Fortuna, Komes Porter Bałtycki Sherry Oloroso

[kaczka116]

Piwo gotowe do oceny

[Brodzislaw]

Kolor rubinowy, wpadający w czerń. Piana początkowo obfita z drobnych i średnich pęcherzyków, szybko opadła do krążka na powierzchni.
Aromat ciemnych nut zwłaszcza skórki chleba, nad którymi dominuje szlachetny alkohol połączony z drewnem i sherry. Jest wytrawnie.
W smaku wyraźnie wyczuwalna beczka i nuta sherry, wytrawniejsza (Oloroso). Oprócz nut deserowej czekolady, kawy, jest również winna, a także czerwone owoce (wiśnia), rodzynki i śliwka. Całość wieńczy ledwie wyczuwalny kwasek na finiszu oraz minimalna goryczka. Pikantność podbija nuta alkoholowa i dość spore wysycenie.
Porter wybitnie do degustacji. Dominują cierpko-wytrawne nuty z wyczuwalnym alkoholem. Warto to piwo jeszcze poleżakować.

[rafalek21]

Warka do 05.03.2020. Otwierane było "ciepłe".
W zasadzie moja ocena pokrywa się w całości z oceną Brodzisława, więc nie będę się dublował.
Ogólne wrażenia to beczka, wino wzmacniane(nie jestem znawcą), wytrawno-cierpkie i alkoholowe, właściwie to dodatek zdominował to piwo, porter jest tu na drugim planie, aczkolwiek można wyczuć, że podstawą tego piwa jest zwykły Komes Porter.
Jedyne do czego mogę się przyczepić, to do piany, która zniknęła całkowicie po kilkunastu sekundach.
Ogółem smakowało i puki co, to chyba najciekawszy Komes, w dodatku za śmieszne 6,90 zł.

[jacekan]

Cenię producentów, którzy nie próbują robić z klientów idiotów. To jest właśnie piwo, które w pełni odpowiada temu co wyczytać można na kontretykiecie. Nikt nie zaprzeczy, że to porter z akcentami sherry, zarówno w aromacie jak i w smaku jest dokładnie to co być miało. Troszkę zbyt wysokie nasycenie, trochę zbyt mało ułożone ale to inna sprawa. Zupełnie nie moja bajka i na pewno nie kupię więcej ale szczerze polecam tym, którzy takie połączenia lubią.

[Pinio74]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Kolor ciemnobrązowy wpadający w czerń, porterowy. [5]
Piana: Piana, mimo pionowego lania, dość szybko redukuje się do 1-2 mm pierścionka, mogłaby być lepsza. [3]
Zapach: Aromat karmelowo-chlebowo-kakaowo-wiśniowy. Różnorodny w zależności od temperatury. [4]
Smak: W smaku jest bogato. Deserowa czekolada, karmel, z wyczuwalną nutą ciężkiego, wytrawnego sherry, do tego lekka wanilia i drewniana beczka. Byłoby super, ale trochę za bardzo wychodzi alkohol. [4.5]
Wysycenie: Średnie w kierunku niskiego. [4]
Opakowanie: Typowa komesowa etykieta, browarniany kapsel Fortuny. Standard. [4.5]
Uwagi: Kupiony z zestawie świątecznym. Razem z 3 innymi piwami (porterem, RISem i BW) oraz kielichem kosztowało 28 złotych, więc cena atrakcyjna. Warka 05.03.2020. Kupiłem 2 takie zestawy. Druga butelka poszła do szafki.

Moja ocena: [4.175]

[Javox]

Warka 14.11.26
Ekstrakt 21*, alko 9.0%

Piana - tylko na początku potem nic.
Lacing - nic.
Gaz - średni.
Barwa - pod mocne światło rubinowy, czerwony.
Aromat - ciemne susze owocowe, gorzka czekolada, kawa.
Smak - słodkawe, lekko palone, węgiel drzewny, ciemne susze owocowe, kawa, może jest coś "Cherry" ale palonej, trochę goryczki z czasem wzrastającej.

Nie było źle