Już po otwarciu butelki czuć że jest fajnie nachmielone.
Piana obfita, drobne pęcherzyki, trwała, przyzwoicie zdobi szkło.
W zapachu intensywnie cytrusowo i ciut mniej tropiki i iglaki, po za tym ciemny słód - czeko-kawowo.
W smaku kawowo-czekoladowe, całkiem gładkie, słodkawe, sporo chmielu, cytrusowo-tropikalno-iglaście, średnia do wysokiej goryczka, niedługi, acz intensywny palony posmak, dość pełne.
Smakowało, może minimalnie przysłodkie i trochę za bardzo palone(jak na czarne IPA), ale ogółem to bardzo udane piwo. 4-4+/5. Warka do 02.02.2019. Szczerze polecam.
Piana - więcej na początku potem pełna warstewka.
Lacing - sporo.
Gaz - średni.
Barwa - zamglony, blado żółto pomarańczowy.
Aromat - cytrusy i zioła.
Smak - słodkawe,...
Po dwu wcześniejszych piwach nie bardzo byłem sobie w stanie wyobrazić czego oczekiwać po Cold IPA.
Jest mniej mętna, ciemniejsza co oczywiste, ale w aromacie bardziej zrównoważona. Przez co wydała mi się płaska. Może to efekt skali i kolejności. Goryczka łagodniejsza, dłuższa,...
Comment