Czekoladowy dry stout z laktozą czy milk stout z kakao? Czy sweet stout?
W smaku gładkie, czekoladowe, wytrawne od słodów ciemnych, ale nie gorzkie. Finisz wytrawniejszy popiołowy. Kwasowość niska. Laktozy nie czułem. W aromacie również. Mocna czekoladowa nuta palonych słodów współgra z żytnimi i owsianymi zbożowymi nutami. Piana opadająca, ale osadza się na szkle cienkimi krążkami.
Dobre, ale nie idealne. -4
Attached Files
Ostatnia zmiana dokonana przez e-prezes; 2019-02-18, 21:01.
Kolor: Brunatnoczarny, jak jesienny wieczór w Norymberdze . [4] Piana: Beżowa, drobna, niewysoka, ale całkiem trwała. [3.5] Zapach: Czekolada i płatki chyba, w każdym razie coś zbożowego, niezbyt intensywny. [3.5] Smak: Gorzka czekolada, kawa i lekko kontrująca goryczka w kierunku sosny, stonowana. Ślad pralin. Nie ma szczególnego jakiegoś akcentu żyta. [4] Wysycenie: Niewysokie. [4] Opakowanie: Świna Zorro??? Eta w kolorze "nrymberskim" (jw.) [4] Uwagi: Niezłe piwo, mięsiste (może właśnie przez to żyto?)
Comment