Tweet
Piwo gotowe do oceny 
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasnożółty, piwo mętne. [4.5]
Piana: Przy podaniu wysoka na około 2 cm, dość gęsta, oczka drobne lecz nie do końca równomierne. Opadła do kożuszka po dwóch łykach nie zostawiając wiele śladów na szkle. [3.5]
Zapach: Bardzo wyrazisty, mocno słodowy, jak świeże drożdżowe ciasto. [4]
Smak: Tu ciasta nie ma ale jest za to przyjemna chlebowość. Do tego dochodzą lekkie nuty żółtych owoców, a całokształtu smakowego dopełnia łagodna chmielowa goryczka. Smaczny pils bardziej w polskim niż czeskim stylu, nie zaszkodziło by sypnąć więcej chmielu. [4]
Wysycenie: Niewysokie, bardzo dobrze pasujące. [4.5]
Opakowanie: Szklanka firmowa, taka też podkładka. [5]
Uwagi: Pite 29.07.2019 na miejscu w browarze, cena 9 zł.
Moja ocena: [4.05] -
Tak wygląda:Attached FilesComment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasnozłoty zamglony. [4]
Piana: Biała, drobna, niewysoka i nietrwała. [3]
Zapach: Niezbyt silny, głównie owocowy. Powiew lekki warzywny... [3]
Smak: Lekka goryczka, trochę tępawa. Minimalne warzywka także w smaku. W tle ślad cytrusów i owoce. [3.5]
Wysycenie: Dość wysokie. [4]
Opakowanie: Bordowa eta, białe napisy. W tle jakiś ni to wiatrak, ni to latarnia morska. UWAGA: wg ety piwo nazywa się Pils Rześki, a browar Miedziowe 44. [4]
Uwagi: Pijalny pils, zwłaszcza w sezonie grillowo-imprezowym, nawet w tych ch**owych czasach.
Gdyby jeszcze całkiem znikły warzywka...
Moja ocena: [3.35]Comment
-
I na dodatek piwo ma 4,8% (wg etykiety).Comment
-
Kolor jaśniutki, leciuteńko przymglony.
Zapach mineralno-chmielowy.
Piana średnio intensywna, utrzymuje się dłużej i powyżej obrączki.
Ślady na szkle nieliczne.
W smaku w sumie niezły balans nut słodowych i goryczki, choć te drugie, można tak to ująć, nie dominują w sposób zdecydowany, choć w miarę picia zaznaczają się coraz wyraźniej. Nie wiem jakiego chmielu użyto, ale na pewno żadnego gwarantującego ziołowe nuty, uderza raczej matowość i mała finezyjność tej goryczki. Mimo to nie powiedziałbym, że piwo jest kiepskie. Bardzo przyzwoity wypust.
NIe jestem pewien, czy jest to wciąż to samo piwo, bo teraz na ecie ma deklarowane 5, 6% alk.
W wersji butelkowej wygląda tak. Egzemplarz dzięki darczyńcom i "sponsorom" Chmielobrania u Pawła Piłata.
Comment
Comment