedy nie czujemy piwa bazowego, a już w ogóle jakieś sztuczne aromaty to porażka. A ta cena to nieporozumienie. Ale taniej nie będzie, takie wynalazki się cenią. I jeszcze jest moda na małe browary, więc czemu mają "nie skubać" naiwnych :-) Dla mnie ta moda na małe browary poszła za daleko. Niestety częściej się okazuje, że takie produkty są zwyczajnie słabe. Jak dla mnie to najlepiej samemu wejść w produkcję domowego piwa. Albo pić sprawdzone i warzone komputerowo lepsze koncerniaki. Zawsze mamy tą powtarzalną jakość koncernu. Najczęściej aptecznie wyprany smak, ale zawsze można coś smacznego do tego zakąsić :-) A poszukiwanie super piwa wśród małych i mikro browarów jest bez sensu. Co z tego że natrafimy na "pyszną" warkę, jak następnym razem możemy trafić na niesmaczne piwo. Tak więc ja obecnie wybieram ciut lepszy koncern. Ostatnio najczęściej zatecky lezak od carlsberga. Nie widzę sensu w próbowaniu takich "wynalazków".

                                Comment

                                Przetwarzanie...