Jabłonowo, Irish Castle

[szostak]

Ekstrat 14,1 %
Alkohol 6,5 %
Produkowane przez Browar Jabłonowo dla sieci Leader Price
Jak głosi napis na puszce (butelek nie widziałem), jest to piwo mocne w stylu irlandzkim, a'la stout.
Barwa ciemnobrunatna, jak mocna herbata.
Piana białobrązowa, początkowo mocna, potem szybko opadająca.
Lekki zapach piwa jasnego.
Smak zbyt łagodny jak na stouta. Powiedziałbym nawet, że jest to stout dla Polaków, nie przepadających w większości za cierpkim piwem irlandzkim.
Ogólne wrażenie: obok piwa Bold special ale (a`la belgijskie), najlepsze piwo oferowane w sieci marketów LP.
Piwo to, dzieki małej cierpkości, ma szansę przekonać tzw. przeciętnego Polaka do piw brytyjskich.
Osobiście wolę porządnego stouta, ale z braku Dublina (którego juz nie ma) czy Belfasta (którego w Lublinie nie mogę dostać - inna sprawa, że nie szukam zbyt intensywnie), mogę też popić Irish Castle. Bo złe nie jest.

[becik]

a czy przypadkem nie jest to "leaderprice'owa" wersja Belfastu??

[StaryKocur]

Chyba tak jest w istocie.
Niestety, ostatnio jakość obu bardzo spadła.

SK

[zythum]

Kiedyś było dostępne ale tylko z puszki w Geant-ach. Znacznie słabsze od Belfasta w smaku ale pianę miało ładniejszą (bardziej kremową) . Ogólnie mówiąc piwo było do wypicia ale lepiej wybrać Belfasta czy Irlandzkie MOcne z Krajana.

[martin7602]

Piwo nienajgorsze: ładna barwa i pianka. Smak jednak jakoś mało konkretny i niewyraźny. Wolę bardziej cierpkie.Belfast jednak lepszy. Ocena 3+.

[Pogoniarz]

Kupione w Geant,puszka-cena 2.29 pln.Prawie się zgadzam z Szostakiem.Chociaż wczorajszy Belfast,prawie niczym się nie różnił od tego piwka,no może to piwko jest mniej cierpkie i łagodniej się wlewa w siebie.Może być.

[Czes]

Irish Castle i Belfast są pod względem technologii tym samym piwem.
Jeżeli stwierdzacie różnice między markami, to są to takie same różnice jakie można stwierdzić pomiędzy różnymi partiami piwa "wewnątrz" danej marki.

[Sven]

Kolor ciemny, ale niezbyt nasycony, herbaciany to chyba najtrafniejsze porównanie! Niezbyt mocno gazowane i dobrze, bo nie lubię jak mi się po piwie odbija. Piana średnio obfita, trzyma się cienkim korzuszkiem do końca. Zapach chmielu i delikatnego przypalonego słodu z karmelem. Smak delikatny, czuć na pewno bardzo dobrą wodę, delikatny słód, nuty karmelowe i wyczuwalną dopiero po przełknięciu łyka goryczkę chmielową!
Jak dla mnie dobre, niezbyt goryczkowe, jedno z nielicznych ciemnych piw!

Moja ocena: [4.2]

[witkowskiartur]

Ocene wystawię jeżeli jeszcze raz się na to skuszę, w co powątpiewam.
Skusiłem się na to piwo jakieś chyba ze dwa lata temu... Z tego co pamiętam, piana nie utrzymała się długo, a smak był jakiś taki stęchły. Nie zgadzam się, że miałaby to być wersja Belfasta dla Leader Price, bo Besfast bije Irish Castle na głowę.

[ART]

dwa lata temu chyba jeszcze nie było dostępne...

[witkowskiartur]

No dobra głowy nie dam ile dokładnie czasu temu to było, w każdym bądź razie dawno, a że piwo mi wyjątkowo nie zasmakowało, nie starałem się zapamiętać

[becik]

ART napisał(a)
dwa lata temu chyba jeszcze nie było dostępne...

było było, a pewność tę mam bo doskonale pamiętam pewne miejsce pewien czas i pewne okoliczności (rok 2001)

[ART]

ok. jednakże Belfast też ulega pewnym wahaniom smakowym, niezależnie od tego jaka etykieta na nim wisi

[Simon]

i to jest zaleta małych browarków Art - są małe wahania smakowe !
Ale jest smak !

[mwa]

Rzeczywiście walorów smakowych jest tak mało, jakbym pił jakiegoś sikacza.
Piana znikła natychmiast, a gazu jakby nie było. Zapach alkoholowy.

Osobiście wole irlandzkie piwka z wyraźnym smakiem.