Grodzisk Wielkopolski, Grodziski Porter Śliwkowy

[kaczka116]

Piwo gotowe do oceny

[kosher]

Zawiodło mnie to piwo. Miałem chyba zbyt duże oczekiwania co do tej śliwki, a wyszedł im tak jakby bazowy porter zmieszany ze smakową Fortuną.
Ta śliwka nie wyszła naturalnie, przytłacza mocno aromat i smak i niestety profil jest słodki i sztucznawy.
W sumie zgodnie ze składem na etykiecie to jest śliwkowy sok, taki jak do rozcieńczania napojów ale dolany do portera, tylko tak jakby ktoś tego soku przechylił za dużo i proporcje są rozchwiane, idące w stronę śliwkowej perfumy.
Do portera grodziskiego nie raz wrócę, ale do podstawowej wersji, która jest naturalna i ma lepiej wyczuwalną wędzonkę.
Piwomaniak W-wa, 5.00 zł, pierwsza warka: 17.03.20.

[darekd]

Może tego soku ze śliwki nie ma aż tak dużo dodanego i może nawet znaleźć zwolenników, ale czuć że nie jest to naturalne... Zamiast tego mogliby zamiast słodu wędzonego dębem i gruszą dać słód wędzony śliwą No ok, to może być niewykonalne. Ale suszoną śliwkę zamiast soku... Byłoby pewnie drożej i trudniej. Jest tak jak napisał Kosher, dla mnie też tego soku za dużo.

Jak ma być edycja limitowana, to chyba lepiej zrobić coś naturalnego, choć droższego. Może doklejona fiolka śliwkowego syropu byłaby tu ciekawszym chwytem marketingowym...

Do piwa bazowego chętnie wrócę.

[satek]

Wrzuciłem na leżak. Mam nadzieję, że aromat sztucznego soku zniknie

[rafalek21]

Miesiąc przechodziłem koło tego piwa, świadomie je omijając, ale w końcu się złamałem.

Zapachowo mam podobne wrażenia: mocna, sztuczna śliwkowość - w zasadzie przykrywa całą resztę.
Smakowo troszkę lepiej, bo z jednej strony czuć tu fajny, treściwy, palony porter z lekką wędzonką, ale z drugiej jak to Kosher zauważył - jest taka śliwkowa perfuma, jakby zmieszać porter z Fortuną śliwkową. Po prostu za dużo tu tego soku.

Za ten wynalazek dziękuję, ale chętnie spróbowałbym bazowego porteru o tych parametrach.
Warka do 17.03.2020.

[KlossJ23]

Szlag, a ja kupiłem 3 sztuki w nadziei, że będzie co najmniej nie gorsze od swojego bezśliwkowego krewniaka. Może półroczna karencja coś da....